Wybór zestawu noży do kuchni

[Miszczunieczku]

Witam pięknie wszystkich Użytkowników forum!
Bardzo proszę o pomoc w wyborze właściwego zestawu noży do kuchni. Zależy mi, aby były w bloku i z jednej firmy. Sprawdzałem już Victorinox, Gerlach, Fiskars i kilku producentów z Japonii. Mętlik w głowie ogromny, a marudzenia mamy o obecnie posiadanych kiepskich nożach nie mam już siły słuchać Wstępnie wybrał poniższy zestaw:
https://allegro.pl/oferta/victorinox-blok-bukowy-zestaw-6-elementow-6-7186-6-9797360264
Budżet to 2000 zł.
Z góry bardzo dziękuję za wszystkie sugestie i podpowiedzi

[bfxXx]

Victorinox będzie dobry. Ale chyba nie wystarczająco dobry, żeby dać za niego 2tysiace PLN. W tym budżecie to już można kupić noże z najwyżej półki.
Niestety najlepszą opcją byłoby zakupienie wszystkiego oddzielnie (i to z różnych firm).

[pieczarek]

Zależy mi, aby były w bloku i z jednej firmy.

Czyli stawiasz bardziej na urodę, niż na praktyczność.

Nóż do chleba. Mam, poniewiera się w szufladzie, używam go pewnie raz do roku.

Nóż szefa i santoku. Gołym okiem widać, że to inne noże, ale na początek Twoja mama nie potrzebuje ich obu.

Moja rada:
Kup mamie jakiś zestaw Fiskarsa, Gerlacha, czy jeszcze czegoś innego za 200-300 zł. Kup jeszcze pikutka Victorinoxa, albo lepiej dwa. Kup obieraczkę Victorinoxa.

Kup sobie coś do ostrzenia. Kamienie (zawsze warto się nauczyć ostrzyć na kamieniach). Lub może jakieś ustrojstwo bardzo ułatwiające ten proces np.
https://allegro.pl/oferta/aluminiowa-prowadnica-oselek-ostrzalka-systemowa-8064842308

Noże z zestawu ostrz mamie systematycznie, nawet co tydzień, jeśli będzie taka potrzeba (będzie powód do odwiedzin, jeśli mieszkasz już gdzieś indziej). Ostrz noże także wszystkim krewnym i znajomym królika. Nabierzesz wprawy.

Za resztę zaoszczędzonych pieniędzy, gdy już się zorientujesz, co tak naprawdę jest mamie potrzebne, kupisz w przyszłości noże znacznie lepszej jakości, niż te w dowolnym bloku. Mama będzie podwójnie zadowolona. Będzie miała na widoku ładnie prezentujący się blok z zapomnianymi już nożami i kilka dobrej jakości noży, których będzie systematycznie używała.

[bfxXx]

Nie no, może bez gerlachów i fiskarsów. Najlepiej Victorinoxa, ale w podstawowej wersji. Poza wyglądem dużo się nie różnią a cena rośnie kilka razy.

[pieczarek]

Dla większości ludzi naostrzone gerlachy czy fiskarsy, to coś budzące zachwyt. Wiem, victorinoxy są lepsze, tylko w tej podstawowej, taniej wersji wersji są urocze, jak psia kupa. Mam w domu dwa victorinoxy (oprócz kilku pikutków i obieraczek). Żona nawet ich nie dotyka, bo są zwyczajnie brzydkie.

[Miszczunieczku]

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi i sugestie. Macie racje: nie warto pchać się w zestaw noży w bloku. Dlatego poniżej zamieszczam jakie noże są potrzebne:
- do chleba,
- do obierania warzyw i owoców,
- szefa kuchni (chyba można go traktować jako uniwersalny???),
- do mięsa.
I właściwie tyle wystarczy. Do tego jakąś porządną deskę żeby nie tępiła noży, ostrzałkę oraz magnes. Przyjmijmy, że na te cztery noże mogę wydać 1600-1800 zł. Różnicę dorzucę na wymienione dodatki. Myślę, że w takim przedziale cenowym można poszukać noży japońskich. Ciekawe są noże Kai Wasabi i Chroma Haiku. Kai Shun to już drogie, a Kai Shun Premier jeszcze droższe. I wszystkie byłyby od jednego producenta.
Zestaw Kai Wasabi:
https://www.rossi.pl/38263_kai_wasabi_noz_do_chleba_ka6723b.rossi
https://www.rossi.pl/47897_kai_wasabi_noz_szefa_6723c.rossi
https://www.rossi.pl/5092_kai_wasabi_obierak_noz_do_obierania_6710p.rossi
https://www.rossi.pl/5097_kai_wasabi_yanagiba_noz_do_krojenia_i_szatkow_6721y.rossi
https://www.rossi.pl/5099_kai_wasabi_universal_noz_uniwersalny_6715u.rossi

