Klisza Fuji Velvia 100F - miniostrzeżenia

[Esthan]

A coś mnie tak naszło ostatnio na wsadzenie do starej kliszówki filmu Fuji Velvia 100F.

Z tego względu dwa ostrzeżenia dla potomnych, których by naszło na zakup filmu:

1. Jako, że jest to klisza Dia* czas wywołania w labie może dojść do miesiąca nawet.
2. Za 36 odbitek o wymiarach 9x13cm w labie policzyli sobie ok 150 PLN (tak sto
pięćdziesiąt złotych) bo to znacznie bardziej pracochłonne niby jest niż z normalnego
negatywu.

Super efektów kolorystycznych jakie niby Velvia ma dawać specjalnie nie widzę.

*Cokolwiek to oznacza, ja nie wiem. Niemniej klisza po wywołaniu jest pozytywem a nie negatywem.

[mgr_scout]

Dia - to zdaje się diapozytyw czyli slajd/przeźrocze jak kto woli

Termin - podejrzewam że slajdy są wywoływane raz w miesiącu ze względu na konieczność przygotowania specjalnej chemii i ręcznego wywoływania, z tego względu zbierane jest ileś tam klisz i dopiero wtedy wywoływane

Cena odbitek - wykonanie odbitki z pozytywu jest wykonywane zupełnie innym procems i bardziej pracochłonnym zajęciem niż wykonanie odbitki z negatywu.

Barwy - docenisz je dopiero kiedy zeskanujesz czy wyświetlisz slajd na ekranie lub wywołasz na dużym formacie - to już jest zależy jednak od umiejętności zakładu w którym to robisz

Także przy aktualnie niskiej popularności slajdów cena jak i czas podany przez Ciebie nie zaskakuje w żadnym stopniu.

[RNL]

Mein Gott!!
Jak można tak zepsuć dobrą Velvię
To jest przeźrocze drobnoziarniste, głównie do krajobrazu i architektury z uwagi na bardzo nikłe ziarno i chłodne odwzorowanie kolorów, szczególnie błękitów i granatu (stąd słabo się nadaje do skóry, portretu, ślubów itd.)
Doskonały film. Wymaga jednak bardzo dokładnego naświetlenia "w punkt" bo inaczej jest mydlany. Odbiti z przeźroczy to błąd w założeniu to jest oryginał i koniec.

[mgr_scout]

Odbiti z przeźroczy to błąd w założeniu to jest oryginał i koniec.

true, true

[Henry]

No nie całkiem - dobre skany też są miłe oku. Co nie zmienia faktu że zamiast odbitek powinny się doczekać ramek i rzutnika...

[RNL]

skan ujdzie, z odbitką już krucho

[katz]

Poza tym wszystkim to super efekty kolorystyczne to dawała velvia 50, co nie Henry 

[Stn]

Znakomicie jes zeskanować - ale koszt zeskanowania 36 klatek po 15-20 Mb w tifie
dopiero by Estana powalił w Warszawie na bębnie za 1 mb płacimy ok. 1 PLN
co daje nam ponad 400 PLN z hakiem za film

[demon]

> za 1 mb płacimy ok. 1 PLN

może za 1 cm ? Sorry nie czepiam się tylko przeliczam i coś mi nie gra.

[zakuty]

Znakomicie jes zeskanować - ale koszt zeskanowania 36 klatek po 15-20 Mb w tifie
dopiero by Estana powalił w Warszawie na bębnie za 1 mb płacimy ok. 1 PLN
co daje nam ponad 400 PLN z hakiem za film

No chyba, żeby dostarczył kumplowi z forum, w zasięgu którego kurzy się Nikon Coolscan IVED
To z 400 PLN pewnie zejdzie na czteropak(i)

[RNL]

a 6x6 kolega z forum nie skanuje czasem? za 6-pak ?

[katz]

Ja mam tylko epsona do 6x6

[RNL]

tego takiego fajnego z technologią ICE ?

