Reklama

Victorinox One Hand- uszkodzenie otwieracza do butelek?

Zaczęty przez oldboy83, 13-06-2009, 04:28:54

oldboy83

Witam wszystkich,
to mój pierwszy post na tym forum choć obserwuję je od kilku miesięcy.

Mam problem ze scyzorykiem Victorinoxa One Hand.
Naczytałem się o wysokiej jakości i trwałości wyrobów tej firmy, co skłoniło mnie do zakupu wymienionego scyzoryka.
Problem ten jest taki: po otwarciu kilkunastu butelek otwieraczem do kapsli, na brzegu otwieracza po stronie wewnętrznej (na tym elemencie co podważa kapsel od wewnętrznej strony kapsla), pojawiło się w metalu wyszczerbienie o wielkości 1mm na 1mm. Ukruszył się mały kawałek tej polerowanej stali (tylko kawałek powłoki). Jest to widoczne tylko w dobrym świetle (brak minimalnego kawałka polerowanej stali) i nie wpływa absolutnie na walory użytkowe otwieracza w scyzoryku.

W związku z tym problemem mam kilka pytań:
Czy to normalne w otwieraczach Victorinox'a?
Czy takie małe wyszczerbienie jest powodem dla, którego powinienem skorzystać z wieczystej gwarancji? Czy poczekać aż otwieracz się bardziej wyszczerbi?
Czy w razie reklamacji mogę oddać go do dowolnego dystrybutora czy do sprzedawcy u którego dokonałem zakupu?
Czy może tylko moja ulubiona Perła Chmielowa ma tak niszczycielskie kapsle? :D

Prosiłbym użytkujących otwieracza o pomoc...


homer

Pierwsze słyszę żeby się otwieracze w Vickach szczerbiły. Jak nic się nie będzie dalej działo to olej to. A może masz jakąś podróbkę BW jakich wiele?


oldboy83

Kupiłem u dystrybutora z Gdańska-na 100% oryginał. To tylko małe wyszczerbienie ale i tak się zestresowałem.


fluid

co prawda nigdy nie używałem otwieracza w vickach, ale te naście butelek to zwykła zapalniczka wytrzymuje u mnie bez większych uszkodzeń lub podobnych do vicka  :?


oldboy83

#4

Zapalniczek też używałem, m.in. to skłoniło mnie do zakupu scyzoryka. Dlatego się zastanawiam czy warto reklamować czy poczekać co będzie się dalej działo - na razie jest to tylko "mini" wyszczerbienie. Na początku myślałem że to brud ale okazało się odpryśnięciem kawałeczka "powłoki" polerowanej stali. Co z tym zrobić?


rybak

"Powloka polerowanej stali"?

Milimetrowa szczerba, ktora widac tylko w dobrym swietle?

Mam problemy zeby to sobie wyobrazic, moze by tak jakas fotke? I najlepiej calego noza tez, zeby nie bylo watpliwosci o czym mowimy.

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

ordo

Cytat: rybak w 13-06-2009, 09:17:55

"Powloka polerowanej stali"?

Milimetrowa szczerba, ktora widac tylko w dobrym swietle?

Mam problemy zeby to sobie wyobrazic, moze by tak jakas fotke? I najlepiej calego noza tez, zeby nie bylo watpliwosci o czym mowimy.

+1

ostrze udało mi się zdewastować na płytkach, ale otwieracza jeszcze nie...

Reality has a well known liberal bias

oldboy83

#7

Przepraszam, że tak późno zamieszczam fotki ale w pracy nie miałem dobrego aparatu, też za "powłoki polerowanych stali" i inne amatorskie słownictwo...ale jestem początkujący.

To jest zdjęcie mojego chorego maleństwa.

Tak wygląda wyszczerbienie, dokładniejszych zdjęć nie uda mi się zrobić bo mi aparat ostrości nie łapie. Powyższe muszą wystarczyć.


Piniolski

Po pierwsze to witaj na forum :) Po drugie to ja bym się tym raczej nie przejmował. Ważne, że działa i nie rzuca się to w oczy. Wkońcu to tylko narzędzie choć poczekajmy aż wypowiedzą się scyzorkowi profesjonaliści.

