Reklama

Skradzione/zgubione noże.

Zaczęty przez Silurus, 17-09-2006, 15:48:43

vadi

Benchmade 921 Switchback niebieski -  skradziony lub zgubiony [lecz wszystko raczej wskazuje na kradzież] w Krakowie 10 listopada - szczerze tesknie za nim choc slabo wierze ze sie znajdzie... zostalo mi tylko pudelko


porcelanowy

POwitoł
Ja trochę z boku wątku  ;P
Gdyby ktoś znalazł w autobusie relacji Kraków-Bielsko Biała płytke do ostrzenia gerbera i opinela 8mke węglową zrobioną tak jak ta 12stka
http://img117.imageshack.us/img117/8532/challkw7.jpg
To miłego używania  :D

Tak to kurwa jest, jak się człowiek chcie pobawić, a później sie orientuje, że przerżnął przystanek :)
Powodzenia


vadi

Stal sie cud - Benchmade sie znalazl!!  8D 8D Podczas swiatecznego sprzatania samochodu przez znajomych zostal szczesliwie odnaleziony - a juz sie z nim pozegnalam :D


jast

Spyderco Calypso Jr ZDP-189 czerwona rękojeść. W Polsce są może z 3 takie. Zgubiony w Płocku przy Auchan lub autokarze do Wyszogrodu. Ewentualny znalazca może liczyć na spore znaleźne.


kangoo

Nie kradzież ,ale strata . Podczas sprintu (no dobra truchtu świńskiego ) brat zgubił w okolicy przystanku na Żółkiewskiego w Toruniu duże DejaVu .  :(


Pitt

Cytat: kangoo owner w 19-03-2008, 08:36:55

Nie kradzież ,ale strata . Podczas sprintu (no dobra truchtu świńskiego ) brat zgubił w okolicy przystanku na Żółkiewskiego w Toruniu duże DejaVu .  :(

Jest kilka noży z którymi nie odważyłbym się biegać przez obawę o zgubienie...
Skirmish (duży i mały), Rukus (nie wiem, jak mały, bo mam tylko dużego), 710-tka. Po prostu "wyjeżdżają" same z kieszeni.

Uwaga - nieogarniam paczkomatów, wysyłam tylko DPD

kangoo

Winowajcą był prawdopodobnie zbieg okoliczność ,długa kurtka i portfel z biletem MZK w tej samej kieszeni spodni . Plus kac po 6 dniowym chlaniu . Najprawdopodobniej taktyczny śniurek od portfela wyciągnął BMkę i papapa ... Długa kurtka nie pozwoliła nożowi na energiczne wypadnięcie i spadł niezauważony . Dziwi mnie to ,że to Przemas coś zgubił ...On ma totalną manię natręctw i wszystko po 8 razy sprawdza ,wyjątkowy pech .


amper

No to teraz ojciec dyrektor będzie uzbrojony po zęby chodził, po mohery pewnie mu BM kę przekażą jako wota...wotum.... dar, no  ;) - jeśli znajdą...  ;P

A na poważnie - współczuje  :frown: Niefart po prostu.

PS. Właśnie zauważyłem, że gdy noszę nóż w przedniej kieszeni dżinsów, to troczki od kurtały lubia sie pod klips wciskać i z kieszeni go wyciągać...  :special: Trzeba zmienić przyzwyczajenie...

Koniec OT - uciekam  :*

KAI: FAQ | Recenzje

Nie ma mnie i nie wiem kiedy wrócę...

Abd

#28

Skradziono mi automat Mikova. Nigdy nie wiedziałem, jaki to model, ale jest prawie taki:

Róznica: okładziny są gładkie, nie chropowate, cięższe niż w modelu na zdjęciu i czarne jak noc.

Nóż był bardzo wysłużony – pęknięta sprężyna (jej połowa, wraz z rdzą, nadal siedzi w mechaniźmie), pęknięty fragment okładziny w zagłębieniu na palec pod dźwignią (przez co dźwignia zapada się głębiej i ciężko się podważa). Wielokrotnie ostrzony, lekka rekurwa, stępiony czubek, niezliczone rysy na głowni i okładzinach.

