Żegnamy Jumbo i Testrala

Reklama

Mod 01

Zaczęty przez philiprvn, 20-11-2022, 12:00:30

philiprvn

Przeglądam PCK i widzę, ze stary projekt zyskał nowe życie.

https://polishcustomknives.com/tactical-survival-knife-mod-01-mark-ii-kydex-survivaltech-lkw.html

Sam mam u używam (stąd mój sentyment). Kozik wydaje mi się esencją tego co nóż w teren powinien mieć (albo raczej co jest w innych nożach zbędne. Satyna, wymyślne okładki, fikuśny szlif... to wszystko przy częstym używaniu, podostrzaniu na prędce... prędzej czy później szlak trafi).

https://m.youtube.com/watch?v=Kk_AVJ-C2Vo


palpatine

Tak samo jak szybko szlag trafi szlif scandi podostrzany na szybko. Po ostrzeniu na szybko, na bele czym w warunkach terenowych przerodzi się w convex.
Szlif scandi ma największy sens gdy jest zachowany jako scandi i ostrzony po całym szlifie. Inaczej jak się przełamuje i to przełamanie utrzymuje robi się podwójna łuparka. Wtedy lepszy pełny płaski przy 3,5 - 4mm w grzbiecie.
Jelec w nowym. Po co aż taki duży i ostry? Otwór wysoko. W tym z filmiku o wiele sensowniejszy. Nie zawsze nożem pracuje się w rękawiczkach.
Wiele jest dobrych i prostych noży. W sumie nóż to proste narzędzie. Wiele z nich jest zaprojektowanych przez dobrych survivalovców, traperów, żołnierzy. A to, że wymyśla Ktoś znany niestety tylko podwyższa cenę.


philiprvn

Ostrzyłem na płytce. Kwestia wprawy...

Projektowany przez kogoś znanego... szczerze mówiąc kupiłem pierwowzór z uwagi na osobę, która go wykuła.


palpatine

#3

Wołodia ma wiele własnych projektów również kreślonych jako noże terenowe czy uniwersalne  :D
Czy są gorsze projektowo, nie sądzę.

A.. pierwszy robił chyba Tlim? Nie psuję noży do testów, ale nie trafia do mnie ta mityczna wytrzymałość.


NEPENTHE

Zgadza się - pierwszy wykonał je TLIM dla Survivaltech - to projekt Pawła SUPERA Supernata, jakby ktoś nie wiedział. Ja mam taki tylko zmodyfikowany przez Raptorartura:

https://forum.knives.pl/index.php/topic,208363.120.html


gerard36856

Sory, zbyt fikuśny. Scandi jest dla mnie nieakceptowalne. Kydexy są nie wygodne.
W tej cenie wybór jest duży.

Mój błysk przebije ciemności, moja jasność mroki rozproszy.

palpatine

Cytat: NEPENTHE w 20-11-2022, 13:54:18

Zgadza się - pierwszy wykonał je TLIM dla Survivaltech - to projekt Pawła SUPERA Supernata, jakby ktoś nie wiedział. Ja mam taki tylko zmodyfikowany przez Raptorartura:

https://forum.knives.pl/index.php/topic,208363.120.html

Ten jako nóż wydaje się po prostu lepszy niż pierwowzór.
Nadal jest mocnym nożem, a tnie nie łupie. Przecież podstawowym czy jedynym nożem w terenie robi się różne rzeczy, nie tylko batonuje szczapki na ognisko.
Nie ma łopatki z tyłu co zabiera mu dodatkową sprawność. Czyli stał się nożem podobnym do wielu innych, np jakichś LS, Fallków, Bark River, itd :)


NEPENTHE

Jak już wspominałem w innym wątku nóż kupiony z premedytacją do modyfikacji u profesjonalisty via Raptorartur po wcześniejszych przeróbkach metodami amatorsko - chałupniczymi. Dla mnie znakomicie zmodyfikowany - poza tym ilu ludzi, tyle opinii. Każdy znajdzie coś dla siebie ...


super

Cytat: NEPENTHE w 20-11-2022, 14:24:50

poza tym ilu ludzi, tyle opinii. Każdy znajdzie coś dla siebie ...

o to to to właśnie ;-)

szkolenia survivalowe www.survivaltech.pl
szycie ekwipunku custom www.supertac.pl

Mow_mi_Antoni

#9

Czołem. Mod 01 powrócił. Pozwolę sobie przytoczyć post survivaltechu na facebooku:

W zasadzie to post zobaczyłem później niż pozycję w sklepie. Zaintrygowany zamówiłem. Tak się składa, że posiadam "MK I", zestawimy. Nie będę zabierał zdania czy model jako model jest dobry czy zły, skupię się na różnicach pomiędzy "generacjami".

1) Na początek małe porównanie wymiarów:

Zastrzegam sobie, że nie wykorzystywałem żadnego profesjonalnego sprzętu do pomiarów. Mam wrażenie, że opis wymiarów "MK II" w sklepie jest precyzyjniejszy niż poprzedniej wersji, ew. "MK I" zmieniał się minimalnie w miarę wypustów i nie aktualizowano tego w opisach. Większego znaczenia to raczej nie ma.

2) Klinga: praktycznie taki sam rozmiar, tyle samo ostrego, w "MK II" nieco dłuższe i głębsze wycięcie/rampa oraz stonewash.
3) Jelec: w "MK II" jest nieco wyżej, kształt inny co od razu widać.
4) Rękojeść: mam raczej w miarę standardową dłoń (z reguły rękawiczki "10" są dla mnie ok), długość uchwytu "MK I" jest moim zdaniem optymalna bez, w cienkich i średnich rękawicach. W grubych (załączę zdjęcie) mały palec wypada w miejscu, w którym kończy się micarta a zaczyna głowica. W "MK II" zostaje luz na "mój jeden palec", w grubej rękawicy też zostaje jeszcze luz.

Następna kwestia to odchudzenie okładek w nowej wersji, fani pękatych rękojeści będą raczej niepocieszeni, smukłych zadowoleni.

Mocowanie okładek w nowej wersji jest na śruby.

Głowica: w nowej wersji nieco krótsza i mniejsza (bardziej "ścięty" trapez, ostre wierzchołki), w dodatku z otworem na linkę. Nowa zdaje się być praktyczniejsza, stara jest bardziej estetyczna, jednak w takim nożu nie chodzi przecież o estetykę.

5) Pochwa: nowa nieco szersza i dłuższa (jeżeli uwzględnić uchwyt na krzesiwo to stara jest szersza), otwory po obu stronach i dwa na dole.

Mocowanie, w nowej element do pochwy jest przykręcany po obu stronach, dzięki czemu jest bardziej stabilny. Nylonowa żabka w nowej wersji jest nitowana, w starej była przykręcana.

Pozdrawiam!


super

szkolenia survivalowe www.survivaltech.pl
szycie ekwipunku custom www.supertac.pl

Swirek89

Jeżeli chodził o wydłużenie rękojeści to osobiście uważam to za strzał w sam środek... Miałem wersję 1 i to było główna przyczyną zakończenia tego związku. Osobiście widziałbym jeszcze wersję z innym szlifem:)

Instagram: @znozemprzezswiat
http://znozemprzezswiat.pl/