Reklama

Muela - fakty i tylko fakty

Zaczęty przez pawelpluta, 17-01-2010, 19:57:04

pawelpluta

Witam

Mam pytanie czy ktoś używał modeli Muela - Mirage, Scorpion, Tornado.  Pytam ponieważ podobają mi się te modele [ posiadam Muele Tanto i NA RAZIE jestem z niej zadowolony] i zastanawiam się nad ich kupnem. Interesuje mnie faktyczna wytrzymałość tych modeli, skład ich stali 440 jeśli ktoś zna i jak jest obrobiona [ pytam ponieważ chodzą słuchy, że Muela przehartowywuje swoje noże, co nie wpływa korzystnie na ich wytrzymałość - czy nadal tak jest i czy to prawda? ].  Czy w tych modelach trzpień nadal wchodzi tylko na 4cm w rękojeść i trzyma się na nitach podobnie jak w tańszych modelach Mueli?  I ogólnie wszystkie inne potwierdzone fakty na temat tych modeli.  Proszę powstrzymać się z opiniami typu " kup More", "Muela to syf bo tak i już" itd.  Noża mam zamiar używać do prac w lesie w różnych warunkach. Na razie używam tam glocka 81 i Ka-Bara 1218. Glock rdzewieje i jest lekki a Ka bara troche mi szkoda brać do cięższych prac bo podoba mi się ten nóż. Napewno plusem Mueli jest to, że stal jest nierdzewna. Muela Tanto jest OK - po prostu szukam jakiegos niedrogiego fightera do ciężkich prac.  Aha - jeśli ktoś chce mi doradzić inny model [ choć nie po to zakładam ten wątek ] to cena koło 200zł


vrtel

Cytat: pawelpluta w 17-01-2010, 19:57:04

niedrogiego fightera do ciężkich prac

:dodge: Jeśli szukasz noża do lasu to po co fighter?
Jeśli koniecznie ma być taktycznie i military to proponuję Gerber Prodigy.

Hanibal

Jakieś 7 lat temu miałem Muela ze stałą głownią, stal była dobra tzn. przyzwoicie trzymała ostrość nie miała wykruszeń. Byłem zadowolony do czasu gdy pękła mi rękojeść z pochodnej PCV. Tak zakończyła się miłość do Muela .


Zbig_R

Używam od ponad 10 lat noża Muela Rebeco (chyba dobrze napisałem model). Głownia typu Bowie, oprawa z rogu. Nóż używany głównie do lasu i do oprawiania ryb (w dużych ilościach). Do tej pory bez jakichkolwiek zastrzeżeń. Dobrze trzyma ostrze, dość łatwo się ostrzy. Zero jakichkolwiek wykruszeń. Lekko wytarł się jelec i głowica ale to dlatego ze był pokryty galwanicznie jakimś dziwnym metalem a ja go nie oszczędzałem.
Złego słowa o mueli nie mogę powiedzieć. DO dzisiaj używam do cięższych prac aczkolwiek nabyłem również kilka japońcow i kabar khukri. Na razie japońce leża w szufladzie bo boje się je naruszyć. Kabar w lesie sprawdza się rewelacyjnie ale z racji rozmiarów i wagi raczej do karczowania niż ostrzenia patyków na ognisko.

YES-O-Maniak
www.battodo.pl

pawelpluta

Jestem po 1 poważniejszym teście Mueli Tanto.  Przedmiotem testu była  dobrze zaostrzona Muela [ bez problemów cięła kartki papieru ]. Postanowiłem rąbać nią drewnianą deskę z dość twardego drewna. Długość deski 1 metr, wysokość 15 cm grubość 4 cm.  Rąbałem w poprzek włókien żeby drewno stawiało opór.  Po około 10minutach z deski zostały strzępy [ ze mnie też nie wiele już dało się wycisnąć :)  ]. W tym czasie przerąbałem ją w poprzek 3 razy, później kawałki rąbałem od boku a na końcu testowałem czubek wbijając go z całej siły w deskę leżącą na ziemi. Kilka razy wbił się w ziemi bo nie trafiłem pod koniec w zadyszce :).

Efekt testu - drewno w strzępach.  Nóż cały.  Ostrze o dziwno nadal tnie papier ! [ choć już nie tak gładko jak poprzednio ]. W jednym miejscu ostrza zauważyłem mikroskopijne wykruszenie [ ledwo widoczne gołym okiem ]. Zniknęło od razu po 1 ostrzeniu. Czubek nie stracił ostrości w ogóle [ nadal ostry jak szpilka ].  Nóż leży w ręce dobrze - choć też bez większych rewelacji.

