MTPN przedstawia: 5.11 Ten Eight Duty Tactical Knife - krótka prezentacja

[rotpin]

5.11 Ten Eight Duty Tactical Knife

5.11 nie jest firmą stricte nożową ale kojarzy się mocno z ogólnopojęta taktyką a że ta bez noża obejść się nie może tak i 5.11 jakiś czas temu pokazało serię noży zaprojektowanych przez Steve'a Tarani. Steve Tarani to twórca systemów wali wręcz i na noże, który od wielu lat zajmuje się szkoleniem agentów FBI, DEA  i innych amerykańskich agencji i służb specjalnych. Mamy więc do czynienia z nożami taktycznymi pełną gębą

5.11 Ten Eight jest  średnim pod kątem wielkości nożem w ofercie firmy mamy bowiem do wyboru coś większego czyli Responder i coś mniejszego czyli Investigator i jeszcze karambit.
Pierwsze trzy noże można kupić z głownią tanto lub jak opisywany spear point  ale tylko w wersji combo, plain – brak.

Wymiary:
dł.głowni 8,6cm
gr.głowni 3mm
dł.całkowita 21cm
dł.rękojeści 12,5cm
gr.rękojeści 12mm

Głownia
Głownia o profilu spear point, combo z szlifem niepełnym płaskim. Powierzchnia płazów wykończona  piaskowaniem. Wysokość głowni to 25mm z czego połowa przypada na szlif. Szlif zaczyna się ni to choilem ni to notchem po czym przechodzi w zęby. Zęby prezentują inne podejście do tematu niż u konkurencji - składają się z samych dużych łuków. Na grzbiecie głowni wyfrezowane ząbki dające oparcie kciukowi. Nie za ostre ani za delikatne. Takie w sam raz. Czubek to potęga dopiero na KT schodzi poniżej 1mm.
Do otwierania spory (15*7mm) owalny otwór.

Rękojeść
Rękojeść noża to dwie okładziny z G10 opierające się na dwóch pełnych stalowych linersach gubości 1mm . Skręcona jest czterema back spacerami i śrubą osi głównej. Stop pin jest umieszczony na wcisk. Materiał okładzin jest średnio mocno teksturowany, słabiej niż w Emersonach nieco mocniej niż w BM710 ale zapewnia pewny chwyt. Dodatkowo stabilność noża w dłoni zapewniają wystające na ok 1mm w trzech miejscach spod G10 mocno nacinane linersy. Mimo, że wielkość nacięć jest taka sama jak na grzbiecie głowni poprzez ich 1mm grubość wydają się bardziej agresywne-wyraźniej wyczuwalne- i zdecydowanie poprawiają trzymanie noża w różnych chwytach.

Oś jest  na podkładkach z fosforobrązu, chodzi bardzo płynnie do tego stopnia, że bez trudu można wytrząsnąć nóż poprzez energiczny ruch nadgarstka. Blokadę stanowi cieniutki 1mm liner Listek blokady wystaje ok 1,5mm ponad krawędź okładziny i jest na długości 2cm agresywnie nacinany

Klips
Klips czteropozycyjny, duży i mocny. Skręcony czterema torxami  do których producent dodaje kluczyk (pasujący także do śrub rękojeści, nie pasuje do osi)

Wrażenia
Nóż wykonany jest bardzo dobrze (pewnie dlatego, ze na Tajwanie ) Wszystkie elementy są doskonale spasowane, równe, szlify położone bardzo starannie, symetryczne. Nie ma blade play'a ani w płaszczyźnie poziomej ani pionowej. Szlif KT  obustronny  po lewej i prawej stronie głowni w części bezzębnej i standardowo po lewej stronie ząbków.
Pomimo sporych różnic w długości głownia-rękojeść ta dysproporcja nie rzuca się specjalnie w oczy ale szkoda, że do rękojeści jak w Military włożono głownię niewiele większą od Paramilitary. IMO dałoby się upchnąć dodatkowy centymetr bez najmniejszego problemu.
W nożu zaskakuje na plus solidność głowni i jej czubka i na minus grubość listka blokady. To chyba najcieńszy jaki widziałem. Mimo jego mikrych rozmiarów i idącej za tym zdawałoby się elastyczności przy spinwhack'owaniu blokada trzyma jak beton. Nie widać ani nie czuć aby listek przesunął się choć o milimetr.

Kolejnym plusem jest to, że tang jest lekko wyprofilowany i opiera się na stop pinie na większej powierzchni. Jest większa szansa, że unikniemy zwłaszcza przy flikaniu z nadgarstka szybkiego wybicia rowka przez stop pin w tangu i nieuchronnego blade playa.

Minusem jest natomiast grubość KT – dzięki niej w połączeniu z niskim szlifem mistrzem cięcia 5.11 nie jest.
Skłamałbym pisząc, że nóż w kieszeni niknie. Jest duży i to czuć, G10 w połączeniu z fabrycznie mocno podgiętym klipsem ma tendencję do szarpania brzegów kieszeni ale lekkie odgięcie klipsa i jest znacznie lepiej. Demonem dyskrecji też nie jest ponieważ wystaje na ok 1,5cm .

