Nóż bojowy dla mnie i na wysyłkę do Ukrainy. Tanto, SRK czy A1?

[Marecki_]

Witam. Nowy na forum. Na fali ostatnich wydarzeń oczywiste zainteresowanie wyposażeniem taktycznym.
Nie mam nic wspólnego z wojskiem, survivalem ani żadnymi formacjami typu harcerstwo. Od wielu lat siedzę w bushcrafcie oraz jestem krótkofalowcem.
Wysyłam do Lwowa, do kolegi radia (głównie Baofengi na ilość, ale też parę jakichś lepszych radyjek Midland). Pierwszą wysyłkę mam za sobą, 20 szt. radyjek już służy w obronie terytorialnej. Do paczki też wrzuciłem wszystkie moje noże Mora (kilka ich miałem), najprostsze modele (muszę się na nowo zaopatrzyć).

Teraz zbieram na następny transport i pomyślałem, że warto dorzucić parę sztuk noży bojowych/taktycznych. Pytanie jakie noże do Ukrainy wysłać. Podpowiedzcie jakie konkretne modele tak do 300pln za sztukę, ale mogę trochę nagiąć ten budżet jeżeli to mało. Przeznaczenie to właśnie obrona terytorialna. Raczej tak jak w przypadku radyjek wolałbym nastawić się na ilość niż na jakąś wypasioną jakość, ale w granicach rozsądku, żeby to się nadawało dla obrony terytorialnej.
To jakie noże, srk, tanto, a1, jakiś konkretny model? Już wiem po dwudniowej lekturze, że wz 98 to zło i że gdzie indziej trzeba szukać.

Druga sprawa, to nóż bojowy dla mnie. Nie jestem w żadnym harcerstwie ani w obronie terytorialnej, raczej myślę w kategoriach noża na wszelki wypadek, który będzie siedział w plecaku ucieczkowym. Ogólnie wiem jakie noże wjadą z powrotem do mojego wyposażenia i pokryją większość zapotrzebowań. Nóż bojowy, który chcę zakupić raczej będzie takim na wszelki wypadek i oby nigdy nie był wyciągnięty z pochewki, oprócz ćwiczenia. Budżet na nóż dla mnie to jakieś 300-400 pln ale jak trzeba to i 500pln dam. najlepiej jakby pochewka była typu multi mount czyli by się dało przytroczyć gdziekolwiek w jakiejkolwiek pozycji. Te normalne Mory to już trochę właśnie mnie denerwowały bo out of the box to się nie trzymały w pochewce i zawsze trzeba było coś kombinować.

Zatem podsumowując - noże bojowe:
- dla Ukrainy
- dla mnie do plecaka ucieczkowego.

Edit:
A oczywiście w obu przypadkach tylko stal nierdzewna, minimalizacja potrzeb dbania o noże, czyli stal węglowa nie. Oraz oczywiście chodzi o noże z głownią stałą.

[hendaye]

cold steel SRK Compact, a jeżeli bardzo liczy się cena to Cold Steel True Flight Thrower

[default]

edit: nevermind, doczytałem ze wz 98 be

[Mikko]

https://mhunt.pl/pl/products/noz-j-p-peltonen-sissipuukko-m95-plastikowa-pochwa-359.html

Mhunt jakiś rabat chyba ma dla knives.pl. A jak taki cel, to może właściciel sklepu coś jeszcze da utargować przy zakupie kilku sztuk?

Z drugiej strony, nie wiem czy na takiej wojnie markowe noże, to priorytet. Bardziej im zapewne potrzeba noktowizji, baterii, latarek, akumulatorków, apteczek itd.

Równie dobrze jakaś pancerniejsza Mora się nada.

[Leny]

Nawet nóż im nie pomoże.

[smutna_niespodzianka]

Nawet nóż im nie pomoże.

@Leny
jak nie masz nic do powiedzenia w temacie to po co się produkujesz? Chcesz uzewnętrznić swoje poglądy geopolityczne? Uważaj go po kruchym stąpasz lodzie

A w temacie.
Propozycje kolegów powyżej ciekawe, jednakże uwaga mikko słuszna. Kup chłopakom mory w zielnym kolorze kolorze, z nierdzewki
https://www.militaria.pl/noze,_miecze,_maczety/noze_z_glownia_stala/mora_c1337.xml
Napisz do @Heimdall że na Ukrainę to sklep da Ci rabat.
To nie jest zły nóż, znajdziesz na forum sporo opinii, lepiej w tym wypadku kupić więcej za mniejsza cenę jednostkową.

[sp5it]

Tanie kuchenniaki. I tak sie zmarnują.
Swoją droga na olx.ua w uj noży w cenach lepszych niż u nas.

[gribshift]

Popieram przedmówców, na Ukrainę morki. Będzie cały worek za cenę kilku eserkatów, a sprawdzą się lepiej. Przekroją chleb, rozetną taśmy, sznurki itp. Dołóż kilka ostrzałek diamentowych prostych i moi zdaniem będzie git.
Companion darowany przez @Heimdall bardzo się spodobał na miejscu.

[evolve]

Pewno, że Mory Nawet u GROMowców widziałem te bushcraft black, tyle, że z ząbkami i z nierdzewki.