Enlan fixed

[gadjo]

Enlan EG002

[Swirek89]

Ciekawy ale coś więcej? Jakieś wrażenia?

[gadjo]

Stal jak na zdjęciu. Wykonanie bez zarzutu (w każdym razie nie zauważyłem żadnych wpadek). Producent dodaje pochewkę z czegoś skóropodobnego. Wymiary mogę podać jutro, bo nóż już garażuje, a ja sobie tylko teraz dzisiejszą sesję wklejam przed monitorem 

[gadjo]

Ciekawy ale coś więcej? Jakieś wrażenia?

Długi na 24 cm, od końca krawędzi tnącej do czubka równe 11 cm. Grubość głowni 3 mm. Wykonany wzorowo, żadnych niedoróbek na głowni ani rękojeści (G10). 132 gramy wagi. Nie będę pisał jak leży w mojej dłoni (bo każdy dobrze mi leży), czy jest ostry (bo jak naostrzę, to każdy jest ostry) albo innych subiektywnych dupereli. W skali od 2 do 5 (dla tutejszej gimbazy - ona wie o kogo chodzi - wyjaśnienie, że to taka starożytna skala ocen, z czasów kiedy w szkole jeszcze pobierało się nauki, a nie tylko "zdalnie uczęszczało"), subiektywnie za całokształt daję mu 4 (trochę także za niezrozumiałą dla mnie samego słabość do Enlanów). Gdybym kiedyś zechciał zakatować ten nóż (na co oczywiście się nie zanosi, bo nie mam w zwyczaju niszczyć przedmiotów, na które muszę uprzednio zapracować, a producent nie dał mi jak dotąd zniszczyć swojego z zapasów marketingowych), to napisałbym co wytrzymuje, a kiedy wymięka. Na ten moment jednak jak zwykle po żołniersku, naostrzony tnie, a tępy nie struga.
I jeszcze wiadomość dla kolegi War'a (nie daj borze, żeby jednak to czytał, bo by mu jeszcze oczki wypadli na te zdjęcia ohydne i brak PRAWDZIWEJ recenzji), którego CO ZAZNACZAM zamożności nie znam, to jednak zaryzykuję stwierdzenie, że aktualnie po przychyleniu nieba konsumentom przez czcigodną Unię Europejską kolejnym podatkiem, cłem i opłatą pocztową (to już raczej wziątka Najjaśniejszej RP) - raczej znowuż przepłaciłby za noż...

[Makaronowy]

Chłopie przeedytuj sobie to co stworzyłeś, wywal personalne wtręty i sklej to w jeden post to może twój cały wątek nie wyleci. A dla chamów niepiśmiennych daj skale 0-10 będzię łatwiej nam niewyedukowanym zrozumieć.

A i @WAR pan tu coś do Ciebie.

[marcin90-70]

@gadjo akurat kolega @WAR to może cię w dupe kopnąć i z tego grajdolka wywalić jak mu się to spodoba, bo to, cóż... Jego podwórko?

[eddieiron]

Długi na 24 cm, od końca krawędzi tnącej do czubka równe 11 cm. Grubość głowni 3 mm. Wykonany wzorowo, żadnych niedoróbek na głowni ani rękojeści (G10). 132 gramy wagi. Nie będę pisał jak leży w mojej dłoni (bo każdy dobrze mi leży), czy jest ostry (bo jak naostrzę, to każdy jest ostry) albo innych subiektywnych dupereli. W skali od 2 do 5 (dla tutejszej gimbazy - ona wie o kogo chodzi - wyjaśnienie, że to taka starożytna skala ocen, z czasów kiedy w szkole jeszcze pobierało się nauki, a nie tylko "zdalnie uczęszczało"), subiektywnie za całokształt daję mu 4 (trochę także za niezrozumiałą dla mnie samego słabość do Enlanów). Gdybym kiedyś zechciał zakatować ten nóż (na co oczywiście się nie zanosi, bo nie mam w zwyczaju niszczyć przedmiotów, na które muszę uprzednio zapracować, a producent nie dał mi jak dotąd zniszczyć swojego z zapasów marketingowych), to napisałbym co wytrzymuje, a kiedy wymięka. Na ten moment jednak jak zwykle po żołniersku, naostrzony tnie, a tępy nie struga.
I jeszcze wiadomość dla kolegi War'a (nie daj borze, żeby jednak to czytał, bo by mu jeszcze oczki wypadli na te zdjęcia ohydne i brak PRAWDZIWEJ recenzji), którego CO ZAZNACZAM zamożności nie znam, to jednak zaryzykuję stwierdzenie, że aktualnie po przychyleniu nieba konsumentom przez czcigodną Unię Europejską kolejnym podatkiem, cłem i opłatą pocztową (to już raczej wziątka Najjaśniejszej RP) - raczej znowuż przepłaciłby za noż...

Chociażby byś napisał po jakich czynnościach stracił ostrość ,to że tępy nie tnie jest wiadome to że po naostrzeniu tnie też .
Po rodzaju stali szału nie wróżę ,a od siebie tylko dodam że chyba długo takimi wpisami tu na forum nie zagościsz .