Reklama

Lastu

Zaczęty przez topek, 21-11-2009, 13:52:25

ptr

Cytat: pecado w 22-11-2009, 12:29:52

...który być może leżał nawet obok skandynawa...

Zakladajac, ze Jukka Hankala wykuwszy glownie, polozyl jak obok innych wykutych przez siebie, to jest jedyna rzecz napisana przez Ciebie, z jaka sie moge zgodzic :D

Pecado, z calym szacunkiem: Twoje posty byly zawsze glosem rozsadku, jednak teraz trafiles jak kula w plot. Jukka Hankala kuje nieskandynawskie glownie? To gdzie on je kuje, na Polwyspie Iberyjskim? ;P

Topek: Gratuluje pieknej roboty! :)

Gratuluje rowniez szczesliwemu zleceniodawcy (On juz wie o co chodzi ;P)
Bedzie posiadaczem noza od trzech Mistrzow; Hankali, Topka i Slawola :)

.

pecado

#41
Cytat: ptr

Jukka Hankala kuje nieskandynawskie glownie? To gdzie on je kuje, na Polwyspie Iberyjskim? ;P

Jeszcze raz, bo mi ręce opadają, ale z trudem uniosłem do klawiatury.
Czy fakt KTO i GDZIE kuje głownie WPŁYWA na to jakiego typu głownia to jest?
Jeśli TAK to jakiego typu jest następująca głownia:

Nie będę używał  mocnych słów, ale argumentacja "jak kowal skandynaw to klinga typu skandynawskiego" powoduje u mnie wiotczenie macek. Jest tyle kryteriów, którymi możemy się posiłkować - na przykład: jeśli klinga jest zwichrowana i krzywo osadzona to jest skandynawska (prawda rybak? :P ). Ale na bogów - kraj pochodzenia, autor ma determinować typ? Zwłaszcza, że okazuje się, iż ten projekt nie jest "lastu" bo tak każe tradycja, tylko autor sobie tak nazwał ten wzór. Przypadkiem skandynaw. Gdyby miesiąc wcześniej Pi nazwał taką klingę "skowronek" to byłaby tradycyjna głownia polska typu skowronek? :D ;>

Chłopaki, spieramy się o pierdoły, miejmy tego świadomość ;)
Przy czym ja się nie będę upierał, bo nie o to mi chodzi, żeby kogoś przekonać ;)
Chodzi mi o to, żeby dostać jakiś przykład, klucz, na bazie którego możemy nazywać skandynawskimi wszystkie klingi z częściowym płaskim schodzącym na zero. Bo na razie do tego to się sprowadza.
Tylko jak mi będziecie próbować rzutować narodowość autora na typ klingi to nie popuszczę, lojalnie uprzedzam ;>

Darek - mam nadzieję, że nie złościsz się bardzo za te głupoty. Poniekąd wynika to stąd, że w zasadzie o nożu trudno napisać coś więcej niż komplementy (kolejne), stąd takie pierdoły nam czas zajmują ;)
Jeśli jednak sobie życzysz to wyodrębnię tą "dyskusję" i wyniosę tam gdzie nie będzie czynić bałaganu :*

żeby nie było wątpliwości: na zdjęciu jest tradycyjna polska głownia, wykuta w Polsce, przez Polaka. Wg koonia i ptr musi być to więc wzór polski i proszę tego się trzymać :)
pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

Dexameth

1.Jeśli spieramy się o pierdoły , to może szkoda czasu na pierdoły , no chyba że jest go za dużo.
2.Nie da się nazwać wszystkich kling z częściowym płaskim skandynawskimi , to chyba dla każdego oczywiste.

Zawsze jest gdzieś piękny poranek , nawet w dniu naszej śmierci .

pecado

Cytat: Dexameth w 22-11-2009, 19:53:11

2.Nie da się nazwać wszystkich kling z częściowym płaskim skandynawskimi , to chyba dla każdego oczywiste.

chyba, zrobil je skandynaw w skandynawii? ;)

Cytat: Dexameth w 22-11-2009, 19:53:11

1.Jeśli spieramy się o pierdoły , to może szkoda czasu na pierdoły , no chyba że jest go za dużo.

pozwol, ze sam bede dysponowal swoim czasem :)

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

Pokim

Chłop mówi; golone, a baba; strzyżone!  ;-)

Na przekór Hanysom, mieszkom za Brynicą

Dexameth

Nie chodziło o twój czas , on jest rzeczywiście tylko twój  :)

Zawsze jest gdzieś piękny poranek , nawet w dniu naszej śmierci .

rybak

A moze by upj-ota spytac, co to za noz...?

