Reklama

Octowanie, musztardowanie, rzodkiewizacja stali weglowej na przykladzie Opinela

Zaczęty przez welder666, 02-10-2009, 22:07:59

welder666

Hiho.
Na forum o octowaniu jest troche informacji, zdjec jeszcze mniej. Wiec pozwolilem sobie upublicznic zdjecia z sesji mojego Opinela No.8.

Zdjecie "przed":

Przed rozpoczeciem nalezy solidnie odtluscic klinge coby nam nie zostaly jasne (niewyoctowane) plamy!
Do starzenia nozyka mozna uzyc wielu substancji typu musztardka, rzodkiewki i inne wesole produkty ale uzycie octu gwarantuje nam
rownomierne pokrycie glowni.

Oto moj dzisiejszy "warsztat pracy"  :P
Zamaczajac Opinelka staramy sie nie namoczyc octem rekojesci bo bedzie pachniala bleee

Ostrze moczymy ok 10-20 minut wedlug uznania  :)

Efekt koncowy:

I mamy pieknie zaoctowana, megataktyczna klinge godna seryjnego mordercy pomidorow.

W ZSRR to Mili EDC'uje Ciebie.

kangoo

Czasem jest niewygodnie tak maczać ,bierzemy wtedy ręcznik papierowy i pomoczone ostrze owijamy i oblepiamy onym polewając octem (ja używam jabłkowego ) .

PS - fajnie ,że opisałeś procedurę ,niby wszystko jasne ale lepiej mieć "czarno na białym" .


Szabas

E tam, octowanie...
Szczelić lustro na węgielku. To jest to.
Przynajmniej chwilę się można nacieszyć.
..dopóki się paluchem nie tknie. ;-)

P.s.
Ja swoje węglowe Opinelki kiedyś namiętnie chrzanowałem.
Jak się to zgrabnie zrobi, to fajny "damaścik" powstaje. ;P
Trzeba nanieść na głownię chrzanik, pociapciać paluchem, wypić browara albo zapalić i spłukać wodą obiekt eksperymentu.

Dylu dylu na winylu...

>El Solo Lobo<

Beer

Cytat

Przed rozpoczeciem nalezy solidnie odtluscic klinge coby nam nie zostaly jasne (niewyoctowane) plamy!

Jest jakiś specjalny sposób, czy klasycznie zmywak i płyn do naczyń?

kangoo

Styka szczotka i cifopodobne mleczko plus ciepła woda .  Ale benzyna ekstrakcyjna ,płyn do szyb , denaturat też nie zaszkodzą . Jak kto woli pełna dowolność byle po odtłuszczeniu paluchami nie pacać .


welder666

Dokladnie jak kangoo napisal. Na zdjeciu nie widac ale w jednym miejscu zostal kawalek odcisnietego palucha i zostaly jasne smugi. Odtluscic dokladnie jak tylko sie da.

W ZSRR to Mili EDC'uje Ciebie.

innysopot

Cytat: Szabas w 02-10-2009, 22:25:16

E tam, octowanie...
Szczelić lustro na węgielku. To jest to.
Przynajmniej chwilę się można nacieszyć.
..dopóki się paluchem nie tknie. ;-)

Po szczeleniu na lustro to ten opinel wyglądać będzie jak kozik z odpustu ;P

McBren

 Ja wolę musztardę i nieodtłuszczone do końca ostrze. Wtedy powstaje taki piękny odskulowy wzorek. Opinelek odrazu zyskuje 100 lat tradycji i histori.

Tani i dobry nóż do survivalu: Mora, budżetowy CS lub duży vicek.

topek

Cytat: innysopot w 03-10-2009, 10:02:46

Po szczeleniu na lustro to ten opinel wyglądać będzie jak kozik z odpustu ;P

Ja bardzo przepraszam ze sie wtryniam. Ale czy ktos moze mi zapodac fotke kozika z odpustu albo z cepelii, z widocznym prawdziwym lustrem ?

A wracajac do tematu, do odtluszczania jest swietny i moim zdaniem najlepszy. Rozpuszczalnik nitro.
jak mi wyjdzie tak jak chce to moze niebawem pokaze cos po chrzanowaniu :)


innysopot

Tutaj znalazłem http://www.opiknife.com/proddetail.asp?prod=Opinel-No-6-luxe-polished-stainless-blade-bubinga-handle
3/4
Niestety ''kozika z odpustu'' na zdjęciach nie znalazłem  :(


yetisize

Czy ktoś może mi powiedzieć co robię źle?
Zachęcony zdjęciami na forum postanowiłem zacząć zabawę w nożoróbstwo od cuśtomowania opinela, chciałem przyciemnić ostrze ...i DUPA. Po godzinie leżenia w ręczniku namoczonym octem parę nieregularnych rdzawych plam, przepolerowałem lekko i bez problemu zeszły, takie są wyniki drugiej próby tym razem paczka kwasku cytrynowego, kropla wody i ręcznik.
Wynik:
z jednej strony "taktyczny tygrysek"

Z drugiej cuś

Ostrze jest ponownie lekko przepolerowane, po odwinięciu z ręcznika plamy były bardziej widoczne.

