Tlimowe buschcrafty (nowy filmik)

[kangoo]

Wpadły nam* w ręce dwa prawie bliźniacze noże produkcji Tlima.
Są to klasyczne użytkowe fulltangi oprawione w profilowane drewniane okładki z 6 pinami i rurką będącą "dziurwą na linewkę ".
Całości dopełnia klasyczna pochwa od Bony.

Materiał klingi  Stal NC6, wysokowęglowa stal narzędziowa, około 1,4%C.
Hartowana na bainit**.
Drewienko- Red Mallee  stabilizowane przez Tlima, przekładki z cedru(jasne) i wenge(ciemne).
Wymiary (w zaokrągleniu z obu) :
Długość całkowita : 220mm
Długość klingi: 110mm
Grubość klingi: 2,7mm
Szerokość klingi: 31mm
58/59 HRC
Szlif skandynawski.
Noże są klasycznymi robolami ze skandynawskim szlifem na zero oraz średniej grubości klingą pozwalającą na bezproblemowe używanie bez strachu, a jednocześnie nie powodującą zakleszczania się w materiale. Wyprofilowana rękojeść w dłoni 8/18 leży pewnie i wygodnie w dowolnym chwycie.Przed zsunięciem się paluchów na ostrze chroni szczątkowa garda i pogrubienia okładzin. Pomimo to nie ryzykowaliśmy zbyt silnych wbić z uwagi na dość gładkie wykończenie okładzin i przeraźliwie ostrą klingę.

Cięcie.( nie było żadnych testów,zebrane tu spostrzeżenia są wynikiem EDCowania) . Część filmików jest "ustawiona" z uwagi na to ,że ciężko w zimie ze światłem akurat wtedy gdy się coś robi .

W kuchni bushcraft spisuje się wyśmienicie (zakładam ,że to dlatego tak mi podpasił, ponieważ jest bardzo podobny do jednego z moich ulubionych "odwiecznie użytkowanych" kuchenniaków. Kształt noża pozwala na swobodne cięcie na desce, obieranie warzyw , porcjowanie a nawet na zabawy w obieranie mięsa z kości (trymowanie ? ) . Nie ma co gadać lepiej obejrzeć:

Filmiki
marchewa dla psiuńcia -

http://www.youtube.com/watch?v=-n81qtOSMWQ
pieczeń - http://www.youtube.com/watch?v=bEyYSsj4bU0
cebula - ( trzeba dodać ,że cebula była fatalnej jakości, rozlazła i gumowata) http://www.youtube.com/watch?v=q-0Pu70Mm4Q
Niestety kierowany wrodzonym lenistwem niedokładnie wytarłem nóż i na czubku  oraz okolicach wylazły paskudne wykwity,które odmówiły zejścia w kontakcie z WD40, Brunoxem i nawet mleczkiem do czyszczenia. Poddałem nóż ketchupizacji przez 1h i  mam to teraz w ... głębokim poważaniu.

Krzesanie, batonowanie, struganie i inne zabawy z drewnem i drzewem .

Nożem w drewnie suchym jak i mokrym pracuje sie doskonale ,nie zauważyłem też żadnych uszkodzeń w wyniku pracy z zamarzniętymi badylami. Poza wzmożoną uwagą na pewny chwyt ,którą niestety trzeba stale przejawiać ze względu na wspominaną gładką powierzchnię okładzin, nie zauważyłem żadnych niedogodności. Iskrę z krzesiwa dostajemy mocną i w dużych ilościach. Bez większych ekwilibrystycznych wyczynów , nożyki krzesają pod prawie każdym kątem i na oba sposoby trzymania. ( KT w dół i KT w górę , samym KT ja nie krzeszę ,bo to zbrodnia )

Filmiki.

sztuczne ognie -

http://www.youtube.com/watch?v=AQx2_I3oRVM

Struganie -

http://www.youtube.com/watch?v=O8paEzMMmOM
Materiały warsztatowe-

Drewno i drzewo-
Nóż zachowuje się jak grubsza Mora (to jest duży komplement )

Prace warsztatowe.
Cięcie skóry ,kartonu,sznurków itp ,to żywioł tego noża ,płynie praktycznie przez każdy materiał ,bez względu na to czy tniemy czy też wycinamy coś czubkiem .
Podczas nagrywania filmu , nóż został wyjęty z pochwy bez specjalnych przygotowań posiadając ostrość roboczą. Podczas kręcenia nie był podostrzany , film niestety nie dał się nakręcić "na raz" ,ponieważ zapomniałem, że w tym aparacie jest mała KP. Kilka fajnych ujęć poszło się ....
Po nagraniu nóż wrócił do pochwy ,nie sadzę bym go musiał podostrzać .

