Reklama

Folder w pracach kuchennych

Zaczęty przez Hanibal, 19-01-2010, 21:31:33

Hanibal

Panowie, jakiego folderu używacie z powodzeniem w kuchni?  Prace to: porcjowanie kurczaka, obieranie ziemniaczków, cięcie i siekanie zieleniny, patroszenie ryb. Dotychczas używałem Opinela12 Inox. Temat podyktowany  potrzebą zabrania na wyjazd jakiegoś składaka przydatnego w kuchni. Zawsze łatwiej zapakować folder do walizki niż nóż kuchenny. Z góry dziękuję za przemyślenia


Vick

Szczerze ?

Opinela 12 inox  :D

Próbowałem różnych innych, ale duży Opi jest moim zdaniem w kategorii "składany kuchenniak" bezkonkurencyjny jak dotąd.


Pitt

Cytat: Vick w 19-01-2010, 21:35:57

Szczerze ?

Opinela 12 inox  :D

Próbowałem różnych innych, ale duży Opi jest moim zdaniem w kategorii "składany kuchenniak" bezkonkurencyjny jak dotąd.

+1
Uwaga - nieogarniam paczkomatów, wysyłam tylko DPD

Gurgul99

Szczerze?

Opinela 12 carbon  :D

Odwaga to strach przetrzymywany o jedną chwilę dłużej
Chrystus nadchodzi - udawaj że jesteś zajęty...

Pele76

U mnie jako kuchenniaki pracują Militarki :D

Najpiękniejszym uczuciem, jakie możemy przeżyć,
jest odczucie tajemnicy. To ono jest źródłem autentycznej
sztuki, prawdziwej nauki. Ten kto nigdy nie odczuł tej emocji,
kto tego nigdy nie spróbował, jest jak umarły. Jego oczy są zamknięte.

  Albert Einstein



8,5/19

pecado

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

Dexameth

Zawsze jest gdzieś piękny poranek , nawet w dniu naszej śmierci .

guevara57

Nie neguję zalet Opinela bo to chlastacz znakomity ale ponoć drewienko na rękojeści lubi "spuchnąć" od wilgoci, o którą w kuchni łatwo, i są problemy z otwarciem/zamknięciem klingi.
Osobiście sugeruję Gerbera Gatora z 154 CM. Sporo droższy ale ten nóż to: wyjątkowa trwałość, bardzo użytkowa klinga oraz niezwykle ergonomiczna i bezpieczna rękojeść. Wykonywałem nim wszelkie prace kuchenne, także w terenie gdzie dość trudno zachować "higienę" noża. Nieraz chowałem go do pochewki mokrego czy pobieżnie przetartego po robocie - nigdy mnie nie zawiódł. Parę słów o nim tu: http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,82053.msg484853.html#msg484853

Może nożem?

drogowiec

Opinel 12 inox rules.... a na wilgoć impregnacja w pokoście lnianym załatwia sprawę.

Na wyjazdy jednak często zabieram Morę 749.

Pozdrówka


adonay

Opinel 10 carbon, Buck 110, Rat -1 folder black, Victor Rucksack (piłka do drewna nieźle tnie kości)

pozdro

Nie lubię noży...zwłaszcza Seben..........ZMIENIŁEM ZDANIE, SEBENZA JEST COOL!!!...ale i tak sprzedałem...

RNL

Opinel 10 Inox, Rat-1, sporadycznie Laquiole, a w pracy Kudu

,,Good luck, Mr. Gorsky"

Pozdrawiam wszystkich frustratów z pieczątką :*

qkiel

siekanie zieleniny folderem? troche ciezko o taki (jak santoku) ksztalt w rozsadnych cenach  :/
zerknij tu http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,90114.0.html
wiekszy Exskelibur moglby dac rade, a przy okazji nie budzi grozy u postronnych obserwatorow

"A mądrość zawsze oznacza brak pewności czegokolwiek. Poza tym może, że niczego się nie wie." Jacek Sobota "Głos Boga" str. 132
Wiedza jest jak spirytus, tylko tęgiej głowie sluży.
Czas to Szczescie.

allmadey

Składane fileciaki nie tylko do filetowania się nadają. Osobiście wożę składanego Kershawa.