Zestaw Chroma Haiku
https://www.rossi.pl/12393_chroma_haiku_noz_do_pieczywa_h08.rossi
https://www.rossi.pl/12390_chroma_haiku_noz_kucharza_H06.rossi
https://www.rossi.pl/12384_chroma_haiku_obierak_H01.rossi
https://www.rossi.pl/12394_chroma_haiku_noz_do_mies_i_wedlin_H09.rossi
https://www.rossi.pl/12391_chroma_haiku_noz_yanagi_sashimi_H07.rossi

I wstępnie przymierzam się do Chroma Haiku.

[manwe]

 Z nożem do chleba jest taki problem, że średnio kojarzę je w japońskim wykonaniu, więc to odrzuca 95% serii noży japońskich. Jeśli byłbyś skłonny odpuścić to, żeby był z tej samej firmy co trzy pozostale (lub dwa ) to da radę coś złożyć fajnego. Jak nie, to faktycznie pozostaje jakiś victorinox. Jeśli zależy Ci na wyglądzie seria grand maitre będzie spoko i akurat w budżecie, z tym, że to ta sama stal co w classic a Cena razy cztery więc wtedy trzeba pamiętać, że te 400-500 złotych płacisz za funkcjonalność, resztę za wyglądanie

Inna sprawa, że osobiście nie widzę sensu w kupowaniu droższego noża do chleba niż vnox

[pieczarek]

Obok inwestycji w japońskie noże nie zapomnij o pikutku (najlepiej kilku) i obieraczce Victorinoxa. Może się okazać, że będą to najczęściej używane noże przez Twoją mamę.
https://allegro.pl/oferta/victorinox-noz-pikutek-uniwersalny-czarny-6-7833-6690012892
https://allegro.pl/oferta/victorinox-obieraczka-7-6075-9220666208
https://allegro.pl/oferta/victorinox-obieraczka-7-6079-czarna-6668791405

Nie rozumiem niektórych wyborów (nóż do pieczywa, yanagiba), ale zarówno pieniądze, jak i ostateczna decyzja są Twoje.
I pamiętaj o nauce ostrzenia. Ćwicz to na badziewnych nożach swoich, rodziny i sąsiadów. Bez tej umiejętności japońskie noże mogą być wydatkiem na wyrost, po jakimś czasie będą tak samo tępe, jak byle jakie marketowce.

[bfxXx]

Nie rozumiem niektórych wyborów ( yanagiba), ale zarówno pieniądze, jak i ostateczna decyzja są Twoje.

Tutaj też popieram. Yanagiba to bardzo specjalistyczny nóż, i w domowym gotowaniu się nie przydaje (Oczywiście pokroić można, ale Szefem zrobi się wszystko lepiej).

Co do noża do pieczywa, to od jakiegoś czasu kusi mnie taki:
https://kamimoto.co/en/product/tsubaya-bread-knife-210mm-pakka-handle/?v=9b7d173b068d

[Miszczunieczku]

Rozmawiałem z mamą. Z noża do chleba oraz noża yanagi sashimi zrezygnowaliśmy. Obieraczki mam w domu, więc na razie wstrzymam się od kupna. Czyli właściwie kupuję trzy noże oraz porządne kamienie do ostrzenia. Oczywiście będę ćwiczył na starych nożach. Jakieś konkretne kamienie należy kupić do takich noży?

[Talibowy]

Słuchaj, zależy Ci na ładnym wyglądzie czy dobrej jakości.

Jeśli wygląd się liczy - kup dowolne, które Ci się spodobają.

Jeśli na jakości - idź w victorinoxy. Proponuję zestaw: 3x piktek, 2x inne, małe noże, np zagięty do warzyw (model 5.0503) oraz prosty do warzy (6.7706), do tego obieraczka i jeden albo dwa duże noże, np santoku (który ma 17 cm) i duży nóż szefa kuchni (np z serii 5.2003, dlugość taka jaka Ci się przyda, sugerowałbym 25 lub 28 cm). I jeszcze możesz wybrać kolorki, jakie Twojej mamie się spodobają.