http://www.youtube.com/watch?v=LhD-2yGvsn8

Trzymanie ostrości. No i mamy  problem, ponieważ nigdy z bratem nie "zapuszczamy" noży. Zwykle je regularnie podostrzamy i rzadko kiedy musimy ostrzyć mocno stępione . W wypadku opisywanych noży trzeba je było zdecydowanie rzadziej podostrzać niż Morki. Obróbka cieplna Tlima jest wyraźnie dobra i dopasowana do materiału oraz jak twierdzą mądre pisma powinna dać wytrzymalszą od zwykłej KT. Nic nam się nie kruszyło ani nie wyginało. Spłaszczeń także nie zauważyliśmy.

Ostrzenie .
Proces ostrzenia jest banalnie prosty, jedziemy po całości szlifu diamentem, potem białym kamieniem z triangla i kilka szusów po pasku.

Za krótko go używam by móc porównać choćby z Dźfinkiem od Behemota . Obu nie potrafię stępic na tyle by trzeba było "ratować" ostrze. Śmiało mogę za to powiedzieć,że oba Tlimy i finka Kota Behemota ,to najbardziej użytkowe noże jakie miałem.

Podsumowanie .

Zakup tych noży z zamysłem używania jako fiksedów EDC był strzałem w 10tkę . W pochwach Bony prezentują sie wyjściowo i paradnie , a w użyciu nie ustępują typowo użytkowym brzydalom. Niestety jest też dziura w całym ,drewno stabilizowane przez Tlima świetnie wygląda, niestety jest dość gładkie, a co za tym idzie lekko śliskie w chwycie. Na szczęście profil rękojeści pozwala mocno uchwycić nóż, inaczej byłoby krucho z palcami .
Dziwię się, że tak mało właścicieli (a wiem ,że podobnych noży na forum jest sporo) zdecydowało się coś o nich naskrobać . Tu moja prośba, jeśli ktoś ma kilka słów do dodania służę miejscem w temacie, lub jak ktoś wstydliwy - proszę o PW i dorzucę jego przemyślenia do opisu .

Na koniec kilka słów o warsztacie Tlima , Mariusz potrafi dużo opowiadać o technologiach, których używa przy produkcji noży, niestety nie umieszcza tego w opisach (wstydliwy jakiś ). Co tu dużo gadać mamy tu do czynienia z profesjonalną manufakturą nie ustępującą w niczym fabrykom z prawdziwego zdarzenia. Park maszynowy jak i przygotowanie teoretyczne Tlima jest godne uwagi, powiem więcej etap "dłubania"  w stali się skończył. Wystarczy porównać sprzęt i wiedzę naszych twórców z tymi z przed lat kilku, a śmiało możemy patrzeć w przyszłość.

* - tekst powstał we współpracy z PrzemoBK
** - http://www.google.pl/search?hl=pl&safe=off&client=firefox-a&rls=org.mozilla:pl:official&num=20&ei=KfRCS9rODdPZ-Qaiy9iuCg&sa=X&oi=spell&resnum=0&ct=result&cd=1&ved=0CBAQBSgA&q=hartowanie+bainityczne&spell=1

[guevara57]

Z opisu i filmików wygląda, że klinga w stylu skandynawskim kolejny raz potwierdziła swoje zalety. Szczególne wrażenie zrobiło na mnie bezproblemowe cięcie marchwi i zwiędłej cebuli, gdzie niski szlif nie powodował łupania materiału. Myślę, że mistrz Tlim zrobił naprawdę dobre noże a problem ze śliską rękojeścią zapewne da się usunąć metodą równie "żołnierską" jak plamy na klindze .
Dzięki panowie za konkretną reckę konkretnych noży.

PS. Trzecie zdjęcie (to ze zbliżeniem noża przy ognisku) powinno IMHO znaleźć się w wątku "Surowe fotki- czyli nóż w terenie..." http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,89289.0.html

[Pitt]

,drewno stabilizowane przez Tlima świetnie wygląda, [...]

Czy na 100% jest to drewno stabilizowane?
Jak szczelność drewna do tanga/fibry?