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

kooniu

gdyby Hankala wykuł głownię typu tanto to nie opierałbym się ze to skandynaw ale jesli glownia jest podobna do innych, kutych przez innych fińskich kowali to istnieje moim zdaniem duze prawdopodobieństwo ze jest to glownia w typie skandynawskim zrobiona przez skandynawskiego kowala zwlaszcza że on sam nie pozostawia pola manewru i sprzedaje je nie jako tanto czy jeszcze cóś innego tylkojak sam mówi nóz ze skandynawskimi korzeniami http://www.hankala.com/englanti/kayttopuukot/lastu_engl.htm

" border="0

robię drogo ale za to bardzo chujowo ;)
Cytat: bataki
.... Nie ma noży idealnych bo gdyby były to ktoś by już je robił. I tyle. ...

pecado

Cytat: rybak w 22-11-2009, 20:04:38

A moze by upj-ota spytac, co to za noz...?

No chyba polski, skoro jest w pl wykuty? ;)
A ze nazywa sie "Skandi" to na pewno zabieg marketingowy ;)

kooniu - ja mu korzeni nie odmawiam. I w ogole całkim niezle - na swoj uzytek - okreslam klinge jako "skandynawska", ba lubię!
Na pewno autor wykorzystał swoje pochodzenie i doświadczenie aby włożyć w nią to co najlepsze w klasycznym skandynawskim szlifie, a przy tym iść z duchem czasu i nieco go podnieść.
Nie zgadzam się jednak całkowicie i stanowczo, aby nazywać taką klingę "skandynawską" tylko i wyłącznie dlatego, że wykonał ją skandynaw w skandynawii - nie umiem już tego napisać bardziej wprost. Ta klinga to częściowy płaski sprowadzony na zero. Nazywanie tego szlifu skandynawskim jest nadużyciem - bo wciąga w tą nazwę wszystkie niepełne płaskie sprowadzone na zero, a do tego nieprecyzyjne, bo miesza wzór tradycyjny z tym zmodernizowanym, stosowanym w scandi.
Powiadacie, że nie wszystkie niepełne płaskie z ZG są skandynawskie? A jak określicie które są, a które nie? W przypadku tradycyjnej klingi - szlif poniżej połowy wysokości głowni - proste. A jeśli jesteśmy - jak w scandi oraz w/w - ponad połową klingi? To kiedy jeszcze skandynaw, a kiedy "normalny" niepełny płaski? Jakiś procent? 2/3? 3/4? Widzicie jak słaba i śliska jest ta definicja dla proflu takiego jak w naszym pięknym Lastu?

Niezmiennie :* :)

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

rybak

Ale o co Panu wlasciwie chodzi?

Jak dlugo juz nie spisz?

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

pecado

Rybak - napisałem parokrotnie i wyraźnie o co mi chodzi i niegrzeczne odpowiedzi nie zmienią tego, że po prostu nie przeczytałeś, a jeśli przeczytałeś to po łebkach.
Nie moja wina, że nie sposób dotrzeć do lobby skandynawskiego gdy podważy się zasadność jakiejś nazwy "A przecież to skandynaw robił".
Nie dam się sprowokować na obniżanie poziomu w stronę wycieczek osobistych co proponujesz, chciałbym sobie podyskutować na konkretny temat. Jeśli nie możesz włączyć się inaczej jak podważając mój stan umysłu to uprzejmie proszę - przestań.

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

paproch

Cytat: pecado w 22-11-2009, 20:34:50

Ta klinga to częściowy płaski sprowadzony na zero.

Wklęsły, złamany.

By z krwi naszej życie wzięła Ta
Co jeszcze nie zginęła

rybak

#52

pecu, nic nie poradze na to, ze ni cholery nie rozumiem, o co Ci chodzi i sie zastanawiam, skad sie to bierze, bo na ogol rozumiem o co Ci chodzi.

Ale przepraszam, nie powinienem tego napisac o spaniu.

Napisales "Wg mnie nóż topka jest zwykłym nożykiem, który być może leżał nawet obok skandynawa, ale to za mało żeby aż jednoznacznie go klasyfikować."

No to jak wyglada ten "skandynaw" w takim razie, kolo ktorego byc moze lezal noz topka? Mam wrazenie, ze tego jednak nie napisales. Co to jest "skandynaw", "scandi", czy co tam jeszcze wg Ciebie?

Gdzie w takiem razie robia takie noze, jak topek wlasnie pokazal? Masz jakies przyklady jeszcze, ale prosze, oprocz upj-ta z Polski, co swoje noze w takim stylu tytuluje na ogol "skandynawek", "scandi", albo podobnie?

