Paragony/ Faktury dlaczego zachować

[kptJanStampka]

Nie znalazłem Topicu o tym więc pozwolę sobie zacząć.
Nie jest to może pytanie ale upust malutkiej frustracji lub opis choroby jaką ja posiadam.
Byłem chętny na kilka noży tu na  giełdzie przez ostatni rok i o ile w nożach do 300 zł by to dla mnie problemu nie robiło to w nożach załóżmy powyżej 500 mile widziany byłby dla mnie jakiś papier.
Chodzi mi oczywiście o noże że ktoś sprzedaje nóż gdzie ciemno lub jasno wynika że jest pierwszym właścicielem.
Kilku noży nie kupiłem, mimo że zapewne na 101% były to ligitki i forumowicze zacni.
Ale mnie mdłości biorą jak widzę że ktoś sprzedaje nóż za 1000 czy 2000 pisząc że jest pierwszym właścicielem, a nie jest to jakiś rarytas nieprodukowany już od lat ale model aktualny i czuje  JA zażenowanie że się muszę pytać o papier.
Jasne, nie ma w ogłoszeniu nic o papierach to co chcesz dzieciaku.
Ale czy tylko ja mam takiego bzika by zbierać też makulaturę???
Z całym szacunkiem dla pięknych zdjęć zamieszczanych na forum , w pięknych pozach i przy pięknych zegarkach, latarkach jak nie ma paragonu co mi z tego że zacne grono orzeknie że to legit, że sam nie doszukam się niczego podejrzliwego jak ktoś tak nie dba o ten nóz że papieru nie ma do niego .
To tyle, więcej grzechów nie pamiętam i proszę o łagodną szydere.

[Mattia]

Witam,
paragon biorę w sklepie, po kilku latach litery blakną i paragon staje się niewidoczny.
Pozdrawiam

[Jakubos88]

Witam,
paragon biorę w sklepie, po kilku latach litery blakną i paragon staje się niewidoczny.
Pozdrawiam

Dlatego, paragon się kseruje i literki nie wyblakną. Nie mówie tu o paragonie od noża, ale np pralki lodówki etc bo tam gwarancja może być potrzebna.
Co do wątku, to trochę nie rozumiem autora, bo co ci po tym paragonie? Do czego on ci jest potrzebny? Kolejną sprawą jest to że płacąc za nóż np kartą masz bankowe potwierdzenie zakupu/transakcji. Kolejną sprawą to ja np większość swoich noży 99,99% kupuje przez neta, allegro czy strona sklepu. Dowód zakupu masz na mailu. Wystarczy go sobie zapisać i jest praktycznie nieśmiertelny.

[Blunio]

Witam,
paragon biorę w sklepie, po kilku latach litery blakną i paragon staje się niewidoczny.
Pozdrawiam

To fakt, że bledną i płowieją. Ale jak ktoś kupuje drogi nóż w celach kolekcjonerskich, warto dowód zakupu skserować.
Podobnie jest z pudełkami do noży. Ale nie tylko, bo do zegarków też warto zachować, zwłaszcza jak ma się w planie odsprzedać jak się znudzi
Ps. @Jakubos88 dowód zakupu jest jakimś potwierdzeniem autentyczności 

[mamcar]

Przy zakupach przez internet paragony przychodzą elektronicznie. Zazwyczaj je archiwizuję, choć nigdy nie drukowałem.
Przy czym, takie paragony mają dane osobowe. Niezbyt podoba mi się fakt, że moje dane osobowe miałyby krążyć pomiędzy kolejnymi nabywcami.

Jeśli ktoś chciałby oszukać sprzedając podróbkę jako oryginał, równie dobrze może dołożyć oryginalny paragon.

[Jakubos88]

Albo paragon ze sklepu no name lub ze sklepu który nie istnieje

[zebrox]

Noże kupuje w 99% z USA i nie ma paragonów lub jest kartka A4 z potwierdzeniem zakupu. Nigdy tego nie zbieram zreszta tych kupionych w Polsce tez nie.