[kangoo]

Na razie wygląda na to ,że wszystko idealnie przylega , nóż leżał w śniegu był myty pod bieżącą wodą i wycierany dość pobieżnie. O stabilizacji musiałby się sam Mariusz wypowiedzieć, podobno jest powierzchniowa, ale z zastosowaniem obniżonego ciśnienia w pojemniku. Zobaczymy za jakieś pół roku.

[maba]

@kangoo, dzięki za opis

Tlimowe bushcrafty zawsze mi się podobały, jako typowo użytkowe noże. Tylko stal mi nie pasuje, bo za węglówką specjalnie nie przepadam. W każdym razie, fajne nożydła!

[Swiety]

super opis wielkie dzięki

[Henry]

Miałem do czynienia tylko z wersją z D2 przez tydzień - fajne i zgrabne miejskie EDC - dobra alternatywa dla tych co lubią fixedy zamiast folderów.
Tylko o użytkowości nie będę się wypowiadał - wersja z D2 była... ok, ale nie wzbudził we mnie chęci posiadania go.

Jak widzę drewno na ognisko jednak wyszło spod siekierki - czyli Kangoo też uważasz że do lasu niezbyt się nadaje?

[kangoo]

Z tą siekierką to nie tak , ja tam rąbałem kukrasem cudzołożnicą  (chomior mi świadkiem ). Jak się jedzie samochodem siekierka jest ok ,ale jeśli się nie ma siekierki,kukrasa czy inszego RTAKa ,to i tak da się żyć .

[pj26]

fajne nożyki kojarzą mi się z Eka Nordic w11 jakoś tak miło 

[Henry]

A i owszem.... da się...

Ale mógłby być trochę większy...

[kangoo]

Jak byłby większy, to znowu na EDC za duży. I tak ma wiecej niż zwyczajowe 10 cm (lub 4" ) .

[Henry]

Ano, coś za coś... Ja też chodzę z mniejszym fixedem, bo jednak poręcznieszy dla mieszczucha jakim się ostatnio stałem

[kali]

ładny nóż, ładnie zrobiony.
śliska rękojeść, przynajmniej dla mnie.
bardzo niski szlif, za niski moim zdaniem. wysokość praktycznie taka sama jak w clipperze, przy drukrotnie grubszej głowni daje za duże kąty. moje zdanie, po skrobaniu kijka

[Jorzwin]

Jestem szczęśliwym posiadaczem wersji z D2 ale mam go krótko za krótko żeby powiedzieć coś więcej  (zastrugałem parę patyczków pociąłem troszke tego i owego). Co do tego, że sprawuje się jak grubsza mora zgadzam się w 100%

[kangoo]

Tak jak mówiłem na ognisku ,dużo zależy od ułożenia reki do noża, trzeba się ciut przyzwyczaić. Zupełnie inaczej struga  Dżfinek (plaski prawie na zero ) jak i ten bushcrafcik . Jednak po przyzwyczajeniu mam takie same efekty .

BTW - w 2 sekwencjach strugania występuje Kali mając ten nóż po raz pierwszy w reku.

Edzia/ zapomniałbym ...brawa i oklaski dla gwiazdy .

[Taipan]

Czy na 100% jest to drewno stabilizowane?

Kup, powieś na półce to się okaże.

[Szabas]

Fajnie się to ogląda i czyta.
Szacuneczek.

Przeleć go kangoo watką na sucho z Casto. Powinno zejść.

Kiedyś jak już będę duży, to kupię sobie takiego Tlima.
Taki nóż - nóż. Jak to buszkraft.

Dzięki Kangoo&Przemo za "materiał".
Salut!

[ekonovember]

fajnie się czyta... a i niestety kusić zaczyna (a właściwie kusiło już wcześniej ale teraz jakby bardziej...)
i takie dziwne myśli przychodzą jak: "może by się udało z kimś zamienić za jednego z RAT'ów 5"
albo najlepiej kupić sobie u Tlima (tylko za co )

...nie no fajne nożyki

[kangoo]

Przeleć go kangoo watką na sucho z Casto. Powinno zejść.

Co ma zejść? Ketchupizacja, nie da rady nawet Brunox nie rusza . O jaką watkę Ci chodzi ?

[Szabas]

Kangoo, to takie coś sprzedawane pojedyńczo, lub w pakiecie trzech gradacji.
Ma różne kolory, w zależności od "grubości".
Zapytaj o "watkę ścierną".

Węglówka to lubi. Zmieciesz tym wszelkie keczupizacje, musztardyzacje itp.
Zaprawdę powiadam Ci.