Reklama

Recenzja scyzoryka Mikov 115-NH-1AK Green - uwagi z jego użytkowania

Zaczęty przez Mattia, 27-07-2021, 17:20:11

Mattia

Witam,
scyzoryk otrzymałem w ramach promocji marki Mikov dzięki uprzejmości firmy Sharg.pl. Odebrałem go osobiście w Międzylesiu – gdy go zobaczyłem przypomniałem sobie, że kilka lat temu przejeżdżając przez Znojmo kupiłem ten sam model ale z rękojeścią w kolorze niebieskim. Obecnie produkowany nóż pakowany jest w woreczek foliowy i dodatkowo w gustowny kartonik, wcześniej opakowanie było wykonane z tworzywa sztucznego i prezentowało się zdecydowanie gorzej.
W przeszłości użytkowałem kilka mniejszych scyzoryków Mikova (długość 90 mm) i mam o nich dobrą opinię. Są to tanie i całkiem przyzwoite noże bez problemów wykonujące swoją robotę.
Firma Mikov podobnie jak nasz Gerlach ma swoje początki w osiemnastym wieku, w przeciwieństwie do Gerlacha nadal produkuje scyzoryki oraz noże myśliwskie i wojskowe.

Trochę parametrów technicznych
Długość złożonego scyzoryka – około 110 mm
Długość głowni – 86 mm, długość krawędzi tnącej – 79 mm, grubość głowni 2,2 mm, szlif pełny płaski, stal nierdzewna 420
Twardość według producenta (www.mikov.cz) – 53 – 55 HRC (opis konkretnego modelu) i 52 – 55 HRC według tabeli
Masa – 90 gramów, starszy egzemplarz – 87 gramów
Otwieranie na dwa takty – działa wyraźnie i dobrze
Blokada ostrza – według producenta  liner lock wspomagany przez dwutaktowy  slip point – o tym napiszę później
Dla porównania Victorinox Sentinel Clip – masa 79 gramów, KT minimalnie dłuższa, długość złożonego scyzoryka 111 mm

Otrzymany egzemplarz scyzoryka Mikov był niby naostrzony z naciskiem na słowo ,,niby". Przy próbie cięcia rwał kartkę papieru i w zasadzie nie posiadał ostrości roboczej. Na szczęście stal 420 będąc stalą ,,ekonomiczną" łatwo się ostrzy i po 10 minutach kontaktu z ostrzałką Spyderco Tri-Angle ostrze nadawało się do pracy. Nóż płynął przez kartkę i bardzo dobrze sobie radził z tak zwaną ,,spożywką" . Dosyć długa głownia pozwala na wygodne krojenie bułki, warzyw i owoców oraz typowe prace biurowe (otwieranie listów, paczek, cięcie tektury i taśm z tworzywa sztucznego). Trzymanie ostrości jest trochę słabsze niż w przypadku Sentinela.

Odczucia z użytkowania i zauważone niedociągnięcia
Rękojeść jest wykonana z lekko chropowatego tworzywa i byłaby bardzo wygodna gdyby nie usytuowanie mocowania kółeczka i części linera znajdującej się po drugiej stronie niż ostrze. Po dłuższej pracy czuć niewygodę metalu wpijającego się w rękę. W przypadku Victorinoxa takich problemów nie obserwuję. Kształt okładzin jest wyjątkowo podobny (praktycznie kopia) do okładzin niektórych modeli Victorinoxa (na przykład Adventurer), niestety rękojeść jako całość jest dużo mniej ergonomiczna.
Otrzymany zielony Mikov nie ma luzu bocznego i pionowego. Starszy, niebieski egzemplarz Mikova miał od nowości luz boczny i przy okazji postanowiłem go zlikwidować. Okładziny po rozgrzaniu suszarką do włosów dały się zdjąć bez problemów, mosiężny nit będący pivotem sklepałem lekko i w ten sposób zlikwidowałem luz boczny. Okładziny znów rozgrzałem suszarką i założyłem na scyzoryk. Pewne obawy może budzić mosiężny pivot w starszym scyzoryku – mosiądz będzie się ścierał w kontakcie ze stalą i luz może się kiedyś pojawić.
Na działce poza przygotowaniem jedzenia scyzoryk był używany do strugania drewna – sprawował się dobrze i świetnie nadaje się do typowych czynności ,,ogniskowych". Recenzowany scyzoryk będzie przydatny dla grzybiarzy, działkowiczów i turystów, sprawdzi się też jako typowe EDC – tu jedynym problemem może być brak klipsa do mocowania w kieszeni.

Otwieranie i zamykanie scyzoryka działa bez zarzutu na dwa takty. W moim nowym egzemplarzu problemem jest blokada – praktycznie nie zapada i nie trzyma klingi. Nóż można złożyć naciskając lekko ostrze ręką, nie potrzeba tutaj uderzenia grzbietem głowni o coś twardego. Nie pomogły też próby wygięcia linera za pomocą szczypiec. Co najciekawsze w moim starym egzemplarzu blokada spełnia swoje zadanie i trzyma pewnie. W tym momencie nie rozumiem jak działa kontrola jakości w firmie Mikov i czy sprawdza tak istotny element funkcjonowania scyzoryka.

Podsumowanie
Za nieduże pieniądze w porównaniu z podobnym modelem Victorinoxa dostajemy dość przyzwoity scyzoryk dobrze nadający się do codziennego użytkowania. W moim przypadku problemem okazała się blokada, której tak naprawdę nie ma. Jeśli będziemy postępować z nożem tak jakby blokady nie było to możemy pracować bezpiecznie. Mam jednak nadzieję, że mój przypadek był jednostkowy, w starszym modelu ten problem nie występuje. Osobiście jednak wolę rozwiązania gwarantujące lepszą jakość noża jeśli nawet wiąże się to ze znacznie wyższą ceną.
Pozdrawiam wszystkich czytelników


smutna_niespodzianka

Kolejna fajna recka dla @sharg_pl i kolejna uwaga co do wygody użytkowania (nieszczęsny zaczep do kółka).
Ta zieleń to ułatwia zgubienie w lesie ?


Mattia

Witam,
zielony kolor to większa szansa, że scyzoryka nie znajdzie przypadkowy spacerowicz   :)
Pozdrawiam


Swirek89

Fajnie się czytało, wnioski na ten moment mam podobne ale napisze więcej za tydzień... Muszę to dobrze poużywać

Instagram: @znozemprzezswiat
http://znozemprzezswiat.pl/

smutna_niespodzianka

Cytat: Swirek89 w 27-07-2021, 19:22:46

Fajnie się czytało, wnioski na ten moment mam podobne ale napisze więcej za tydzień... Muszę to dobrze poużywać

Robert, weź w piątek do Marka, mam takie kamienne suszone ponad kwartał wołowinę, zobaczym czy utnie czy polegnie czech na tej krowie ;)


Swirek89

Cytat: smutna_niespodzianka w 27-07-2021, 19:31:07

Robert, weź w piątek do Marka, mam takie kamienne suszone ponad kwartał wołowinę, zobaczym czy utnie czy polegnie czech na tej krowie ;)

Oczywiście, że wezmę... Chcę wysłuchać opinii innych fetyszystów :)
Instagram: @znozemprzezswiat
http://znozemprzezswiat.pl/

LordDisneyland

Z pustej ciekawości zapytam- dał radę kamiennym mięsiwom? ;-)

...A p o c a t a s t a s i s N o w...

smutna_niespodzianka


LordDisneyland

...A p o c a t a s t a s i s N o w...

SMF spam blocked by CleanTalk