[kapfryd]

Do skorzystania z rękojmi czy gwarancji potrzebny jest dowód zakupu. Tym może być nawet potwierdzenie przelewu czy potwierdzenie transakcji kartą. Wystarczy wydruk z konta.

[elfi]

Używam aplikacji Pan Paragon, gdzie oprócz zdjęcia paragonu jest min data końca gwarancji, termin 14 dni na oddanie. Aplikacja informuję np o zbliżaniu się końca gwarancji. Paragon można np wydrukować

[Jakubos88]

Do skorzystania z rękojmi czy gwarancji potrzebny jest dowód zakupu. Tym może być nawet potwierdzenie przelewu czy potwierdzenie transakcji kartą. Wystarczy wydruk z konta.

Tak... Napewno skorzystasz z rękojmi czy gwarancji w przypadku noża X letniego z drugiej lub trzeciej ręki. Bo autor tu narzeka na brak ich właśnie w nożach z drugiej ręki.

[WojakPL]

Używam aplikacji Pan Paragon, gdzie oprócz zdjęcia paragonu jest min data końca gwarancji, termin 14 dni na oddanie. Aplikacja informuję np o zbliżaniu się końca gwarancji. Paragon można np wydrukować

Ooo to ciekawe - robię foty wszelkich paragonów ale aplikacja może pozwoli to jakoś posegregować.

Papierki zawsze mile widziane, czy to kupuję nóż, czy telefon lub inne przedmioty.
Dla mnie jest to przede wszystkim dowód, że dany fant jest legalny, znaczy nie jumany. I nie czepiać się zaraz, że zajumać można z pudełkiem i papierem, bo można ale to się zdarza sporadycznie.
Taki gerber daje 25-lat gwarancji ale bez kwitka pewnie nic się nie zdziała.
W lombardach np płacą więcej za towar z opakowaniem i dowodem zakupu - ogólnie warto papier mieć i trzeba się dopominać

[kptJanStampka]

Co do wątku, to trochę nie rozumiem autora, bo co ci po tym paragonie? Do czego on ci jest potrzebny?

Lubię mieć nóz, pudełko, papier. Ot tak mam:) kolekcjonuję.
Ale właśnie w czasach kiedy większość idzie na maila to tym bardziej mnie dziwi że ktoś nie ma żadnego papieru.
M.pl , Kolba, e-militaia czy CQB mi na maila wysłali i mam na swoim koncie w ich sklepie w każdej chwili.
NS, Kapuga czy Sharg mi wysyłają paragon z automatu. A fakturę/paragon do ściągnięcia w ich sklepie też mam.
Kwestia gwarancji dochodzi.
Co do noży z USA. Rozuniem kwestie że tak taniej przywieźc (?) Ze zadnego papieru się nie ma na to??? Nic, z maila także?
Tak jak pisałem, to może szukanie dziury w całym;) ale dla kolekcjonerów rzecz wg mnie ważna.

[palpatine]

Lubię mieć nóz, pudełko, papier. Ot tak mam:) kolekcjonuję.
....
Tak jak pisałem, to może szukanie dziury w całym;) ale dla kolekcjonerów rzecz wg mnie ważna.

Rozumiem, że jesteś takim "nowożytnym" kolekcjonerem. Tzn że zaczynasz tą przygodę z aktualnie dostępnymi modelami?

Ciężko było by znaleźć niezależnie od ceny pierwszy model Manixa w stanie NIB z paragonem. Itd. Jak chcesz jakiś nóż, który jest dawno nie produkowany, używany, bez pudełka i dowodu zakupu to nie kupisz go?
Czyli kolekcja opiera się wyłącznie na założeniu "nówki z kompletami"?

Niektórzy zbierają np jeden model noża we wszystkich dostępnych wersjach lub noże już nie produkowane. Tutaj bierzesz co jest 

[kptJanStampka]

W otwierającym poście jest info że chodzi tylko o noże nowe, które są dostępne aktualnie w sprzedaży.  Jest jak byk.
Przeczytaj.

