Pochewka do Silurusowego Kuusha.

[Vercengetoryx]

Hej 
BY jakoś zapudrowć moje zgryzoty powodowane nie pojechaniem na zlot postanowiłem zrobić ubranko dla mojego nowego customa 
Niestety jak zwykle wyszła toatalna kupa  A dlaczego tak się stało opiszę do drodze.

Etap pierwszy: projekt. Poszło całkiem sprawnie, za drugim razem uzyskałem zadowalające dopasowanie.

Mam taką małą tradycję, że każdy nóż musi brać udział w robieniu swojego ciuszka, Kuushem tnie się skórę duużo lepiej niż nożykiem do tapet za 99gr 

Chwilka kurwa nieuwagi    Pierwsza wpadka tego dnia

Całość nabiera kształtów

Przymiarka "perskiego oczka" na linkę

Z jakiejś klamerki po jej rosprostowaniu i skróceniu wykułem takie oto kółeczko.

Nitowanie paska na pasek 

Tu robię bruzdy na aluminiowym oczku by żywica lepiej chwyciła ten detal. Vickowa piłk ado drewna ucierpiała, stępiłą się i jeden czy dwa ząbki straciły czubki 

Początek klęski, zamiast szydła mam jakiś przebijak do cholera wie czego, robi dziury jak chce i do tego rozrywa skórę. Ne wiem dlaczego ale tak fatalnie chyba nigdy nie zrobiłem dziurkowania. Z 10 dziuerk wyszło mi bokiem a erszta nierówno  Do tego szew jest zbyt ciasny i za blisko krawędzi.

I tragedii część trzecia. Pośpiech. Pochewka była jeszcze mokrawa po formowaniu a ja chciałem ja nawoskować na gorąco. Wosku nei chciała chłonąć więc ją nagrzewałem coraz bardziej aż się troszkę sfajczyła  Te pomarszczenia to efekt. Niemniej jakoś całość się prezentuje. Jest to najbardziej skomplikowana pochewka w mojej dotychczasowej karierze pochworoba i sporo mnie nauczyła.

1. Pasek na pas powinien być inaczej umieszczony, na osi środka ciężkości pochewki z nożem.

2. Zawsze lepiej zrobić ucho na pas 3mm szersze, to jest mocno na styk.

3. Jeszcze mniej kleju.

4. Nauczyłem się dobrze dobierać długość nitów.

5. Udało mi się zgrabnie wpasować oczko na linkę.

6. Muszę sobie w końcu kupić porządny sprzęd do szycia (w tym dratwe) i jakieś dobre szydło.

[frez]

Zajebista chyba też spróbuje.

[kali]

nie wyszła źle. a czego się nauczyłeś, to Twoje.
btw: nie lubię tych "majtających się" pochew.

[Vercengetoryx]

Ja tam nie lubię tych wysoko siedzących bo z powodu dawnego urazu barku nie potrafię zrobić takiego ruchu ręki by nóż wyjąć 
W sumei to wyszła ok gdyby nie szew i przepalona skóra 

[kali]

też wolę te "niższe", ale z bardziej sztywnym mocowaniem do pasa.

[Vercengetoryx]

Zależy jak leży. Fakt, z dyndającej gorzej się nóż wyjmuje ale np. na kajakach gdzie się sporo siedzi takie mocowanie jest niezastąpione 
Jest to także lepszy wybór jak noża używamy rzadko a cenimy sobie wygodę noszenia.

[kali]

no tak, niskie pochwy zamocowane na sztywno w pozycji siedzącej to tragedia. do siedzenia najlepsze są foldery - ale dla mnie (nie spływam ).

[Vercengetoryx]

A jeszcze lepsze są necki 

[slawol]

Po pierwszym wyjeździe w teren każda pochewka będzie poprzypalana(moje przynajmniej )
Poza ściegiem fajowo wyszła.
Spływam  co roku,z  nożem na szyi .Jedyny IMHO wygodny sposób noszenia go w kajaku

[Mario]

Verc, nie pierdziel głupot bo wyszła Ci zajebiście.

