Reklama

Gerber Parrish Bird [Fundusz Testerów; sponsor Świat Noży]

Zaczęty przez pecado, 01-03-2007, 04:10:08

pecado

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

Vercengetoryx

Mam identyczne odczucia jak Pecado. Niezwykle sympatyczny i harmonijny nożyk z szykiem i powagą, który przez "taktycznego" LAWKSa i materiały degraduje się o dwie ligi niżej niż projekt. Jakby wsadzić tam s30v albo jakiś ciekawy laminat, rękojeść z CF to byłby ciekawy konkurent dla tańszych WH. Po za tym jest to kosałka typowo miejska, czyli dyskretna i nie wzbudzająca zainteresowania tłumu (ale i tak nie radzę otwierać tego w metrze  :D ). Mam dziwne wrażenie, że Gerber chyba lubi psuć dobre projekty dodając jakiś niepotrzebny element (tu LAWKS, w Tread'e niedługo przeczytacie  ;> )


porcelanowy

POwitoł
Dla tego jakos nie powazam za bardzo obecnej produkcji gerbera (poza nielicznymi wyjatkami).
Wytwornia miota sie miedzy chinolami a "lepszymi" firmami, w sumie nie wiem czemu.
Ma w swojej ofercie projekty, ktorych odpowiednikow trudno bylo by szukac w innych firmach (moj ukochany ale nigdy raczej nie miany skladany sztylecik :) czy toole o ciekawym wzornictwie)
Brak klipsa w folderze to tez dla mnie wada konstrukcyjna :) Nie zaleznie czy to jest gerber czy inne cudo za menidutków.

p.s.Jak widac srednio odnioslem sie do prezentowanego birda - po prostu nie mialem go w rece ;>


Dragunov

nozyk zaiste ladnie wykonany, nieco za maly - ale jak Pecado napisal - idealne garniturowe EDC :)

a pochewka ma dla mnie jeszcze jedna wade - zbyt wysoko nad pasek wystaje...albo ja musze schudnac albo robie dla niego nowe mieszkanko. Pomarancze obiera, listy otwiera, pokatuje go jeszcze na kartonach i obieraniu ziemniakow. Idealny nozyk dla dziewczyny :)

ok - minimalny convex istnieje :)

super

bardzo ładna Recka Pecu ... :D
przejrzysta i poukładana
niezły debiut!

a jeśli chodzi o nóż ...ta stal zniszczyła dla mnie cały  projekt ....chodź z drugiej strony znam mnóstwo ludzi który nia kumają w ogóle co jest co S30v  czy 154CM.....

szkolenia survivalowe www.survivaltech.pl
szycie ekwipunku custom www.supertac.pl

kmicic

pecu, brawo za fotki. opis tez mi bardzo pasi. ciekawy, konkretny, ale nie zdawkowy. dobry debiut :)

nozyk ładny, klip i lepsza stal i bylby calkiem ok. Ale Gerber chyba nie chce, zebym kupował ich noze, i specjalnie uzywają takiej stali ;)

Uwolnić NOŻE [Hakas]

variatio delectat

Misza

Też jestem posiadaczem (szczęśliwym jak do tej pory) owego nożydełka. Całkowicie podzielam odczucia Pecado, dorzucę jeszcze jedną myśl: Nie uważacie, że tu naprawdę by się mały notch przydał?

MBR Custom Knives   ][   Knives 4 fun, not 2 kill.  ][   StoPoWUz ][ TKLM ][- Jestem z TEGO Świebodzina. Komu autograf?

rotpin

Dzięki za reckę. Wizualnie gerberek mi się podoba. Blokada jaka jest to jest ale chyba nie puszcza jak w Fatty? Roto-lock jeśli nie zaskakuje automatycznie niczemu nie przeszkadza a i przydać się może.Natomiast jeśli chodzi o stal ciekawe jak wyglądałoby porównanie z Victorinoxem (taka sama stal i podobna geometria i grubość ostrza). 


pecado

Cytat: rotpin w 01-03-2007, 11:02:39

Dzięki za reckę. Wizualnie gerberek mi się podoba. Blokada jaka jest to jest ale chyba nie puszcza jak w Fatty?

Nie, zwłaszcza, że tam był back lock, a tu liner lock. Klei się bardzo mocno, co jest drugą obok niskiego "grzebienia" przyczną dla której trudno gada odblokować. Wskakuje praktycznie na pełną szerokość i trzyma zawzięcie

Cytat: rotpin w 01-03-2007, 11:02:39

Roto-lock jeśli nie zaskakuje automatycznie niczemu nie przeszkadza ...