[Pillnitz]

Ludzie nie chcą też żebyś wiedział za ile kupili nóż lub tego, że kupili go okazyjnie, poużywali (lub nie) i sprzedali Ci drożej .

[palpatine]

Ok. Może kwestia interpretacji.
A w temacie osobiście nie zależy mi na papierku. Używam noży. Kupując nie planuję sprzedaży, a jeśli to oczywiście mam świadomość, że za używkę wezmę mniej. Czy to jako pierwszy, kolejny właściciel, mając lub nie paragon. Chociaż nie zawsze 
Jeśli stałbym się kolekcjonerem to również nie zależało by mi na papierku ponieważ zbierał bym dla mania. Ważniejszy byłby sam produkt właściwy.
W ekspozycyjnej gablotce nie układałbym pudełek i paragonów tylko ładnie ułożył noże.
Pełna dokumentacja w/g mnie ma sens jeśli zbieramy dany produkt jako inwestycję. Tym bardziej jakieś limitki. Nie używamy, trzymamy w pudełeczkach i wyczekujemy na czas kiedy będą pożądane przez nabywców, wtedy udokumentowanie pochodzenia może dodać na wartości lub ułatwić zbycie. Chociaż nawet w tym przypadku nie było by problemu ze zbyciem bez dokumentacji.
Każdy nóż aktualnie produkowany za chwilę będzie zastąpiony nową wersją lub wyłączony z oferty nabywając większej wartości wśród kolekcjonerów 
A co do gwarancji? Większość firm gwarantujących długoterminowe gwarancje, ograniczone czy nie, nie wymaga paragonu. Oczekuje na oryginalny produkt, który powinna ocenić co tej oryginalności i zachować się zgodnie z warunkami gwarancji. Naprawić lub wymienić. Lub olać jak gwarancja się skończyła 

"Ludzie nie chcą też żebyś wiedział za ile kupili nóż lub tego, że kupili go okazyjnie, poużywali (lub nie) i sprzedali Ci drożej ."
Też bardzo trafna uwaga. Czy zarobili to bym pominął. Ale sprzedawanie używki jako nówki jest po prostu frajerstwem, a często na twardych stalach nie ma śladów używania. Jeśli się dba to i na rękojeści nie widać za bardzo oznak używania. Tak, że w takim przypadku paragon nie wiele zmieni. Ważna jest uczciwość sprzedawcy jeśli mówimy o bazarku.

[hendaye]

Witam,
paragon biorę w sklepie, po kilku latach litery blakną i paragon staje się niewidoczny.
Pozdrawiam

mam w zamrażalniku pudełko na co ważniejsze paragony. fotka paragonu to nie paragon.

[Jakubos88]

mam w zamrażalniku pudełko na co ważniejsze paragony. fotka paragonu to nie paragon.

Yyy że co? A jak kobita się pomyli i paragony wylądują w bigosie??
Tak poważnie, to reklamowałem lodówkę z skserowanym  paragonem i problemu nie było. Ale tu nie ma o czym gadać, jest 21w i są różne metody zachowania dowodu zakupu.

[palpatine]

Ciekawe czy przed Sądem paragon musi być wymagany?
Jak firma sprzeda lodówkę to musi mieć to w systemie. To nie wystarczy jako dowód że sprzedała i być podstawą do gwarancji?
Podobnie z innymi produktami.
Jako niefrasobliwy człowiek zgubiam wszystkie paragony, więc co? Bujaj się. Czy jednak da się stwierdzić czy ktoś kupił legalnie?
Są nr kont. Płatnika, odbiorcy. W dobie cyfryzacji to wszystko jest do weryfikacji.
I co, brak papierka ma anulować gwarancję 

[kopeć]

Mam wrażenie, że i tak gwarancja Sprzedawcy dotyczy wyłącznie pierwszego właściciela. Zwłaszcza np. w US.