Victorinox Classic Alox silver

[Tofik]

Przeglądając ofertę scyzoryków Victorinoxa zwróciłem uwagę na serię Classic Alox, muszę przyznać, że od razu spodobały mi się te maleństwa i kiedy tylko nadarzyła się okazja nabyłem metodą kupna  jeden z nich w kolorze srebrnym.

Scyzoryk jest typowym breloczkiem długości 58 mm można go kupić w pięciu różnych kolorkach – niebieskim, zielonym, różowym, srebrnym i pomarańczowym.

Maluszek posiada niewiele bo tylko 5 funkcji :

1. małe ostrze
2. kółko
3. nożyczki
4. pilniczek do paznokci z
5. śrubokrętem

Ostrze jest naprawdę malutkie, ale bardzo ostre – taki mały skalpel świetnie nadaje się do otwierania korespondencji i zupek typu gorący kubek, nożyczki tną znakomicie, ale jak już wspomniałem w recenzji Huntsmana mają jedną denerwującą wadę – podczas cięcia papieru drobiny ciętego materiału dostają się między ostrza i powodują ich zacieranie się, wystarczy jednak przejechać palcem po krawędzi ostrzy a zjawisko natychmiast znika.

Pilniczek jest ok. nie ma, co pisać spełnia swoje zadanie, ale uważam, że to najbardziej niedopracowane narzędzie w tym scyzoryku.
Po pierwsze, na co komu śrubokręt w takim maleństwie – wolałbym przyrząd do czyszczenia paznokci a po drugie odwrotna strona pilniczka jest po prostu niewykorzystana, przecież mogli tam zrobić jakąś miarkę albo drugi pilniczek o mniejszej gradacji.

Budowa tego scyzoryczka jest nieco inna niż starszych i większych braci sprężyny znajdują się, bowiem w środku noża a na krawędziach mamy narzędzia całość zanitowana jest na rogach czterema nitami.

Dla kogo jest ten potwór? 

Dla kobiet rzecz jasna, ale nie tylko jest to z racji posiadanych narzędzi przyrząd do manicure innymi słowy do grzebania w pazurach.
I musze przyznać, że świetnie spełnia swoje zadanie.
To naprawdę zajefajny malutki gadżecik , świetny na prezent dla dziewczyny- do kluczy lub do torebki.
Ten scyzoryk ma tylko jedną wadę – cenę, która waha się w granicach 42zł – 60zł.
No, ale precyzja kosztuje Maluszek, mimo że niewielki wykonany jest po prostu perfekcyjnie.

Polecam go wszystkim nudzącym się w pracy 

Pozdrawiam Tofik

[McBren]

 Po prostu ładny nożyk.
Jak jest zrysowaniem się tych okładzin, np. od kluczy?

[Tofik]

Klucze załatwią wszystko niestety te okładziny nie są niezniszczalne 

Ja nosze go w małej kieszonce dżinsów a w komplecie jest proste etui z tworzywa dosyć prymitywne ale o dziwo świetnie spełniające swoje zadanie.

[AxM]

Kurna, Gościu, przyszedłeś i od razu recenzja Huntsmana, teraz classica, trzymaj tak dalej!
Recenzja idealna, tylko ja nie wiem co Wy od tych nożyczek chcecie? Mam w swoich scyzorach obydwie na nitach nie śrubkach i żadnego problemu nie mam! Inna technika cięcia?
A takie pytanko małe - na ostatnim zdjęciu widać Zippo, Street Chrome(albo Brushed, mniejsza o to)? A na przed przed ostatnim co to jest to czerwono czarne? To z napisem SanDisk i Ducati?
Btw. co robisz z tymi wszystkimi kółkami od Vicków?

[Tofik]

A propos zapalniczki - jest na sprzedaż bo rzuciłem palenie 

A to czerwone to pen-drive o pojemności 4GB

[Piniolski]

Fajne fotki
Zamiast czepiać się braku miarki (bo i po co Ci ona taka mała ~5 cm) zwróciłbym uwagę na brak wykałaczki, pęsety.

[Tofik]

Piniolski w sumie zgadzam się z tobą ale jak niby mieli by to zrobić te okładziny są dużo cieńsze niż standardowe i nijak pęseta i wykałaczka tam nie wejdą.

[Piniolski]

Żaden alox nie ma wykałaczki i pęsety. Już się z tym pogodziłem

A tak btw się powtórzę się, ale fajnie opisujesz i fotki też są git

Po przeczytaniu tekstu o huntsmanie zagościł on u mnie na stałe. Przerobiłem go sobie na huntka plus i mam fajne uzupełnienie nowej wizji edc

[Tofik]

Mam jeszcze 3 niezrecenzowane Vicki : Alu Soldiera , Spartana i Recruita z serii Ecoline.

Którego z nich recka ma ukazać się jutro ? 
Spodobało mi się - zwłaszcza robienie zdjęć

[Piniolski]

Recki Alu Soldiera , Spartana i Recruita z serii Ecoline raczej nie wniosą nic nowego do tematu, ale niektóe fotki masz całkiem całkiem
Marzą mi się fotki scyzoryka w pracy, bo takich mamy raczej niewiele

[maba]

Recenzja czy dobre zdjęcie nigdy nie zaszkodzi, a nawet komuś pomóc może - a przecież o to chodzi

Alox Classic to fajne maleństwo, idealny breloczek - szkoda tylko, że w cenie tego knypka można już kupić pełnoprawnego Soldiera.

[Piniolski]

Ja mam przy kluczach cukierkowego classica w kolorze niebieskim. Kupiłem kiedyś nowego na allegro za 12zł. Musiałem się pochwalić
Ciekawy gadżetem do kluczy jest też LM Micra, ale kosztuje odpowiednio więcej. Jednak za większe nożyczki i otwieracz do butelek IMO warto