Nie zaskakuje automatycznie, ale blokuje się przez przesunięcie dźwigienki do przodu. Jeśli otwierasz i chwytasz nóż bezwiednie praktycznie zawsze kciuki ustawia ją w pozycji zablokowanej. Czasami można się zorientować dopiero przy próbie zamknięcia :/

Cytat: rotpin w 01-03-2007, 11:02:39

... a i przydać się może

Nóż jest u mnie 3 tygodnie. Nadal nie mam pomysłu do czego może się przydać. Wolałbym karbowanie na grzbiecie głowni szczerze mówiąc.

Cytat: rotpin w 01-03-2007, 11:02:39

Natomiast jeśli chodzi o stal ciekawe jak wyglądałoby porównanie z Victorinoxem (taka sama stal i podobna geometria i grubość ostrza).

Jest grubszy od przeciętnego Victorka, przez co opory w ciętym materiale też są inne niestety. Moim zdaniem daje to w kategorii trzymania ostrza mimo wszystko przewagę szwajcarom.

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

rotpin

Dzięki za wyjaśnienia.

Cytat

Nóż jest u mnie 3 tygodnie. Nadal nie mam pomysłu do czego może się przydać. Wolałbym karbowanie na grzbiecie głowni szczerze mówiąc.

Lepiej mieć niż nie mieć ;P a nacięcia na grzbiecie głowni rzeczywiście by się przydały.

Blacha

baaardzo najs debiut pec
trzeba Cie dopisać do listy testerów - nie ma co

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.

lepermessiah

Przeczytałem recenzje pomimo ze sam noz nie znajduje sie w kregu moich zainteresowan. To dobrze swiadczy o recenzji i recenzencie ;). Z mojej strony jeszcze ogromny plus za estetyke artykułu. Na pewno ułatwia i umila czytanie.

Jestem rozsądnym człowiekiem, wiem że lenistwo popłaca


Heimdall

Cytat: pecado w 01-03-2007, 11:10:50

Jest grubszy od przeciętnego Victorka, przez co opory w ciętym materiale też są inne niestety. Moim zdaniem daje to w kategorii trzymania ostrza mimo wszystko przewagę szwajcarom.

Co ma grubość głowni do zużycia (ścierania, zawijania się) krawędzi tnącej?  :?

Co najwyżej można powiedzieć, że grubsza głownia wykonuje część pracy za krawędź działając jak klin rozszczepiający materiał - widać to choćby podczas głębszego strugania drewna, skrawanie jest głównie na początku, potem głownia rozszczepia włókna.
(odbywa się to oczywiście kosztem większego wysiłku/gorszych właściwości tnących).

A tak poza tym fajna recka :), ale nożyk jakoś nie zrobił na mnie wrażenia.
Pozadrawiam


pecado

Cytat: Heimdall w 01-03-2007, 14:43:37

Co ma grubość głowni do zużycia (ścierania, zawijania się) krawędzi tnącej?  :?

Wydaje mi się, że przy miękkich stalach może mieć - inny kąt ostrza jak i grubość głowni przy ostrzu powodują, że ostrze nie ma takiej łatwości w przechodzeniu przez cięty materiał - cięcie trwa dłużej, większa siła nacisku (lub - bardziej równomiernie rozłożona) działająca na całe ostrze, nie tylko na samą krawędź jako taką. Nie wiem czy dobrze tłumaczę swój punkt widzenia, ale sprowadza się on do tego, że cięcie "skalpelem" daje inny rozkład sił niż przy szorowaniu pilnikiem (jeśli wolno mi użyć przejaskrawionego przykładu).
Niestety - przy tej stali wpływ obróbki cieplnej przez producenta, pochodzenie stali jak i układ gwiazd są moim zdaniem waznymi czynnikami i proste porównanie 440A vs. 440A nie da do końca jednoznacznych wyników, dlatego powyższe twierdzenie opieram na bardzo subiektywnych odczuciach do czego się otwarcie przyznaję.

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

Heimdall

Cytat: pecado w 01-03-2007, 14:54:21

Wydaje mi się, że przy miękkich stalach może mieć

Myślę, że należy rozdzielić "właściwości tnące" od "trzymania ostrości", a jeśli już szukamy jakiś powiązań, to tak jak pisałem - grubsza głownia będzie zawyżać parametr trzymania ostrości dla danej stali, bo spora część tarcia i sił zginających/ściskających rozkłada się po płazach/płaszczyznach szlifu głównego.

Przykład: gdybym strugał badyla nożem do tapet, to ostrze jest poddawana tarciu/naciskom niemal takim samym na całej drodze cięcia/skrawania. Ten sam badyl strugany Fall A1 będzie wprawdzie początkowo niemal tylko skrawany, ale zaraz jak się krawędź nieco zagłębi to zostaje "odciążona" przez "rozłupujące" działane płazów. Oczywiście im więc "rozłupywania klinem" niż klasycznego "skrawania/cięcia" tym bardziem męczy nam się łapa, choć od tego też są wyjątki..