MichaelD

Ja folderów do prac kuchennych używam jedynie na wyjazdach, na codzien lepiej jednak użyć narzędzia które po prostu lepiej się w tym sprawdza tj. kuchenniaka.

www.youtube.com/user/710HS

Proszę o nie wysyłanie wiadomości prywatnych z pytaniem "jaki nóż kuchenny wybrać". Nie jestem alfą i omegą, a inni koledzy z forum mają tak samo obszerną  wiedzę. Najlepiej utwórz nową wiadomość tak aby wszyscy mogli się wypowiedzieć w zadanym przez Ciebie pytaniu.

szukan

Na co dzień gdy nie mam w kuchni dosłownie "pod ręką" nic innego to do niektórych zadań używam oczywiście edc (teraz rat-1).

Na wyjazd na którym bym miał pracować w kuchni pakował bym nóż kuchenny, nawet jakby miał z walizki wystawać.


Schtruntz

Cytat: Hanibal w 19-01-2010, 21:31:33

Zawsze łatwiej zapakować folder do walizki niż nóż kuchenny.

kuchenny nożyk z płaską rękojeścia,  12-14 cm klingi, czyli wielkości pikutka, lub niewiele dłuższy da się upchać naprawdę wszędzie,
tylko pozostaje kwestia zabezpieczenia ostrza...

z moich folderów najlepiej spisuje się w kuchni Benchmade 710, bo ma klingę długą na 10cm, względnie cienką,  bez żadnego "zapasu mocy" wgryzającą się we wszystko na swojej drodze, również dzięki agresywnie tnącej stali ,
rekurwa nie przeszkadza, obierani nim warzyw, czy owoców przychodzi z łatwością,

Desordem e Regresso

WhyDuck

Staram się testować wszystkie foldery w kuchni. Wczoraj powalczyłem LM Wave przy śniadaniu. Słabo, są lepsze noże, ale dał radę.

Nie będę oryginalny, jak napiszę, że Militarka.
Wczoraj zrobiłem obiad Manixem. Zadziwiająco dobrze sobie radzi w kuchni.

Nie pisuję z analfabetami.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie próbują ubrać tego w słowa.

www | grafika | reklama

sklep knives.pl

Mikko

Dla mnie to utrudnianie sobie na siłę życia. Mam od tego fajnego, lekkiego, kuchennego Vicka i niczego innego nie chcę w kuchni. :]


Hanibal

Cytat: Mikko w 20-01-2010, 06:18:29

Dla mnie to utrudnianie sobie na siłę życia. Mam od tego fajnego, lekkiego, kuchennego Vicka i niczego innego nie chcę w kuchni. :]

Kiedyś swego czasu do plecaka brałem Vicka szefa kuchni( dokładnie nie pamiętam modelu), wszystko było fajnie do czasu kiedy trzeba było się rozpakować. Myślałem, że dobrze zawinąłem ostrze w papier A4 a tu dziura w moim ulubionych spodniach...

Na szybko coś takiego z netu MAGNUM Outdoor Cuisine I
Długość całkowita [mm]: 25,4 cm
Długość klingi [mm]:  11,5 cm
Waga [g]: 164 g
440-A( trochę licha)

Myślę, że się nadaje na wyprawowy folder kuchenny. Może ktoś miał przyjemność i opisze jak się nim pracuje, czekam na Wasze opinie.
Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie tematem


miguel

Hanibal, a co jest nie tak z Opinelem? Nie sprawdzał się?

Tego Magnuma macałem, ale nie pracowałem. Wykonanie takie se, trochę toporne. Klinga przjemnie cienka, "kuchenna", wygląda że może dobrze ciąć. Ale jednak Opinel dużo lepiej w łapie siedzi. No i nie spotkałem jeszcze składaka który ciąłby lepiej niż Opinelek właśnie (tylko ja używam węglowego, oczywiście na zero). Rękojeści niczym nie impregnowałem, regularnie używana i myta barbarzyńsko nie spęczniała nigdy tak żeby noża nie dało się otworzyć/zamknąć.

Michał

Moje prace na Instagramie: www.instagram.com/michaldms/

SMF spam blocked by CleanTalk