Większość pieniędzy wydałem na noże i alkohol. Resztę po prostu zmarnowałem ;-)

ordo

szczególarz :-)

na moim jak się przyjrzałem mam to samo, nawet w tym samym kształcie - na moje to powstaje od "ząbków" na kapslach (ząbek stawia wiekszy opór), IMO nie ma czym się przejmować, zagrożenia dla integralności otwieracza nie widzę :-)

na niedawno kupionym Spiricie, który otworzył najwyżej kilka butelek też mam taki ślad, tylko w drugą stronę

Reality has a well known liberal bias

Nukibo

Sprawdziłem i mam też coś takiego u siebie. To samo miejsce. Ale mój się butelek nie naotwierał, więc sądzę, że to cecha wrodzona. Zwykła skaza na powierzchni metalu, która zresztą nie jest jedyną w moim egzemplarzu. Nie wydaje mi się, żeby kapsel mógł zaszkodzić Vickowi. A wykruszenie się czegoś z płaskiej niekruchej powierzchni jest IMHO zupełnie nieprawdopodobne. Nie przejmuj się, chyba, że Ci estetyka przeszkadza, ale bardzo możliwe, że wszystkie tak mają. ;)

"Jeżeli stępi się siekiera, a ostrza się nie naostrzy, to trzeba wytężyć siły. Korzystniejszą jednak rzeczą byłoby posłużyć się mądrością." (Kazn. 10, 10)

"nie da się nim zatrzymać sporej perskiej armii, ale ma wykałaczkę" (Yossarian)

ywojda

Mam taką samą ,,skazę" a otwieracz nigdy nie widział kapsla na oczy.


ordo

no to widać jest to związane z procesem technologicznym - wycinaniem tego fragmentu, czy cuś

Reality has a well known liberal bias

fluid

u mnie na jednym vicku jest faktycznie takie 'coś' ale możliwe, że kiedyś miał styczność z jakimś kapslem, ale drugi 'czysty' przynajmniej ja się niczego nie dopatrzyłem, a starałem się jak mogłem :)


Piniolski

No to ja sprawdziłem swoje. Na używanym huntsmanie jest taki ślad, ale trzeba się naprawdę konkretnie przyjrzeć ;) Natomiast na stosunkowo nowym outriderze i spartanie nic nie ma. Za to nabrałem ochoty na jakiegoś OH z otwieraczem jako edc :shades:

Większość pieniędzy wydałem na noże i alkohol. Resztę po prostu zmarnowałem ;-)

oldboy83

Dziękuję wszystkim, którzy się wypowiedzieli.
To już wszystko jasne - najprawdopodobniej jest to wrodzone w Vickach i nie należy się tym przejmować.
Wasze wypowiedzi utwierdziły mnie w tym, że można to olać :)


demon

No to jeszcze cios łaski ... też tak mam. Dopiero dziś po lekturze wątku ... zauważyłem :D Ale masz oko :D Nadaję ci tytuł "Królewskiego Podglądacza" ;)

Ps. Witam na forum.

Chwilowo nie mam czasu. Takie tam, różne...

Tu wrzucić jakiś mądry / szokujący cytat - najlepiej po angielsku lub po łacinie, ewentualnie nazwę zespołu o którym nikt nie słyszał.

rybak

Cytat: rustle

no to widać jest to związane z procesem technologicznym - wycinaniem tego fragmentu, czy cuś

Tez mam takie wrazenie, u siebie mam takie cus:


Thanks to ImageShack for Free Image Hosting

Maja to mniej lub bardziej zaznaczone oba wojskowe OH, Szwajcar i Niemiec, ma to Outrider, najslabiej to widac w Parachutiscie.

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

madpl

Dołączę do klubu mój trailmaster też tak ma :) Ale w czym do cholery miałoby to przeszkadzać to pojęcia nie mam:D. Reklamować to też chyba byłoby głupotą.:)

Cyt. graf : "Normalnie można dostać niestrawności od nadmiaru użytkowości. Na szczęście ma kilka porządnych taktycznych i niepraktycznych noży żeby odreagować."

tytuspullo

Cytat: demon w 13-06-2009, 20:38:36

Ale masz oko :D

dokładnie ;) nawet bym tam nigdy nie zaglądał, ale faktycznie na OH tym dla Szwajcarów, tez mam mikro szczerbinkę, tak bardziej centralnie, coś jak Rybak pokazywał na swoim, w spartanie i fieldmasterze śladów brak pomimo wielu otwartych browarów :)
"Przesądy rasowe to straszna rzecz. Naprawdę. To potworne, kiedy przyzwoitego, lojalnego Indianina traktuje się jak jakiegoś czarnucha, żydłaka, makaroniarza czy portorykańca."

SMF spam blocked by CleanTalk