Ukradł mi go któryś z kolegów z pracy (trzymałem nóż na biurku jako bułkownik), i to boli. Nóż nie ma niemal żadnej wartości materialnej, ale za to emocjonalną sporą (drugi porządny nóż w życiu nie licząc Vicków). Szanse na odzyskanie są bliskie zeru... Ale świat jest mały i nigdy nie wiadomo, kto kogo spotka i z czym w ręku.


mich123

Skradziono:

BM 550HG na którejś poczcie w warszawie

I ladybug - ale tu nie mam jeszcze dokładnych info.

a żeby się dziad pokaleczył!@@##%$#^$&%*&


Pytek2

Cytat: Abd w 30-04-2008, 23:15:36

Skradziono mi automat Mikova. Nigdy nie wiedziałem, jaki to model, ale jest prawie taki:

Ukradł mi go któryś z kolegów z pracy (trzymałem nóż na biurku jako bułkownik), i to boli. Nóż nie ma niemal żadnej wartości materialnej, ale za to emocjonalną sporą (drugi porządny nóż w życiu nie licząc Vicków). Szanse na odzyskanie są bliskie zeru... Ale świat jest mały i nigdy nie wiadomo, kto kogo spotka i z czym w ręku.

Abd, a może ktoś wyniósł godo innego pomieszczenia i zaraz zapomniał o tym. Może się znajdzie. Współczuję
Cytat: mich123 w 30-04-2008, 23:22:45

Skradziono:

BM 550HG na którejś poczcie w warszawie

I ladybug - ale tu nie mam jeszcze dokładnych info.

a żeby się dziad pokaleczył!@@##%$#^$&%*&

Z uszkodzonej paczki wyjęli? To pech, całe paczki chyba rzadziej giną. Też nie pozostaje nic innego niż współczuć.
A w ogóle to paczka była krajowa, czy ktoś się zasadził na zagraniczną?

Współczuje Wam chłopaki.

they that give up essential liberty to obtain a little temporary safety deserve neither liberty nor safety- Benjamin Franklin

Abd

Cytat: Pytek2 w 01-05-2008, 00:18:11

Abd, a może ktoś wyniósł godo innego pomieszczenia i zaraz zapomniał o tym. Może się znajdzie. Współczuję

Zniknął w zeszłym tygodniu, przeszukałem całą firmę i chatę. Nie robiłbym alarmu w innym wypadku. :)


Pytek2

Dwa tygodnie szukałem kluczyków od wozu, znalazłem je w samochodzie :dodge: pod fotelem. Do dziś nie wiem, jakim cudem. Nie trać nadziei, sporo razem przeszliście.

they that give up essential liberty to obtain a little temporary safety deserve neither liberty nor safety- Benjamin Franklin

mich123

Cytat: Pytek2 w 01-05-2008, 00:18:11

Abd, a może ktoś wyniósł godo innego pomieszczenia i zaraz zapomniał o tym. Może się znajdzie. Współczuję

Z uszkodzonej paczki wyjęli? To pech, całe paczki chyba rzadziej giną. Też nie pozostaje nic innego niż współczuć.
A w ogóle to paczka była krajowa, czy ktoś się zasadził na zagraniczną?

Współczuje Wam chłopaki.

całe paczki, krajowe

PrzemoBK

#34
Cytat: kangoo owner w 19-03-2008, 08:36:55

Nie kradzież ,ale strata . Podczas sprintu (no dobra truchtu świńskiego ) brat zgubił w okolicy przystanku na Żółkiewskiego w Toruniu duże DejaVu .  :(

Straciłem nadzieję , cóż los bywa okrutny .

melonmelon

w sumie mały oftop ale znalazł się u mnie jakimś cudem junkarddog kersiał
prosze o przyzwoitość i zgłoszenie sie tylko tych co stracili

pozdro

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

reich86

A ja dziś straciłem Leatherman'a Wave'a.
Spadła mi antena od CB (podmuch wiatru plus duża prędkość), zerwał się kabel. Postanowiłem na najblizszym parkingu jakoś to naprawić i udąło się przy pomocy samego Leathermana. Tylko, że tool został na parkingu w okolicach Szczercowa. Jak się zorienotwałem, że go nie ma to sie wróciłem, ale ani śladu po moim ukochanym maleństwie.
Tak jakos dziwnie (mało pewnie) czuje się bez niego przy pasku.
Pozdr

Nie nasza rzecz, nasza rzecz, naszą robic rzecz! Nie nasza to rzecz!!!

Antibiotic

Dzisiaj odebrałem paczke ze Stanów i była pusta... Miał być ZT MUDD. Reklamacja na poczcie... ale wątpie że coś da  :< *ebani złodzieje  :mad:


basta Inc. modified power

Jak wygląda procedura reklamacyjna w takim przypadku ?


Antibiotic

Paczka - na moje (nie)szczęście została odebrana na poczcie.

Spisaliśmy protokół, jakiś arkusz: dane nadawcy, moje dane, co było w przesyłce, wartośc podana przezemnie, bo gość podał 15$  :special: no i czekamy, poczta (w moim wypadku w Rzeszowie) ma rozpatrzeć reklamację.

A przesyłka szła z cła z Warszawy i z tamtej poczty.