[qkiel]

z tym "zajebiscie" to bym nie przesadzal
ale wyszla calkiem niezle
oczko na linewke nie wypadnie ? czemu dzyndzel mocujacy do paska byc na wysokosci srodka ciezkosci ? (teraz to sie moze ladnie wyginac i tak bardziej "szablowo" wisiec)

[Vercengetoryx]

Oczko na linke jest wklejone na epoxy, nie powinno puścić 
Dzyndzel mocujący powinien być na osi środka cięzkości by pasek równo pracował, bo tak obciążenie jest większe na jednej stronie co przy 10 000 000 powtórzeń "dyndnięcia" może coś znaczyć 
Choć teraz rękojeść jest lekko do tyłu przechylona jak pochewka wisi na pasie i się wygodnie wyjmuje kose, tym bardziej, że przez zadarty nosek należy mocniej pracować nadgarstkiem przy dobywaniu i chowaniu noża 

[Mario]

z tym "zajebiscie" to bym nie przesadzal

Zajebiście bo :
- się mnie podoba,
- ja bym tak nie zrobił,
- to chyba przecież raczej jego początki ( już widzę ukryty talent ) 

[Vercengetoryx]

Dzięki Mario za miłe słowa ale do "zajebiście" to mi brakuje zrobionych  60 pochewek więcej 

[qkiel]

Dzięki Mario za miłe słowa ale do "zajebiście" to mi brakuje zrobionych  60 pochewek więcej 

zjadles jedno zero
to nie zlosliwosc, a zycie podpowiedzialo

p.s.
przypieczenie wyglada na fotach bardzo fajnie

[Mario]

Dzięki Mario za miłe słowa ale do "zajebiście" to mi brakuje zrobionych  60 pochewek więcej 

Po zrobieniu 60 pochewek będę oceniał Cię inaczej, wtedy można będzie wymagać wiele więcej i przypieprzać się o drobiazgi.
Wiadomo, że brakuje jej ( Twojej pochwie  )  wiele i że w porównianiu z pochewkami tych którzy robią to od jakiegoś czasu wypadnie słabiej.
Ale teraz nie porównujemy jej z niczym !!
To jest moja ocena początków Twojej zabawy z pochwami.
I powtórzę po raz kolejny.
Jest zajebista.
Gratuluje.

Wszelkie dwuzanczne sformułowania są celowe i zamierzone !!

[Vercengetoryx]

przypieczenie wyglada na fotach bardzo fajnie

Nowa metoda wykończenia, Burning ? 
Jeszcze raz dzięki Mario, jak będziesz mieć jakąś kosę do opochwienia na jesień to wyświadczę Ci usługę za friko 

W sumie to moje problemy wynikają w 80% z kiepskich albo braku narzędzi reszta to zły projekt.
Na jesień jak zdobędę wszelkie szydła, etc. to zacznę robić zajebiste wynalazki, z fręzdzlami, wkładkami z sierści jelonka, etc. 

[Mario]

/../
Jeszcze raz dzięki Mario, jak będziesz mieć jakąś kosę do opochwienia na jesień to wyświadczę Ci usługę za friko 

/.../
Na jesień jak zdobędę wszelkie szydła, etc. to zacznę robić zajebiste wynalazki, z fręzdzlami, wkładkami z sierści jelonka, etc. 

To ja chcę właśnie taką z frędzlami itp...dosłownie marzę o takiej. Poważnie.
Trzymam Cię za słowo.

[CICHY_S]

Mi tam leży taka pochewka. Nie wazne jaki ma kształt i kolor byle była funkcjonalna a to oceni właściciel
Choć przyznam że nieżadko to pochewka zdobi nozyk

[Krug]

Szydło widziałem za 5zł w sklepie szewskim dobre z okutą stopką - można piznąć młotkiem.
Szydło taniej - szprycha motocyklowa, stary pilnik iglak, - ostrzysz grot(wg uznania - długość, grubość), z drugiej strony robisz kwadratowy szpikulec jak w pilnikach, chwyt z kawałka drewna(mały drewniany uchwyt do pilników - ma już otwór do wciśnięcia grotu)

przypieczenie wyglada na fotach bardzo fajnie

Nowa metoda wykończenia, Burning ?
Jeszcze raz dzięki Mario, jak będziesz mieć jakąś kosę do opochwienia na jesień to wyświadczę Ci usługę za friko

W sumie to moje problemy wynikają w 80% z kiepskich albo braku narzędzi reszta to zły projekt.
Na jesień jak zdobędę wszelkie szydła, etc. to zacznę robić zajebiste wynalazki, z fręzdzlami, wkładkami z sierści jelonka, etc.

Te zfuterkiem to zrobią  furorę u pannienek....