Oczywiscie, ze sa rozne wzory z roznych regionow, krajow polnocy itd., ale to nic akurat nie wnosi do obecnej sprawy.

Bo czy zobaczysz noz w ktoryms stylu norweskim, czy ktoryms z finskich, albo szwedzkich, nie pomylisz tego ani z bawarskim "Nickerem", ani z bowie, ani z nozem gaucho, ani z czym tam jeszcze - wlasnie dlatego, ze klinga ma taki a nie inny ksztalt, jeden z charakterystycznych szlifow, rekojesc najczesciej bez gardy, hidden tang, charakterystyczna dyndajaca pochewke (a nawet jak juz pochewka w stylu Kalevala jest, to tez nie pomylisz z niczym innym).

Piszesz:

"Mimo to wg mnie brak gardy i szif częściowy na zero (tu zdecydowanie wyższy niż w przypadku większości tych noży, które kojarzymy z omawianym regionem) to jest za mało, żeby wspominać o skandynawie,"

Jestes pewny, ze "wyzszy niz u wiekszosci...", ze tak samo "kojarzymy"?

Obejrzales stronke, do ktorej dalem link? Przeczytales to co mialem do powiedzenia (bo mam dziwne wrazenie, ze sie czuje ignorowany)?

Bo ja nie "kojarze" tak jak Ty, bo widzialem od groma nozy z takim szlifem jak Lastu, albo podobnym, tak "nowoczesnych", jak i 50 i 100-letnich i mimo to nie pomylisz ich z nozami z Hiszpanii, Wloch, Japonii i Bog wie skad jeszcze, nie pomylisz tak samego noza, jak i noza z pochewka. Bo to tez jest element "scandi".

Jak masz podobne noze do tego tutaj, ale nie robione poza Skandynawia, albo przez nozorobow, ktorzy sami twierdza, ze to noze "w stylu skandynawskim" to dawaj, ja sie chetnie doksztalce, serio.

I ile to by bylo "wystarczajaco", zeby juz moc "wspomniec o skandynawie" wg Ciebie tak BTW?

Jasne, zaczelo sie od tego, ze Pitt sobie nie bardzo przemyslal wypowiedz i mu to wypunktowales, ale wydaje mi sie, ze brniesz w jakis slepy zaulek, a nie wiem po co, ani nie wiem, co chcesz mi/nam przekazac. Widze, ze walisz emotkow od groma, ale nie rozumiem zartu, jesli to zart.
O, widze, ze paproch uscislil, ze z tym szlifem "plaskim na zero" tez nie do konca sie zgadza (ale powiedzmy, ze to szczegol).
PS. a jeszcze mi sie przypomnialo - sa to "skandynawy"?

http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,74125.0

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

pecado

Wstawiam emotki, bo jak nie wstawię to zaraz ktoś się zaperzy, albo uzna że ja się zaperzam. A nie chciało mi się już z tego tłumaczyć, więc wybrałem taką, a nie inną formę. A mimo to jednak uśmiech pomylono ze śmiechem. Trudno, taka niedogodność słowa pisanego i/lub mojego niedoskonałego jego używania.

Chciałbym sobie usystematyzować pewne rzeczy, ale jako ostatni cham i prostak nie napisałem tego wprost - miałem pomysł i po tych paru godzinach widzę, że był dobry, nawet jeśli kogoś rozdrażnił.
Punktowałem za radosne definicje "nóż zrobiony w (se wybierz kraj skandynawski) przez (skandynawa) jest nożem typu skandynawskiego per se". Podobnie jak "częściowy płaski z ZG to skandynaw" - stąd apel o wyznaczenie proporcji. Bo takie proste ujęcia prowadzą nas donikąd.
Najzabawniejsze, że autor klingi pisze o b. podobnym nożu (swoim), że jest inspirowany wzorcami skandynawskimi. INSPIROWANY. Czujecie subtelną różnicę pomiędzy "typ skandynawski" a "inspirowany" takimiż? On, który miał pełne prawo nie zdecydował się przypisać mu wprost miejsce w ich doskonale zorganizowanej klasyfikacji. Uciekł w "inspirowany" co wg mnie jest uczciwe, jasne i doskonale opisuje nożyk, bez stosowania uproszczonych schematów i definicji.

