Reklama

Impregnacja trzonka siekiery - czym i jak ?

Zaczęty przez Lisu, 24-07-2009, 20:28:12

Lisu

No właśnie....kupiłem se "czonek" jesionowy do siekiery i czym powinno się go zaimpregnować aby był trwały ?Interesują mnie sposoby te tradycyjne dawne ,oraz może jakieś nowoczesne o ile istnieją ? Proszę o porady z górki dzięki !


Piorun23

Polecam dobry szlachetny olej do drewna, np tak zwany olej duński (danish oil)
Jak dotychczas nic lepszego nie znalazłem
"Trochę" kosztuje, ale jest wart każdego grosza

Stosowałem też olej kameliowy, ale te specjalne do drewna są o niebo lepsze

Jedyny sensowny sposób życia to ten całkowicie pozbawiony zasad

Vick

Sposobów rozmaitych jest sporo, ja stosuję taki tradycyjno - nowoczesny  :?

Warstwa 1 - wcieram mieszaninę wosku pszczelego i terpentyny - dla tradycji, oraz dla ładnego odcienia jakie drewno po tym nabiera.

Warstwa 2, 3 i 4 - chemia, niezbyt tradycyjna, ale skuteczna. Trzy razy ten preparat:

Warstwa 5 - Znowu mieszanina wosku pszczelego i terpentyny - dla tradycji,

Warstwa 6 - Mieszanina parafiny i terpentyny - dla gładkiej, lekko błyszczącej powierzchni, bo po wosku jest matowa.


Doczu

Szukałem kiedys oleju lnianego do zaimpregnowania trzonka, ale nigdzie nie mogłem dostać, więc kupiłem "Santa Cruz Decorator" Olej szlachetny do drewna firmy Den Braven. Jest to wlasnie olej na bazie "oleju duńskiego" o którym pisze piorun23.
Bardzo fajny preparat, nadaje drewnu piękną barwę i ladnie wydobywa sloje.
Tani nie jest i szybko nie schnie/wchłania się, ale w 100% spełnia moje oczekiwania.


mgr_scout

olej lniany do dostania jest w każdym sklepie z artykułami dla plastyków

Chcę być dezerterem, który ma szansę powodzenia
KNAKiŁ
KKK - Kelly Kettle Klan
CZUJ-DYM!
Jak mawia trener Piechniczek ,,Skończyła się szatnia – zaczęła się trawa."

Doczu

Cytat: mgr_scout w 25-07-2009, 21:01:27

olej lniany do dostania jest w każdym sklepie z artykułami dla plastyków

O dzięki za info. Nie wpadłem by tam szukać :)


Lisu

No to luksus ! Dzięki kolegom za informacje !


Granado

Olej lniany - w większości lepszych delikatesów, tam kupuję.

Pozdrawiam, Krzysztof

mgr_scout

Cytat: Granado w 26-07-2009, 15:33:05

Olej lniany - w większości lepszych delikatesów, tam kupuję.

pewnie za spory majątek ;) ten w sklepach dla plastyków jest dużo tańszy :) nie zapominajmy też o alledrogo ;)
Chcę być dezerterem, który ma szansę powodzenia
KNAKiŁ
KKK - Kelly Kettle Klan
CZUJ-DYM!
Jak mawia trener Piechniczek ,,Skończyła się szatnia – zaczęła się trawa."

przeszczep

Zamiast oleju można też użyć pokostu lnianego, który to troche szybciej polimeryzuje niż olej :) A działa tak samo.
Do dostania w każdym markecie budowlanym :)


Pavulon

Najlepiej daj się drewienku "napić oleju lnianego " może to trwać kilka dni . Potem nanosic kilka warstw oleju i wcierać najlepiej ręką aż trzonek będzie gorący a ręka czerwona / cyt. znanego rusznikarza ./
Jeśli chcesz trochę podbarwic polecam szaftol / trzy kolory / uzywany do impregnacji kolb broni palnej.


porcelanowy

POwitoł

Cytat: Granado w 26-07-2009, 15:33:05

Olej lniany - w większości lepszych delikatesów, tam kupuję.

Zastanawialiśmy się z KO(*) czy taki spożywczy ma takie same właściwości jak ten dla plastyków.
Jak wrażenia? Tak samo się wchłania/polimeryzuje?