Podobny zestaw ja sobie skompletowałem, przy czym mam więcej sztuk noży. Ale tych kilka w zupełności wystarczy i będą używane najczęściej. No i za taki zestaw noży dobrej jakości zapłacisz >400 zł. Chyba że pójdziesz w noże z serii Wood, Swiss Modern lub Grand Maître, które mają ładniejsze rękojeści. Jeśli chcesz zainwestować w wygląd, to Grand Maître może być dobrym pomysłem.

W takim zestawie masz obieraczkę, dwa małe nożyki, trzy pikutki, które będą najczęściej używane i dwa noże do wszystkiego o różnych długościach. Nie ma potrzeby kupowania niczego więcej. Chyba że ostrzałkę.

A jak się uśmiechniesz ładnie do @dbuzer to pewnie dobrą cenę na ten zestaw dostaniesz.

[manwe]

Do warzyw, 12cm
https://japanesechefsknife.com/collections/fujiwara-kanefusa-fkm-series/products/fujiwara-kanefusa-fkm-series-petty-japanesechefsknife-com

Szef 21cm (pomyśl czy wolisz 21/24)
https://japanesechefsknife.com/collections/fujiwara-kanefusa-fkm-series/products/fujiwara-kanefusa-fkm-series-gyuto-japanesechefsknife-com?variant=28871168131

Slicer do mięsa 27cm (24 się nie opłaca, bo się nałoży funkcjonalnie z szefem) (jeśli naprawdę chcesz - ten będzie łatwiejszy w użyciu i ostrzeniu niż yanagiba)
https://japanesechefsknife.com/collections/fujiwara-kanefusa-fkm-series/products/fujiwara-kanefusa-fkm-series-sujihiki-knife?variant=28898345603

Jedna seria, więc wygląd się zgadza, 44+83+97$ (ok 820zl), darmowa przesyłka za zapis do newslettera,  nierdzewka, hartowane zdecydowanie wyżej niż victorinix, wizualnie ok, f&f niezły. W mało prawdopodobnym przypadku cła i vatu dopłacisz jakieś 250-300zl. Mam z tej serii petty, z bliźniaczej (FKH, to samo ale stal rdzewna) gyuto 270mm z obu jestem zadowolony

No a jak chcesz, to możesz dorzucić jeszcze ok 100-150zl i wziąć je z czerwoną rękojeścią

Do chleba możesz zawsze dobrać victorinoxa za dodatkową stówkę

Do tego, jesli chcesz kamienie, to na początek wziąłbym shapton kuromaku 1000 (220zl). Naostrzysz na tym bez problemu, fajnie zbiera materiał. Nie wiem, czy ma na początek duży sens wykańczać na wyższych gradacjach. Z tego co wiem, większość osób tutaj ostrzy na płytkach diamentowych, to zdecydowanie tańsza opcja, na Ali za parę złotych można dostać.

[Miszczunieczku]

Mama zdecydowała, żeby kupić Chroma Haiku Stwierdziła, że nóż szefa, do krojenia mięsa i wędlin oraz do obierania w zupełności jej wystarczy. I teraz kwestia kamieni: wystarczy gradacja 1000 czy kupić jakiś zestaw?

[bfxXx]

Chorma nie robi dobrych noży niestety. Bardzo miękkie i drogie.

[Miszczunieczku]

To jakie kupić? Może Kasumi? Najwyżej będę kupował je pojedynczo. I czy Kasumi ostrzy się tylko na kamieniach japońskich?

[bfxXx]

Tojiro zen dąb VG10.
Od kamieni lepsze będą diamenty, są takie fajne systemy co trzymają kąt.

[Miszczunieczku]

Te noże Tojiro prezentują się ciekawie. A ostrzałka to coś takiego:
https://allegro.pl/oferta/ostrzalka-work-sharp-benchtop-precision-adjust-10706976940

[bfxXx]

Tak, chociaż na aliexpress można kupić tego typu ostrzałki za połowę tej ceny 

[Miszczunieczku]

A czy do noży tojiro jest wymagana jakaś specjalistyczna deska do krojenia? I drugie pytanie: czy gradacje powierzchni ostrzących w podlinkowanej przeze mnie ostrzałce będą właściwe?

[bfxXx]

Jeśli chodzi o deski, to tutaj jest wątek dedykowany (na deskach się nie znam za dobrze)
https://forum.knives.pl/index.php/topic,71375.msg2621211.html#msg2621211

Jeśli chodzi o gradacje, to 600 jest spoko, ale przydałaby się dodatkowo 1500 jeszcze.
Ta 320, o ile noże nie wymagają przeprofilowania krawędzi tnącej, nie będzie za często używana.