[katz]

4990 Photo, jakieS tam digital ICE ma.

[zakuty]

Z 6x6 uderzaj do Katza, jako i ja uderzę, jak odgrzebię swoje staruszki (skoro już wiem, do kogo ) zanim mi z nich kolor spłynie...
Niestety ten Coolscan ma fixed format małego obrazka
Ale to chyba jedyna jego wada

[graf]

> za 1 mb płacimy ok. 1 PLN

może za 1 cm ? Sorry nie czepiam się tylko przeliczam i coś mi nie gra.

mb to nie jest metr bieżący - to jest 1MB danych wyjściowych.

Z tego co pamiętam z internetu to velvia 100F nie miała tych magicznych właściwości  co velvia 50.
Zresztą to jest slajd więc jego wartość poznamy dopiero po rzuceniu na ścianę za pomocą rzutnika. Przy robieniu odbitek w labie dajesz laborantowi władzę nad balansem koloru i kontrastem który jest ustalony w diapozytywie i tak należy go pozostawić.

Również z internetu pamiętam że rossman robi wywoływanie E-6(czyli diapozytywy) za ludzkiej cenie. O, mam cennik
Wywołanie E-6 z ramkami (typ 135)    16,95zł
Zdjęcia barwne ze slajdów (typ 135, slajdy powinny być oramkowane)
9x13*    1,09
10x15*    1,39

[zakuty]

Pytanie, na jakim materiale on te odbitki ze slajdów robi
W tej cenie to IlfoChrome chyba nie jest...
I cała nadmiarowa dynamika slajdów idzie sobie tam, gdzie dynamiki zwykle chodzą...

[Henry]

Poza tym wszystkim to super efekty kolorystyczne to dawała velvia 50, co nie Henry  

Ano dawała... A jeszcze portrecik o zachodzie słońca pstryknąć... Apache by pozazdrościli kolorku

Niestety w Olsztynie mi się porządny lab skończył - ostatnio też wołali slajdy raz w miesiącu, a teraz już w ogóle... Oddałem do Rossmann'a, ale hmm... Astia jest stonowana, ale to wygląda na jakoś dziwnie. Teraz nie wiem czy to przez to że był przeterminowany czy dlatego że takie wywołanie. Jutro odbiorę drugą partię to zobaczę. Oj, albo to będzie ostatni mój rok robienia slajdów na wiosnę, albo w przyszłym będę wołał sam w domu.

A jakby kto w Olsztynie miał 6x6 to też mogę wpuścić na Epsona 4990 (tylko musiałbym go wygrzebać z pudła).

Pytanie, na jakim materiale on te odbitki ze slajdów robi
W tej cenie to IlfoChrome chyba nie jest...
I cała nadmiarowa dynamika slajdów idzie sobie tam, gdzie dynamiki zwykle chodzą...

Stawiam na skan i naświetlenie w labie cyfrowym. Spróbowałem tak kiedyś w swoim ulubionym labie - całkiem porządnym. Efekty mizerne - skanery w maszynach labowych są do negatywów (znaczy zoptymalizowane pod negatywy)  i zupełnie nie radzą sobie z kontrastowymi slajdami.

[demon]

> mb to nie jest metr bieżący  - to jest 1MB danych wyjściowych.

O ja głupia cipa

[katz]

Niestety w Olsztynie mi się porządny lab skończył - ostatnio też wołali slajdy raz w miesiącu, a teraz już w ogóle... Oddałem do Rossmann'a, ale hmm... Astia jest stonowana, ale to wygląda na jakoś dziwnie. Teraz nie wiem czy to przez to że był przeterminowany czy dlatego że takie wywołanie. Jutro odbiorę drugą partię to zobaczę. Oj, albo to będzie ostatni mój rok robienia slajdów na wiosnę, albo w przyszłym będę wołał sam w domu.

No ja ostatnio w stoczni walnąłem rolkę RVP przeterminowanej i nawet CEWE sobie poradziło, ale zaczynają rysować A jak procesory byly tanie to ja głupia cipa nie kupiłem.