(*) Krakowski Odłam ;)


Pavulon

Cytat: porcelain w 27-07-2009, 11:30:27

POwitołZastanawialiśmy się z KO(*) czy taki spożywczy ma takie same właściwości jak ten dla plastyków.
Jak wrażenia? Tak samo się wchłania/polimeryzuje?

(*) Krakowski Odłam ;)

Olej lniany vel Oleum Lini powinien byc taki sam  bo jest tłoczony na zimno i oczyszczany.
Spożywczy może miec inną przewagę NKT nienasyconych kwasów tłuszczowych   . Czysty olej lniany proponuję zakupić w zaprzyjaznionej Aptece wtedy mamy pewność ze spełnia surowe normy .Ja osobiście uzywam z tego żródła.
Dla tych niecierpliwych można użyć w drugim etapie impregnacji preparatu o nazwie SYKATYWA .
Dostępny w sklepie plastycznym .


Defender

Pytanka,
czy próbował ktoś impregnować środkami sytetycznymi wnikającymi głęboko w strukturę drewna?
czy olej który schnie dłużej (3V3) od duńskiego daje gwarancję głębszego wniknięcia w strukturę drewną (i czy w ogóle penetracja ma znaczenie czy to tylko powłoka chroniaca przed wilgocią)

Dźwąx dźwąx misia bela, Mili Tary kąfacela
Vicek Vicek Supertool, Surefire i wave tool :)

"Co oznaczają te starożytne magiczne runy na głowni miecza?
- Na pohybel skurwysynom"

Pavulon

Z praktyki wiem że syntetyczne schną szybciej niz naturalne.Pomazełem kiedyś kolbę
olejem do drewna egzotycznego z Altaxu na bazie ol. tikowego / tańszy odpowiednik 3v3 , duńskiego i innych pieruńsko drogich /Zbyt szybko wysechł i nie zbyt głęboko wsiąkł.
Lniany jest naturalnym schnącym olejem ,żeby wszedł głębogo mocno go podgrzewam i nanoszę na drewno + dodatkowo opalarka z bezpiecznej odległości tak do wrzenia oleju na powierzchni drewna .
Wnika dość głęboko ,sieciuje dość długo co pozwala na głębszą penetrację   :P
Potem kilka warst i polerka .


Defender

Chodzi mi o okładziny do noża. to może lepiej je wrzucić do gorącego oleju i "podsmażyć trochę" :)
Albo wrzucić na kilka dni? (przepraszam za OT)

Dźwąx dźwąx misia bela, Mili Tary kąfacela
Vicek Vicek Supertool, Surefire i wave tool :)

"Co oznaczają te starożytne magiczne runy na głowni miecza?
- Na pohybel skurwysynom"

porcelanowy

POwitoł
A będziesz je później przykręcał? Bo z przyklejeniem może być nie lada problem ;)
Topienie rękojeści w oleju stosowałem przy opinelu i morach z drewnianymi rękojeściami - działało tym lepije, ze puszka stała na kaloryferze (sezon grzewczy).
Po więcej zapraszam do archiwum - tam naprawdę sporo ciekawych rzeczy można znaleźć ;)


FRN

#17
Cytat: mgr_scout w 25-07-2009, 21:01:27

olej lniany do dostania jest w każdym sklepie z artykułami dla plastyków

dokładnie i to za minimalne koszty, w tym wypadku to 5 PLN za 200 ml :)

Krętacz

 Hej.
Dokładnie ten właśnie olej, ze sklepu dla plastyków zastosowałem na stylisko jesionowe, efekty ( wprawdzie tylko na fotkach) tutaj: http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,68835.msg505058.html#msg505058.
Robiłem tak: Wieczorem smarowałem, schło do rana, rano wycierałem to, co nie wsiąkło i dawałem poschnąć do wieczora. Wieczorem smarowanie, schnięcie przez noc itd, chyba ze cztery razy.

Ukłony - Krętacz
http://flytyer.pl/

Tracimy w życiu mnóstwo czasu na niepicie piwa...

Pavulon

Jednak żeby lepiej zbezpieczyć drewienko trzeba metodą mokre na mokre wtedy głębiej wnika  :)


SMF spam blocked by CleanTalk