Reklama

Ściągacz do izolacji w Vicku

Zaczęty przez Szony, 17-12-2009, 15:47:03

Szony

No właśnie, jak używać tego sprzętu? Dla niewiedzących: ściągacz do izolacji znajduje się pod otwieraczem do butelek. Próbowałem z tego korzystać i jakoś mi nie wychodzi. Jak się tym obsługiwać?


Esthan

Ponacinaj izolację małym otrzem, w miejsce wcięcia wsadzasz deizolator i ciągnij druta ;)


Szony

A, to takie buty. Myślałem, że skoro to ściągacz do izolacji to już nie trzeba nacinać. No to wszystko się wyjaśniło.


Esthan

IMO na siłę nazwę dla tego wcięcia szukali. Zębami to idzie szybciej :)


albercik

To nie jest ściągacz do izolacji. Nacięcie (razem z zaczepem otwieracza do butelek) służy do robienia pętelek z drutu.
Ściagacz do izolacji jest w Electricanie (i w dwóch mu podobnych scyzorykach serii Pionieer) oraz w Swisstoolach.


Szony

albercik, możesz coś więcej napisać o robieniu tych pętelek z drutu? Z resztą na wszystkich aukcjach pisze, że jest to ściągacz do izolacji.


albercik

Przeciagąsz drut przez wcięcie w otwieraczu wokół wystającej części otwieracza (o którą zaczepia się krawędź kapsla od butelki podczas jej otwierania) i robisz pętelkę. Możesz ją nawet zasupłać, bo całość jest tak skonstruowana, że zsuwa się bez problemu.

Ściągacz w Swisstoolach wyglada następująco:

Są na nim ostre krawędzie zarówno do nacinania izolacji wzdłuż i w poprzek przewodu, jak i do jej zrywania.


Beer

Ale w instrukcji napisane, że to wcięcie to wire-bender i wire-stripper.


albercik

Cytat: Beer w 17-12-2009, 22:41:22

Ale w instrukcji napisane, że to wcięcie to wire-bender i wire-stripper.

Zgadza się. Na stronce Victorinoxa jest nawet prezentacja.
http://www.victorinox.info.pl/flash/film/demo.htm
Tylko problem w tym, że tego nacięcia nie da się sensownie zastosować do ściągania izolacji. Nawet jeśli natnie się ostrzem scyzoryka izolację, to jaki sens zrywać ją akurat w tym wycięciu? Pasuje tylko do przewodów o określonej średnicy. Łatwiej zerwać ostrą krawędzią szydła/rozwiertaka, zwłaszcza tego ze scyzoryków serii Pionieer, gdzie jest ergonomicznie umieszczony.
Pytanie: skoro ściągacz do izolacji w otwieraczu ponoć działa, to dlaczego producent montuje coś dodatkowego, coś co dubluje jego funkcje? BO KURNA NIE DZIAŁA!
Ściągacze ze Swisstooli (zwłaszcza w Spiricie) oraz w Electricanie działają.
Bardzo podobnie skonstruowany jest ściągacz w Lathermanie.


Vick

Ja tym małym nacięciem pod otwieraczem ściągałem już z powodzeniem izolację i to bez uprzedniego nacinania ostrzem. Kabel musi być odpowiednio małej średnicy żeby się zmieścił, narzędzie przegina się lekko krawędzią, bo nie ma krawędzi tnącej i normalnie się ściąga. To nie teoretyzowanie, robiłem tak.
Te ściągacze w swisstoolach są bardzo dobre, ale do większych średnic kabli.


nieustraszony

można naostrzyć ten ściągacz do izolacji


Sybir

O właśnie, Czas odpalić dremelka.

Sprzedam

www.laguiole.pl

nieustraszony


Sybir

Nie mam tak cienkiego. Poza tym dremelem wyjdzie równiej. Rano spróbuję.

Sprzedam

www.laguiole.pl

nieustraszony


mariaczi

Te ściągacze w vickowych toolach działają świetnie. Zrobiłem nimi całą instalację elektryczną w łazience.

EDC: MT UT ZBP, LM Arc, Wedge XT, GWG 2000

nieustraszony

wiem ja zrobiłem instalacje w garażu  :D


dhadams

Cytat: albercik w 18-12-2009, 08:36:21

Zgadza się. Na stronce Victorinoxa jest nawet prezentacja.
http://www.victorinox.info.pl/flash/film/demo.htm

Hehe, narzędzie do czyszczenia paznokci ma na tej stronce opis 'Wydłubywacz żałoby'. Brzmi jak nazwa jakiegoś epickiego miecza z Diablo 2.

kajgulik

Cytat: dhadams w 29-05-2011, 21:24:19

Hehe, narzędzie do czyszczenia paznokci ma na tej stronce opis 'Wydłubywacz żałoby'.

przed wydłubywaczem żałoby są jednak dwa pilniki: do paznokci i do metalu.
mam pytanko:
który jest do paznokci, a który do metalu, bo wyglądają bardzo podobnie, a nawet w victorinoxie nie potrafią wskazać który jest do czego...

pozdrawiam,
kajgulik

blackram

Bo to jeden i ten sam pilnik, z drewnem też sobie poradzi  ;)

"Kpił zawsze z ludzi, którzy nosili przy sobie wielofunkcyjne scyzoryki; teraz zrozumiał, że to oni mieli rację, nie on" - Andrzej Makowiecki, "Wino i krew"

SMF spam blocked by CleanTalk