Reklama

Metabo czy Luna - szlifierki

Zaczęty przez milord, 07-09-2009, 21:56:26

milord

Kochani, nic o tych maszynach tu na forum nie znalazlem, a jak cos powtarzam, to bijcie.
Temat Luny juz byl, ale bez informacji sie skonczyl.
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,45916.0/highlight,luna+szlifierka.html

Tedy pytam doswiadczonych szlifiarzy, jaka by woleli szlifierke, sobie z tych dwoch sprawic i dlaczego. Pomijajc moja osobe, dla potomnych i nsatepnych informacje tez beda istotne.

Luna:

http://www.karba.com.pl/p/pl/20181-0306/szlifierka+stolowa+tarczowo-tasmowa+msg+200+bh.html

Metabo:

http://www.megagaraz.pl/go/_info/?user_id=1925

Metabo chwala na niemieckim forum, jako bardzo dobra na poczatek do szlifierki.
W Lunie drazni mnie pas 100mm szeroki. Za to moc wieksza i szybciej kreci.
Wolal bym Lune z 50mm pasem. Mniemam, ze bardziej praktyczna do roboty ta szerokosc.
I na koniec, czy ktos wie, czy mozna rozebrac obudowe i zlikwidowac w takich maszynkach podkladke, tak by tasma luzem wisiala?
Dziekuje z góry za od- i podpowiedzi.
pozdrawiam - milo  :D


Pokim

#1

Metabo z linku poniżej jest o 106zł taniej. Co do konstrukcji to nie wiem jak to wygląda. Fotografia jest mała i niewyraźna, wydaje się, że podpórka jest stała i trzeba by coś odciąć i przerobić. No i ta moc trochę mała.

http://www.e-narzedziownia.pl/index.php?products=product&prod_id=7935

Na przekór Hanysom, mieszkom za Brynicą

innysopot

Luna tańsza i ma więcej mocy
Metabo bardzo dobra firma i doskonała jakość,niestety droga.


Trollsky

jestes typem czlowieka cierpliwego ?

bo za tą kase mozna sobie wybudowac fajną tasmoweczke na pasy 2000x50, taka nie highendową ale wciaz bardzo wydajną.

Ludzie wybaczą Ci wszystko, oprócz tego ze Ci coś wyszło.

kroko

Za te pieniądze to możesz dostać dużą taśmówkę na alegro,co prawda teraz nie znalazłem ale bywa.pas 5 x 200 cm,więc troche poszlifujesz .


milord

Cytat: Trollsky w 08-09-2009, 14:17:11

jestes typem czlowieka cierpliwego ?

bo za tą kase mozna sobie wybudowac fajną tasmoweczke na pasy 2000x50, taka nie highendową ale wciaz bardzo wydajną.

Jak musze, to jestem - taka tasma by byla miód! - Tylko czy to proste, zalatwic walce kontaktowe, silniczek, itp.
gdzie?? - pewno jak posiedze i poszukam, to znajde na forum odpowiedzi  ;)
Dobrze by bylo jeszcze szybkosc tasmy móc nastawiac. :D
Cytat: kroko w 08-09-2009, 15:10:20

Za te pieniądze to możesz dostać dużą taśmówkę na alegro,co prawda teraz nie znalazłem ale bywa.pas 5 x 200 cm,więc troche poszlifujesz .

To jest tez dobry pomysl - sugerujecie wiec, zeby sie nie pitolic i brac dlugie tasmy?

Dzieki wszystkim za rady. :D


Trollsky

jesli sie ma 100 zł i chce robic noze kupuje sie czołg, jesli sie ma 1,5 k  to szuka sie tasmy z prawdziwego zdarzenia na allegro :)

Ludzie wybaczą Ci wszystko, oprócz tego ze Ci coś wyszło.

milord

Cytat: Trollsky w 08-09-2009, 16:45:18

jesli sie ma 100 zł i chce robic noze kupuje sie czołg, jesli sie ma 1,5 k  to szuka sie tasmy z prawdziwego zdarzenia na allegro :)

No to szukam  :D , chociaz 1.5 k nie mam,a le zaoszczedzic mozna.
Poczytalem troszku na naszym forum o budowie - jak alledrogo nic nie wypluje, a mi sie w dzbanie pouklada, jak zrobic, to bede robil.
Czas nadszedl.
pozdrawiam


kos

#8

Mnie kompletne wykonanie taśmówki ( materiały + robocizna ) wg projektu w pdf-ie krążącego po forum, kosztowało w profi zakładzie ślusarskim 1450,00 zł ( ktoś gdzieś pisał, że kosztowało go to 650-700 zł), + 280 zł silnik. Palcem się do tego nie dotknąłem ( poza konsultacjami z wykonawcą ) - sam nie miałem odpowiednich materiałów i urządzeń do obróbki. Miałem sklecić coś sam - byłoby dużżo taniej, ale z racji iż nie lubię druciarstwa ;P ( a pewnikiem efekt końcowy mógłby taki być :shades: ) wybrałem taką formę. Wszystko chodzi super, warunek - dobrze sklejona taśma i nie lata na boki ani o mm.  Standartowo pas 2000x50, ale dłuższe/krótsze też mogą być. Cholerstwo takie ciężkie, że we dwóch jest co dygać, ale za to ani drgnie podczas pracy. Dopiero się uczę na niej pracować.
Weź na wstrzymanie, odłóż kasę - zbuduj taśmówkę, nie będziesz żałował - taka szlifierka przydaję się nie tylko do naszego hobby.

Pozdrawiam Krzysiek

siersciak

trochę odgrzebię....

Czytam i czytam o tych szlifierkach na forum i trochę mi nie daje spokoju jedna kwestia... Czemu pas do szlifierki ma być akurat 50x2000 czy to szczególnie istotne że jest on taki długi, coś to daje poza większą żywotnością pasa?

Poza tym szlifierka LUNA MSG 200 BH, kosztuje teraz 480 zł choćby tu

http://allegro.pl/szlifierka-stolowa-tasmowa-tarczowa-luna-bsg-200bh-i2966627211.html

Już ją chciałem kupić, ale może to jakaś 'mina' te 10cm ??
I jeszcze z głupich pytań, czy do szlifierki przewidzianej na 10cm szer pasa można wsadzić 5cm i liczyć na to że nie wybuchnie?
będę wdzięczny też za odesłanie do wątku który to tłumaczy, trochę już przegrzebałem ale mogło mi coś umknąć.

Nie męcz się, weź większy młotek.

kroko

2000 mm bo to kompromis,szlifierka jest jeszcze w miarę mała i już trochę poszlifujesz,a 50 mm bo to optymalna szerokość do kładzenia szlifów(przynajmniej dla mnie).


siersciak

dzięki kroko!
Szarpnę tę Lunę i w razie problemów trochę przerobię, silnik 900W jakby nie patrzeć... Dam znać jakby była tragedia- tak dla potomnych.

Nie męcz się, weź większy młotek.

SMF spam blocked by CleanTalk