Pozdrawiam i czekam na kolejne wpisy !


pawelpluta

Aha - kolejny fakt ! Zauważyłem 2 wyszczerbienia poniżej czubka mniej niż 1mm ale są widoczne. Musiały powstać w czasie silnego wbijania noża w ziemie.


Hanibal

Cytat: pawelpluta w 19-01-2010, 00:21:36

Musiały powstać w czasie silnego wbijania noża w ziemie.

Za takie czyny zostaniesz zlinczowany na tym forum  :]

pecado

Cytat: Hanibal w 19-01-2010, 07:54:14

Za takie czyny zostaniesz zlinczowany na tym forum  :]

chyba Ci się fora pomyliły :]
Nie będzie za to pochwalony, zwłaszcza że to średnio mądre i miarodajne, ale od linczów za używanie noży to nie tu :P

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

kali

There are no tactical knives, only tactical minds
FP

pecado

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

kali

myślałem o NewBies ale niech będzie ;)
fighter do ciężkich prac, no co tu odpowiedzieć? :)

There are no tactical knives, only tactical minds
FP

mgr_scout

no co.. no że na dzika się nada ;) pod warunkiem że masz odpowiednie kalesony  :D

Chcę być dezerterem, który ma szansę powodzenia
KNAKiŁ
KKK - Kelly Kettle Klan
CZUJ-DYM!
Jak mawia trener Piechniczek ,,Skończyła się szatnia – zaczęła się trawa."

pawelpluta

Kolejny fakt - wyszczerbienia zniknęły po lekkim popracowaniu nad nimi ostrzałką. Teraz musze tylko naostrzyć dobrze ostrze pod czubkiem bo jest stępione lekko.

A propos mojego pytania na forum - czemu budzi aż taki zdziwienie? To tak jakbym spotkał na ulicy człowieka w spodniach od munduru i powiedział mu, że takie spodnie to na poligon a nie na krakowski rynek. Szukam wytrzymałego fightera ponieważ podobają mi się takie właśnie modele. Założyłem temat na forum ponieważ chciałem poznać fakty akurat nad wymienionymi modelami Muela - dodatkowo sam postanowiłem przetestować moje Tanto. Fakty pozwalają dokonać wyboru a subiektywne opinie NIE [ a przynajmniej nie dla mnie ].

Dlaczego do cięzkich prac? - bo właśnie z takimi często mam do czynienia [ powiedzmy, że mam nietypowe hobby i potrzebuje nóż którym czasami trzeba będzie i drzwi przebić i gałęzie porąbać, a nie nosze ze sobą siekiery ani łomu tam gdzie chodzę wtedy ]
Dlaczego fighter? - bo podobają mi się takie modele
Dlaczego pytam o Muela a nie o SOG SEAL, Mad Doga itd? - bo są od nich tańsze - prosta sprawa.

Wiem, że można też kupić np GI Tanto [ i chwale sobie taki model noża ] - ale to już inna historia. Na GI też na pewno kiedyś się skuszę.

Dziękuje za przeniesienie do właściwego działu - mam nadzieję, że to sprawi, że odpowiedzi będzie więcej.

Pozdrawiam


kali

Cytat: pawelpluta w 19-01-2010, 15:04:28

A propos mojego pytania na forum - czemu budzi aż taki zdziwienie?

bo fajtery nie są do pracy?

There are no tactical knives, only tactical minds
FP

pawelpluta

A Ka Bar USMC - został stworzony do pracy czy nie? Bo ciąć za dobrze nie tnie [ ma słaby szlif do tego ], sztyletem też nie jest. To nóż roboczy.  I fighter.


kali

to jest niby nóż uniwersalny, dla żołnierzy
na pewno nie jest fajterem do ciężkich prac :]

There are no tactical knives, only tactical minds
FP

Redux

Fajtery nie są do pracy-to racja ale konstrukcja tanto pozwala na (by najmniej w moim przypadku)poczucie bezpieczeństwa tzn.noża. Mój pierwszy nóż w terenie też tanto ale recon i moze się troche gorzej nim struga ale wiem że mu nic nie grozi.


kali

co to jest konstrukcja tanto?

There are no tactical knives, only tactical minds
FP

Redux


pecado

Zamiast silić się cięte riposty warto byś wytłumaczył dlaczego nóż z klingą tanto nazwałeś konstrukcją i dlaczego taka klinga daje Ci poczucie bezpieczeństwa o nóż. Bo jest to dla nas niejasne, na bazie tych skromnych doświadczeń z nożami jakie są naszym udziałem :shy:

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

SMF spam blocked by CleanTalk