Reklama

Francuskie noże tradycyjne

Zaczęty przez paratge, 31-01-2010, 15:37:18

Mikko

Też chętnie poczytam. Przypadkiem znalezione:


mtths

@paratge
Jak nie masz za wiele czasu to opisuj po jednym nożu z kolekcji. Może będzie to trwało i rok, ale lepiej tak niż czekać aż wszystko opiszesz.

Pozdrawiam mtths
Svord Peasant Knife Fanboy
Cytat: borutaws w 04-08-2019, 18:56:33Ja jak nie wiem co wziąć to biorę svorda.
moja skromna kolekcja

androfag

Cytat: Mikko w 12-01-2011, 19:04:29

Przypadkiem znalezione:

Ten pierwszy o mnich (kapucyn), ciekawy nóż bo Francuzi wywodzą go z czasów rzymskich, jakby nie było 2000 lat jak obszył, szkoda że są takie drogie :cry:

Sybir

Ciekawa stronka z podziałem na regiony. Niestety, tylko w języku Moliera...

http://www.couteaux-jfl.com/regionaux.htm

Sprzedam

www.laguiole.pl

SEWEN

Mikko, dzięki, świetne zdjęcia - ten nóż z sygnaturą w postaci ryby rewelacha, pozostałym też trudno coś zarzucić :)

Szanuj Matkę Naturę

paproch

By z krwi naszej życie wzięła Ta
Co jeszcze nie zginęła

Mikko

Jeden z bardziej znanych składaków - douk douk. Chyba wkrótce na niego zapoluje, jak mi nie przejdzie.

foto - landylux


foetus

mam go dzieki Jasiowi (prosto z Hiszpani  ;> ) prostota powala, funkcjonalność tez  :P

Foetus Gash

Sybir

Pradel od parasolników:

Stal - jakaś mocno nawęglona nierdzewka (łapie tęczowe kolorki ale nie przebarwia się tak mocno jak np. opinel) + róg naturalny.

Najfajniejszy klasyk jaki wpadł mi w ręce - lekki, piekielnie mocny slipjoint i kształt idealnie użytkowy.

Sprzedam

www.laguiole.pl

bataki

#49

Witajcie - chcę się dołączyć do grona wielbicieli noży Laguiole. Niedawno nabyłem na Bazarku jedną sztukę za to urodziwą wielce  :D.

Zdjęcie rękojeści na zachętę:

https://lh5.googleusercontent.com/_u-n3YUbzVg8/TVcc5EdRxxI/AAAAAAAAfa4/f-q8ziG39oI/s800/P1060708.jpg

Cały album:

https://picasaweb.google.com/109886842126864376157/LaguioleRangerSKnife?feat=directlink

Pozdrawiam

Bataki


Yossarian

Nóż raczej "inspirowany" lagilowatością. Laguiole to miejscowość we Francji, angielskie nazewnictwo na ostrzu pozwala podejrzewać, że nie pochodzi od żadnego producenta z regionu Laguiole czy Thiers - wśród francuskich producentów panuje, rzadko przełamywane, przekonanie, że język wyspiarzy nie pasuje do francuskich noży. Oczywiście wyjątki się, tfu tfu, zdarzają: http://www.laguiole.com/laguiole-folding-knife-golden-gate-origin-fancisco-p-661.html (ciekawe kiedy zrobią nóż z kawałków muru berlińskiego).

Jeśli miałbym wskazać nóż, posiadający wszystkie niezbędne cechy, by po jego pokazaniu kolegom frankofilom nie zostać potraktowanym jak właściciel golfa na zjeździe miłośników 2CV sugerowałbym używanie któregoś z poniższych  modeli jako punktu odnieśenia:

