Ostrzenie mor - jakie kąty ostrzenia do Mory i CRUSHER XL LKW

[mariusz50]

EDYTOWANE - obliczenia mogł być błąd wynikający z zebrania części metalu w trakcie ostrzenia, ale pytania są nadal aktualne.

Dzień dobry wszystkim, nazywam się Mariusz i jestem nowy.

Szukałem w internecie jak je ostrzyć (nie na zero) "w internecie" podają, że kąt na stronę jest 11 stopni (2*11=22) i do tego dla ostrza dodać od 2 do 3 stopni na stronę;
czyli powinno się ostrzyć 26-28 stopni. W innym napisali, że Morki mają 22-23 stopni (w miejsce tych 22) - OK.

A) Mam dwie Morki  (Mora Garberg Stainless i Morki Pro S Stainless) Na jaki kąt je ostrzyć? 25 czy 30 stopni?

B) I od razu chciałbym się spytać jakie kąty ostrzenia zaleca się do CRUSHER XL LKW. Jak jest naostrzony oryginalnie? Czy survival w lesie z battonowaniem, ostrzyć  25? 30? 33 stopnie?

[mariusz50]

EDYTOWANE: Przemyślałem sprawę. na pewno ostrzy się na 25, 27 albo 30 stopni.
Czyli ustawiam połowę tej wartości (na stronę) 25/2 czy 30/2 stopni, różnica jest bardzo mała w przypadku ostrzenia Mory na zwykłej osełce.
Jest różnica przy nożach o szerokości ostrza 38-50mm lub przy ostrzeniu na brzytwę cienkiej głowni, ale to nie te noże.

[takitam]

Realnie rzecz biorac, kazdy noz bedzie fabrycznie naostrzony na nieco inny kat. Poniewaz ostrzysz swoj konkretny noz a nie platonski ideal Mory warto podejsc do tego indywidualnie. Z Morami jest dosc latwo, ja robie to tak - przykladam noz do oselki plasko glownym szlifem, minimalnie podnosze kat i ostrzymy. Wychodzi z tego delikatny konweks na krawedzi ktory moim zdaniem jest idealny do tego typu skandi. Jesli uzywasz noza ostro i brutalnie to z czasem trzeba bedzie zrobic reset glownego szlifu na zero.

Pewnie jest kilka innych sposobow, ten jest prosty i skuteczny. Warto pamietac ze w nowych nozach glowny szlif na zero moze byc w praktyce lekko wklesly, a zanim bedzie mozna ostrzyc tak jak napisalem wyzej bedzie zapewne trzeba pozbyc sie tez fabrycznego 'secondary bevel'. Powodzenia!

[cosinus]

O Garberga osobiście pytałem Szwedów, podali na jedną stronę i to nie było idealnie 12.5 ale bardzo blisko.
Thank you for your email.

The total angle is 27 degrees, so half is 13,5. So I wouldn't recommend using the Lansky Turnbox for this knife if you can't change the angle to 27 degrees.

Best regards,

Frida

Ostrzę (to duże słowo - smyram na białych prętach) na Turnboxie 25. Oczywiście pierwsze ostrzenie nie dotykało krawędzi (nie było poprawy ostrości), kilka ruchów na lekkich prętach diamentowych.

Milon lat temu widziałem oficjalne kąty dla Companiona Heavy Duty i zwyklego,  Zwykłego carbon posiadam,  ostrzę (przywracam ostrość j/w) na 20

Ogólniejsza myśl: kiedyś mi imponowały bardziej systemy ostrzenia, gdzie każdy kąt nastawi. Ale teraz widzę ograniczenie się do 20 i 25 bardzo OK, znajdę je w V-ostrzałkach mobilnych itd ...

[mariusz50]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi 
Z obliczeń wyszło mi, że Mora Garberg Stainless kąt mniejszy niż. 27.56 stopni (tutaj był mniejszy błąd bo nóż był nieużywany) a  Morki Pro S Stainless mniejszy niż 26.33 stopni (bardziej niedokładnie policzone).
Czyli faktycznie około 27 stopni. [Wcześniej skasowałem z tego postu te obliczenia bo w wyniku naostrzenia noża z zastosowaniem drugiego kąta stają się bardziej niedokładne.]

Ten pomysł z lekkim uniesieniem jest fajny - dziękuję.

Faktycznie wszystkie ostrzałki typu V są na 25 stopni a nie 27. Wolałbym nie kupować tych super maszyn do ostrzenia. Może zrobię sobie taki przymiar (wycięty trójkąt) z starych płytek PCV.

[witeg]

Tak żeby rzucić patyk w szprychy - w Morach, jak dla mnie, szlif jest za niski i starałem się go podwyższyć, nie mierzyłem kąta bo ostrząc z ręki pilnuję raczej wysokości szlifu. A piszę o Morach w czasie przeszłym, bo raczej już więcej nie kupię, z budżetowych zdecydowanie wolę Hutaforsa, droższe modele jakoś nie przemawiają do mnie.

[mariusz50]

1) producent CRUSHER XL LKW odpisał mi, że fabrycznie ostrzą 25 stopni na stronę. Mam aktualnie osełkę Lansky Multi Angle D-Sharp - pięknie ostrzy O2.
Ciekawe czy ten nóż nie jest zbyt ciężki na tę osełkę - zobaczę z czasem.
2) Prostą moją Morkę naostrzyłem 25stopni/stronę. Kąt oryginalny był jednak troszeczkę większy, ale ta osełka Lansky tak mi pięknie naostrzyła morkę, że już nie mam problemów i zostanę przy 25stopni .
3) Dziękuję, sprawdziłem Hutaforsa - fajne japońska stal. W tej chwili nie będę nic zmieniał, ale będę pamiętał o tych niżach. Planowałem kupić jeszcze siekierę (ale myślałem o jakiejś tańszej) zobaczę tej firmy.

Bardzo Wam dziękuję za porady i odpowiedzi na moje pytania.