Sprzedam:

Scyzoryk
iPhone

kangoo


innysopot

kangoo a czy czasem nie powinno być jeszcze przy nazwie "inox" jeśli miałby nim być?I ta węglówka jakaś taka jasna jest.


yetisize

Sprzedam:

Scyzoryk
iPhone

kangoo

Cytat: innysopot w 03-10-2009, 17:23:21

kangoo a czy czasem nie powinno być jeszcze przy nazwie "inox" jeśli miałby nim być?

Niby tak , ale ...niezbadane itd.  Bo niby czemu ocet nie bierze ?

Ja bym gada lekko podszlifował , odtłuścił ze 3 razy posmarował octem ,zawinął ręcznikiem ,polał ręcznik resztą octu ,zaczekał max 15 minut i.... wściekł sie jak nie wyjdzie .


Jaack

To i ja się dorzucę w temacie musztardyzacji. Zbyt wiele wolnego czasu podczas wakacji, do czego nie jestem przyzwyczajony, spowodowało różne dziwne efekty uboczne, między innymi musztardyzację ostrza węglowego LapinPuukko. Ostrze zostało posmarowane musztardą sarepską, a palcem zostały wykonane przerwy między "tygrysimi paskami". Nóż przeleżał tak nockę, rano go umyłem z musztardy i  :dodge:

Okazało się, że sczerniały te miejsca wyczyszczone przeze mnie paluchem z musztardy, a to co było przykryte musztardą zostało jasne :?
Tygrysek się zrobił, ale w obok tych miejsc co chciałem  - prosto panie, negatyw.
Wnioski dla mnie są takie - tam, gdzie nie było dostępu powietrza (pod musztardą) nic się nie stało. Tam gdzie był dostęp powietrza - sczerniało. To czernienie to co to jest, octan żelaza na powierzchni klingi?

ps. wzorek wyszedł ładny, tylko "na odwrót".

Pzdr

Jacek

Pozdrawiam Jacek

Okruch

Yetisize, na lewej stronie ostrza jak nic masz wersety z Koranu. Pewnie na zmianie był jakiś muzułmanin, ot i cała tajemnica.

Kupiłem ostatnio używanego BM CSK II, przez weekend leżał na poczcie i przyjechał przybrudzony nalotem. Najpierw poler, a potem musztarda. 12 godzin i prawie nic.

Potem cytryna. Powstały śliczne wzorki owocu na ostrzu (Mamie bardzo się spodobało ;) ), ale postanowiłem spróbować octu. Niewiele pomogło, tylko cytrynki znikły...

Kolega namawia mnie na chlorkowanie. Ciąg dalszy nastąpi...  ;>

Przywitaj wiosnę - utop laptopa!
Hymn MarWoja Jamajki: "Smoke on the Water"
ZHP - Zaufanie-Honor-Patriotyzm

ywojda

Czosnek też działa.

Tu akurat krojony w nieregularne kawałki, ale pięknie też wygląda przeciśnięty ;).


Okruch

A jakby zrobić "taki myks", zmiksować czosnek z cytryną i obłożyć ostrze papką...?

Przywitaj wiosnę - utop laptopa!
Hymn MarWoja Jamajki: "Smoke on the Water"
ZHP - Zaufanie-Honor-Patriotyzm

Vick

Cytat: Okruch w 05-10-2009, 12:09:03

A jakby zrobić "taki myks", zmiksować czosnek z cytryną i obłożyć ostrze papką...?

Wyjdzie jakiś kolor  ;)

Żeby wyszły różne kolory, trzeba nakładać różne kwasy, ale osobno, nie wszystkie na raz.

Np. tutaj, (ten na dole)
- jaśniejszy kolor - ocet
- ciemniejszy - sok z cytryny.

Dlaczego niektórym nie wychodzi ?  :?
- być może zbyt krótki czas działania kwasu (powyższy efekt uzyskałem stosując czas około 30minut dla każdego kwasu),
- być może głownia była pokryta jakimś tłuszczem (np. po przekrojeniu kiełbasy, lub nawet po dotknięciu głowni palcami), zalecałbym przetarcie wacikiem nasączonym benzyną ekstrakcyjną i nie dotykanie przed octowaniem.

Warstwy są nietrwałe, ścierają się po jakimś czasie. Mam jednego Opinelka zakwasowanego jednolicie na czarno, po dłuższym okresie użytkowania jest cały w nieregularnych plamach.


SMF spam blocked by CleanTalk