Widzisz, możesz mi pokazać 1000 stron z nożami robionymi w skandynawii, a dla mnie Lastu nie będzie "czystym" skandynawem, co najwyżej inspirowanym właśnie *). Nie są nim Tlimowe bushcrafty - niski szlif to rozwiązanie niezwykle praktyczne i mądre dla noża o takim przeznaczeniu, najdłużej używany był/jest u naszych północnych sąsiadów i najpewniej pomysł od nich został zaczerpnięty, a mimo to całego noża jako takiego nijak nie odbieram jako skandynawskiego.
Nie wiem czy dobrze tłumaczę się z odczuć, nie wiem czy to dobry moment i wątek do grzęźnięcia w próby klasyfikacji.

*) i bardzo dobrze, bo większość noży skandynawskich kojarzy mi się z zawodnikiem sumo - wielki bomba i 2cm lontu ;P

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

rybak

Ty, wrzucisz moze jakis przyklad "czystego skandynawa wg pecado"? Bo piszesz duzo, a ja dalej nie wiem, o co Ci chodzi.

Jestem tez bardzo ciekawy, jak Ty subtelnie rozrozniasz "noz w typie skandynawskim" od "noza inspirowanego", a zwlaszcza ciekawi mnie to w aspekcie tego, co napisales poprzednio "Noży ze skandynawii jest sporo typów."

Jakie to typy i ktore sa "byc moze podobne w konstrukcji do Lastu" by mnei tez ciekawilo...

I ja Ci nie mam zamiaru wrzucac tysiaca stron, dalem jedna, ale taka na ktorej sobie mozesz przeglad zrobic sporej ilosci nozy roznych typow - zebys zobaczyl, jakie sa te "typy" w ogole, o ktorych piszesz, ze Twoje rozterki o wysokosci szlifu itp. sa co najmniej dziwne.

Bo mam wrazenie, ze napisales o tym "wyzszym szlifie niz w wiekszosci..." itd. - co wspomnialem juz pare razy, a do czego sie nie odnosisz - nie zrobiwszy uprzednio rozpoznania, jakie te "skandynawy" w ogole sa.

A sa po prostu bardzo rozne, z tym ze maja cechy wspolne, ktore wymienilem juz poprzenio piszac o tym, dlaczego ich nie pomylisz z innymi nozami.

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

pecado

Jeśli poprzestaniemy na rozstrząsaniu wysokości szlifu i z tego uczynimy meritum to raczej daleko się nie posuniemy :?
Może nie warto?

Jeśli mowa o tej stronce
http://www.cultur.nu/knivar/index.shtml
to bym prosił o nie robienie sobie ze mnie jaj. Mamy tam oprócz tradycyjnych wzorów noże odwołujące się niemalże wprost to Ka-Bara. I jak Twoim zdaniem mam na jej podstawie dyskutować nt wzorców skandynawskich?
Jeśli chcesz się podpierać tą stroną to zaraz się okaże, że Kabar USMC też jest skandynawskim nożem :? I będzie to do obronienia w 3 min + dwa zdjęcia :I
Jeśli pytasz o __moje__ rozumienie __tradycyjnego__ noża skandynawskiego to na pewno jest to hidden tang, z prostą (w sensie bez skomplikowanych podcięć i profilowań) rękojeścią. Podkreślam, że chodzi mi o nóż tradycyjny, nie współczesne wariacje na temat.
I że mam świadomość iż istnieje wiele wzorców, wariantów regionalnych i czasowych. A mimo to wg mnie powyższe je łączy.
Natomiast nt modernistycznych rozwiązań dyskutować nie zamierzam, bo wg mnie tu można wszystko w każdą stronę udowodnić.

P.S.
Dawno nie widziałem strony zapełnionej tak brzydkimi zdjęciami niebrzydkich noży, aż żal dupę ściska jak wiele na nich nie widać :?

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

mercano

Cytat: pecado w 22-11-2009, 00:34:08

Brak gardy skandynawa nie czyni ;>

Wracając do meritum - zgadzam się z powyższym, ale ten lastu, tak, jak typowy skandynaw, nie ma wynalazków typu choil, ricasso, tylko 100% ostrza w ostrzu i, oprócz wątpliwej estetyki dupki, trudno się przyczepić do jego skandynawowatości.


kooniu

a ja mam skandynawa z gardą  ;>

" border="0

robię drogo ale za to bardzo chujowo ;)
Cytat: bataki
.... Nie ma noży idealnych bo gdyby były to ktoś by już je robił. I tyle. ...

mercano

Ale to nie stoi w sprzeczności z popieranym przeze mnie stwierdzeniem pecado. Sam  mam skandynawa z gardą - pochodzi z firmy Lindbloms knivar - taki trochę plastikowo-morowaty.


vrtel

Piękny nóż topek  :grin: