czym wiercić? otwory w stali

[3VVV]

szukam wierteł do twardych stali, może ktoś coś poradzić? te które miałem wolframowo jakieś tam ni chu chu wierciłem w chińskim nożyku i nawet widia nie dała mu rady.
dopiero kamyczkiem przeszlifowałem ale to kurna 4 godzinki rezałem....

[Guldan]

zwykle (ale uczciwe) hss-y? a jak bys mial jeszcze problem to zanies je do jakiegos dobrego tokarza zeby ci naostrzyl. dobrze naostrzony hss rznie jak ja pierdole.

[simon]

fajne sa jeszcze wiertelka z wkladka tytanowa. Wazne jest tez zeby wiertaka nie miala bicia bo najlepszym wiertlem nic nie zrobisz.

[Guldan]

no i przedewszystkim wiercimy wolno.

[simon]

i chłodzimy...

[wojtekn]

tytanowe? chyba nie

[kot_behemot]

Ja sobie chwalę HSS z dodatkiem kobaltu.

[3VVV]

hmm zastanawiajace... to z czego zrobiłem tego maluszka było tak twarde że zadne hssy  nie miały szans  

wcześniej to był chinski nożyk kupiony we wroc ale rozleciał sie przy trzecim rzucie to zrobiłem dwa neki.

[kroko]

W zahartowanym materiale to tylko widia do metalu, są takie wiertła, tyle że drogie,moim e spokojem nawiercam utwrdzone D-2.

[Fred]

Tak jak pisze kroko, wiertło z płytką z węglika (tzw uniwersalne) i daje rade nawet w zahartowanej szybkotnącej (jakieś 65 hrc). Ważne są wolne obroty i chłodzenie coby się  płytka nie wylutowała z wiertła. Nie są aż takie drogie-do 20 zł można dostać firmówki Irwina czy Artu.

[3VVV]

widzę, że w obrotach mój błąd może tkwił?
będę testował.

[Tui]

Artu są bardzo dobre ale nadają się tylko na wiertarkę stołową wircąc z ręki szybko połamiesz węgliki. Do chłodzenia polecam Terebor to taki niebieski olej produkowany przez ciechanowski FANAR. Idealna sprawa bardzo dobrze chłodzi i poprawia znacznie skrawalnośc (znacznie zadziej się ostrzy wiertła) niestety gówno jest drogie ok 45 zł za pól litra.

[Kubek]

Przyznam, że takich wierteł w castoramie nie widziałem.
Gdzie tego szukać??

[3VVV]

właśnie gdzie tych wierteł nabyć można i olejuuu ?

[rufles]

co do oleju...
to moze w okolicy jest jakis wiekszy warsztat slusarski. oni tam maja duzo chlodziwa i nie oszczedzaja go...
wystarczy zajsc i podpytac: "ze sie slyszalo, ze przy wierceniu powinno sie chlodzic i czego najlepiej uzywac... ze po wodzie to zaraz rdza wychodzi a maszyny w warsztatach to takie ladne blyszczace..." itd itp. moze nawet to nasze glupie gadanie spowoduje ze sie posmieje z laika, ale jest tez spora szansa ze podbudowany wieksza wiedza na dany temat okaze chec pomocy i powie cos w stylu "poczeka pan..." i zniknie na chwile albo dwie, w kazdym razie warto czekac bo a noz poszedl wlasnie po odrobinke plynu chlodniczego. za co oczywiscie powinnismy dac na piwko lub dwa tak co by wiedzial ze jak nastepnym razem zawitamy to moze znow z jakas potrzeba i nie warto nas zbywac...
czy to zadziala nie gwarantuje ale napewno jesli zadziala to mozna zyskac nie tylko potrzebny nam specyfik ale tez znajomosci ktore w nozorobieniu predzej czy pozniej moga sie bardzo przydac...
pozdrowka

[Mat S]

właśnie gdzie tych wierteł nabyć można i olejuuu ?

Co do wierteł to pytałbym Melona...

[Fred]

Artu są w Leroy Merlin.
A z Irwina seria Cordless, też w Merlinie.

[melonmelon]

jezuuuuuuuuu
jezdem wywołany
mamy wiertłą hss do wiercenia standartowego
wiertła hss-co z cobaltem do wiercenia wysokowydajnego - czyli cholerne obroty - ale mniejsza trwałość przy wieceniu normalnym
wiertła widiowe - najtwardsze, najwydajniejsze, ale nie mogom się zagrzać tak pow. 400 st. C na okrągło
założenie brzmi ze wiertło winno byc twardsze od materiału skrawanego o przynajmniej 15-20hrc
czyli do zahartowanych ino widia
czyli do niezahartowanych hss lub hss-co
ale wiertła byle jakie to maja ino napis hss, są ze stali tańszych
ogólnie zainwestować w wiertła, nauczyc się ostrzyć i mieć na lata

pozdro

edyta
emulsje to po staremu borolej
po nowemu emulgol

[3VVV]

dzięki melonie człek sie uczy cały czas.

[Tui]

tu są te wiertła w przystępnej cenie po pierwszych zakupach 5% znizki.
http://sklepnarzedziowy.pl/
szukać w dziale wiertła materiałów twardych - tytanowe i nie słuchać pierdół sprzedawcy co do obrotów. W hartowanej stali jak najwolniejsze obroty (u mnie 520) i pomalutku chłodząc intensywnie i idzie elegancko np. w strugach od heblarki próbowałem. Co ciekawe wiertło ma oznaczenie CV co wg mnie jest węgiel i chyba wanad (melon bedzie wiedział) ale  nie tytan jak podają w sklepie (kupowałem u nich). Uwaga wiertła nie nadają się do wiertarek ręcznych wiercąc z ręki węgliki lubią pękać czasem po 3-4 otworach a czasem juz przy pierwszym. Do wiertarek stołowych stosować. Terebor  (płyn do chłodzenia) można kupić w Północnej Grupie Narzędziowej (PGN) w Olsztynie lub Ostródzie lub zamówić od producenta Fanar z Ciechanowa (telefon można znaleźć w książce) i myślcie co chcecie ale ten płyn to naprawdę błogosławieństwo przy wierceniu zwłaszcza w hartowanej stali - polecam.