Reklama

Customizowana chinka

Zaczęty przez Sulejknives, 09-03-2023, 19:11:21

Sulejknives

Dostałem w prezencie siekierkę Magnusson 450 - tanie, marketowe, krzywe i brzydkie.
Zdarłem lakier z rękojeści, przeszlifowałem i pociągnąłem olejem tungowym, zdarłem czarną farbę z głowicy i położyłem patynę na zimno.
Dorobiłem przelotkę.
Uszyłem "klimatyczny" pokrowiec, bo plastikowe nosidło, które do tego dodają, jest wyjątkowo tandetne. Skóra kształtowana na moro i woskowana na gorąco.
Teraz mogę na nią patrzeć bez niesmaku.



"Na otworach i innych krawędziach bywają włoski". Mikko

https://www.facebook.com/Sulejknives/
Instagram: #sulejknives

LordDisneyland

Zachęcony tytułem klikam i co?
Jakieś toporzydło.
Rozczarowany jestem co niemiara.

...A p o c a t a s t a s i s N o w...

Sulejknives

Specjalnie taki klikbajt.

"Na otworach i innych krawędziach bywają włoski". Mikko

https://www.facebook.com/Sulejknives/
Instagram: #sulejknives

Krzysztofon

Zdecydowanie zyskała :). Ma całkiem fajny kształt, taki budżetowy hultaj, zrobiłem to samo - różnica taka że sam musiałem kupić niestety ;)


Jasiek

Cytat: Sulejknives w 09-03-2023, 19:11:21

Dostałem w prezencie siekierkę Magnusson 450 - tanie, marketowe, krzywe i brzydkie.
...
....
.....
Teraz mogę na nią patrzeć bez niesmaku.

Zrobiłeś tuning optyczny i będziesz patrzył? Na siekierkę?!

duże rękojeści mają wielkie zalety; małe też mają niemałe...

Krzysztofon

@Jasiek - nie wiem jak @Sulejknives ale ja będę używał... bez dyskomfortu optycznego  :rotfl:
ja wiem że brzydka też działa,... zresztą Tobie to mówić  (?!? ) ;).


IvanDrago

Fajny pomysł na pokrowiec. Nie wiem czy takie było założenie, ale takie przeszyte bruzdy na obuchu i czepcu żeleźca zapewne lepiej amortyzują ewentualne upadki niż płaska skóra. Pasuje tu zawołanie Zamoyskich "to mniey boli" tj. jak siekiera w takim pokrowcu (a nie zwykłym) spadnie na stopę ;P


Sulejknives

Cytat: Krzysztofon w 10-03-2023, 08:47:50

będę używał... bez dyskomfortu optycznego  :rotfl:

O to chodzi:)

Cytat: IvanDrago w 10-03-2023, 09:03:19

Nie wiem czy takie było założenie, ale takie przeszyte bruzdy na obuchu i czepcu żeleźca zapewne lepiej amortyzują ewentualne upadki niż płaska skóra.

Takiego zamysłu nie miałem, ale ma to sens. Obszyłem pokrowiec naokoło, bo wydawało mi się, że będzie ładniej/ciekawiej.

"Na otworach i innych krawędziach bywają włoski". Mikko

https://www.facebook.com/Sulejknives/
Instagram: #sulejknives

Jasiek

Cytat: Krzysztofon w 10-03-2023, 08:47:50

@Jasiek
ja wiem że brzydka też działa,... zresztą Tobie to mówić  (?!? ) ;).

Ja tu drwię z siekierkowego wojeryzmu Suleja-estety, a @Krzysztofon mi zaawansowany turpizm imputuje, tym samym amputując kpinie kolec.

duże rękojeści mają wielkie zalety; małe też mają niemałe...

Krzysztofon

@Jasiek Nic nie imputuję :) podczepiłem się pod Twój wpis bo temat mnie interesuje ostatnio.

@Sulejknives - u mnie wyszło to tak, zmieniłem jeszcze trzonek bo wolę ok. 45 cm.
"Tuningowany" hultaj z Juli dla skali (z dobrych czasów gdy były po 29,90 ;) )


Sulejknives

Bardzo fajnie. Tego hultaja to nawet trochę zazdroszczę.

"Na otworach i innych krawędziach bywają włoski". Mikko

https://www.facebook.com/Sulejknives/
Instagram: #sulejknives

IvanDrago

Czy ten pierwszy z lewej Hultafors z Juli ma wybite "HB" na policzku? Okrągły znak na żelazie, z tej strony co nie widać na zdjęciu.


Krzysztofon

Cytat: IvanDrago w 10-03-2023, 13:16:05

Czy ten pierwszy z lewej Hultafors z Juli ma wybite "HB" na policzku? Okrągły znak na żelazie, z tej strony co nie widać na zdjęciu.

@IvanDrago - Ma szczątki owalu, zdzierałem z niego farbę, a potem trochę przepolerowałem.
Syn kupił w tym samym czasie i miejscu i u niego nie ma nawet tego - ale robiłem to samo - zdjęta farba i przeszlifowanie.
Wygląda jakby na jednym było, a na drugim nie.
A dlaczego pytasz ?

IvanDrago

#13

Pytam z ciekawości, bo kilka lat temu dostałem w prezencie Hultaforsa z Juli z głęboko wybitym na żeleźcu "HB", wagą oraz "Made in Sweden". Rękojeść bez napisów. Żelazo pomalowane bezbarwnym lakierem i naniesione czarne "Hultafors". To zdarłem ten lakier i napis Hultaforsa, dałem do polerowania, i teraz udaję, że mam 3x droższy toporek z prawilną puncą Hults Bruk. A może naprawdę to Hults Bruk robił w tym czasie dla Juli... Ale Ty masz jednak inny toporek, tyle że kształtem bardzo podobny i też z Juli.

EDIT: Sprawa się rozjaśnia - znalazłem info, że w 1992 r. Hultafors kupił Hults'a Bruk'a.


Krzysztofon

O widzisz, dzięki, forum uczy, bawi ...;)

3 x piszesz - prosty hultaj 250-300, z uszami 500-600 !?!


IvanDrago

#15

Wtedy taki Hultaj kosztował sto-coś, a analogiczny Hults Bruk niecałe 400 zł, stąd napisałem że cena x3.
Ten drukowany na żelazie napis Hultaforsa zdarłem bo nijak nie pasował do ogólnego charakteru toporka i hikorowego trzonka. Dałem do polerowania, tym samym zdarto lakier i wyszło takie satyno-lustro z wżerami, że niby kute i polerowane ręcznie. No w sumie potem polerowałem też ręcznie papierami. Jak ktoś się pyta (czyli prawie nikt) to mówię, że to jest Hults Bruk ;) No bo skoro nie wstydzili się dać tam swojej puncy to jest prawda? ;P


SMF spam blocked by CleanTalk