http://www.layole.com/uk/boutique/gammes/familles_2.php?ID_famille=14

Warto zwrócić uwagę, że właściwie są to dość tanie noże, podstawowy model kosztuje około 40 euro, mniejsze zdarzają się nawet taniej. Za te pieniądze mamy natomiast:
-Ducha Midi-Pyrénées, sprawiającego, że każdy kawałek capiącego na kilometr sera wyglądającego jak wyłączona lodówka po wakacjach, odkrojonego tym nożem naprawdę smakuje.
-Jeśli na rękojeści jest krzyżyk, przenośną kapliczkę lub, patrząc bardziej lokalnie, znakomity przyrząd do błyskawicznej koncentracji sporej ilości niezadowolonych ludzi
-w przypadku okładzin z drzewa różanego, eliminujemy potrzebę pamiętania rano, by użyć dezodorantu
-pewność, że nóż pochodzi z Francji i był ręcznie robiony (producenci się certyfikują)
-po krótkim przygotowaniu (mogę udzielić podstawowych korepetycji) znakomite narzędzie do pokazania płci pięknej sztuczki polegającej na udowodnieniu, że potrafimy gadać godzinę o czymkolwiek wyjętym z kieszeni: "Widzisz ten scyzoryk? otóż to o wiele więcej niż scyzoryk. Dawno dawno temu w pewnej małej wiosce we Francji...*"

*Zastrzegam, że technika ta nie należy do jednej z metod skutecznego podrywu. Poświęcę jej jednak nieco uwagi w książce nad którą pracuję od lat: "Wiesz co, muszę już iść" Techniki całkowicie nieskutecznego podrywu w teorii i praktyce.


SEWEN

 :D kupię koniecznie 1 egz. na bank będzie tam coś o mnie..znaczy analogia jakaś  8D

Szanuj Matkę Naturę

Sybir

A ja się szykuję na laguiole. W czerwcu delegacja do Bordeaux, poszukam na miejscu :)

Sprzedam

www.laguiole.pl

3nv

To ja może nieśmiało poproszę o namiar na sklep nożowy w Paryżu.

Najlepiej żeby sprzedawca mówił w języku Shaekspearea lub Goethego, bo Molier mi jeszcze nie podchodzi... a weekend paryski przymusowo zaliczę w marcu :/
Jebata żyzń... pogoda pewnie znowu będzie pod psem...

Na forum od 2010 ale mało gadam... Scyzoryki scyzoryki scyzoryki...

Yossarian

Forge de Laguiole ma sklep w Paryżu:

- Galerie Laguiole Paris :
29 rue Boissy d'Anglas (métro Madeleine)
75008 Paris
tél.: +33 (0)1 40 06 09 75

Z innych, znam taki przyjemny sklepik niedaleko Place de la Bastille, ale nie wiem czy jeszcze istnieje, adres to:
6, rue du Pas de la Mule
75003 Paris
Tel : 01 48 87 46 88

Mieli tam bodajże Laguiole en Aubrac, trochę Nontronów i sporo innych. Niestety, czy nadal sprzedają nie wiem, ostatni raz byłem w Paryżu parę lat temu.

Natomiast o znajomość języka angielskiego lepiej nie podejrzewać żadnego francuza, od jakiejś tam zawieruchy w błocie pod Ążękur czy jakoś tak, niespecjalnie lubią się uczyć tego języka. Natomiast można sobie zgrać do telefonu taki filmik, w sklepach czyni cuda:

[youtube=425,350]

http://www.youtube.com/watch?v=mu2sYhUNTmE[/youtube]

3nv

Dziękować! :)

To, o angielskim już wiem - w zeszłorocznej delegacji "doświadczyłem" na swoich 4 literach "otwartości" Francuzów na angielski i niemiecki...
No, niebędęjużofftopował...

Na forum od 2010 ale mało gadam... Scyzoryki scyzoryki scyzoryki...

paproch

By z krwi naszej życie wzięła Ta
Co jeszcze nie zginęła

Yossarian

Podaj pesel i numer w zusie chyba zapisze ci nerke za ten linkgdyby mi przestala byc potrzebna  :slini:


paproch

 :-* ;)
Jakby ktoś jeszcze się do Paryża wybierał, to namierzyłem salon noży regionalnych, lokalizacja w ścisłym centrum na przecięciu tras wycieczkowych
44, rue des Petits Champs
75002 Paris
Mają nawet stronkę i chyba znają angielski :):
http://www.couteaux-courty.com/index.php.en

By z krwi naszej życie wzięła Ta
Co jeszcze nie zginęła

Sybir

O super  :) Sklep dawno obczaiłęm ale warto wiedzieć, że to gdzieś w centrum. Prędzej czy później jakoś się w Paryżu zląduje :)

Sprzedam

www.laguiole.pl