Mimo, niewielkiej grubości rękojeści leży nawet w dużej dłoni dość dobrze i bardzo pewnie. Ergonomia jest na co najmniej  zadowalającym poziomie. W silnym ściśnięciu noża w chwycie młotkowym czuć, że jest klips a przy chwycie z kciukiem na grzbiecie noża czuć wbijające się w palec wskazujący i kciuk agresywnie nacięte ząbki linersów. Rękawice niwelują te problemy zwłaszcza drugi. W końcu to nóż z przeznaczenia ,,taktyczny"

Nóż trochę ponosiłem, trochę poużywałem. Stal czyli 154CM obrobiona jest bardzo dobrze nie zauważyłem znacząco szybszej utraty ostrości niż w BWGF7 czyli zębatej wersji 710 od Benchmade. Ostrzy się też porównywalnie szybko, zwłaszcza, że KT ma nie więcej niż 20' na stronę. Piaskowanie mimo braku przesadnej dbałości o głownie także nie spowodowało problemów w postaci łapania nalotów korozji. Nawet po cięciu cytryny czy jabłka nie doszło do powstawania najmniejszych śladów przebarwień.
Właściwości tnące jak już wspomniałem niestety do imponujących nie należą. Nie jest to typ miecza świetlnego ale w codziennym EDC-owaniu spokojnie daje radę. Można wykonać nim większość prac kuchennych choć trzeba trochę samozaparcia - nóż poprzez niski szlif ma tendencję do rozłupywania przecinanych produktów.

Wielu forumowiczów za ząbkami nie przepada i przyznam, że i ja do nich należałem ale ostatnio coraz częściej zwracam się ku ostrzom kombinowanym. Nie jest moim zamiarem przekonywanie innych osób do wyboru combo na EDC ale mnie ząbki w 9-10cm głowniach całkowicie mnie do siebie przekonały. Mamy  tu do czynienia z wystarczającą do większości prac częścią gładką a zęby mocno pomagają w rozpoczęciu cięcia bardziej spoistych, twardych czy ,,śliskich" materiałów. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że całkiem nieźle tną nawet wtedy jak część gładka już nie chce.
Jakby nie patrzyć combo w 5.11 jest inne niż w większości noży. Składa się z samych dużych łuków. Ma to swoje zalety jak i wady. Niewątpliwą zaletą jest ostrzenie, duże łuki łatwiej się ostrzą na trianglu czy innych ostrzałkach o trójkątnym profilu. W małe nie zawsze osełka chce wejść o ile nie jest dedykowana. Drugą zaletą jest łatwiejsze niż u konkurencji wgryzanie się zębów w ciętą materię. Porównywałem wszystkie moje comba czyli 5.11 z BWGF7 i mini CQC-15. W pierwszym momencie wgryzania się czy to w karton czy to butelkę typu PET wygrywa 5.11. Piszę o pierwszym momencie z tego względu, że pozostałe noże mają cieńszą krawędź tnącą i cięcię już częścią plain w ich przypadku przebiega sprawniej. Trochę inaczej ma się sprawa z cienkimi linkami i plecionkami jak pasy bezpieczeństwa. Tu tradycyjne zęby lepiej się sprawdzają.

5.11 Ten Eight jest niezłą zwłaszcza cenową alternatywą dla innych firm produkujących ,,taktyczne" foldery. Ma bardzo dobre wykonanie z wysokiej jakości materiałów i tylko szkoda, że listek blokady nie jest choćby pół milimetra grubszy a KT cieńsza.

[elkrakerso]

Mocny czubek, mocna kt i blokada na różaniec dzięki za opis.

[pecado]

Blokada faktycznie wprowadza dysonans do projektu, co nie znaczy, że będzie zawodna - raczej wystarczy, ale cienka jest
Wiadomo kto je dla nich produkuje? Stawiam na TOPSa, ale wolałbym się upewnić Bo byłbym poważnie zaskoczony jakby sami zajęli się papraniem w stali
Dzięki za opis w każdym razie, zawsze coś już o nożyku wiadomo

[brtss]

\
Wiadomo kto je dla nich produkuje? Stawiam na TOPSa, ale wolałbym się upewnić \

Może Bladetech ? Gdziś mi mignęło 5.11 + Bladetech 

[kali]

robione na Tajwanie, więc raczej Bladetech niż TOPS.

[Mario]

Nie zapomnij go wziąść w niedziele na spotkanko to chętnie się nim pobawię.
Pobawie bo na dłużej bym go nie chciał. Po prostu jakoś do mnie nie przemawia.

Dzięki za prezentację.

[guevara57]

Dzięki Rotpin - krótko i na temat.
Myślałem o tym nożu szukając pancernego łomika. Miałem go w ręce i zrezygnowałem. Odczucia takie jak u Rotpina: nieproporcjonalnie krótka klinga, cieniutki i gryzący w palec liner oraz jedna konkretna zaleta w postaci rzeczywiście mocnej klingi z mocnym czubkiem. Swoją drogą nożyk o podobnym przeznaczeniu i budowie czyli Buck Strider Police jest również konstrukcją Taraniego i też ma cieniutki linerek...

[elkrakerso]

Dla mnie takie połączenie cech to pomyłka. Kiepskie właściwości tnące i mocny czubek sugerują czy wręcz wymuszają wkładanie większej siły a to prowadzi w prostej linii do potencjalnej awarii blokady i co za tym iść może utraty palców.
Nie czepiłbym się gdyby taka Militarka miała liner 1mm, ale jak się robi nóż sugerujący sporą wytrzymałość to blokada jest wg mnie ważniejsza niż klinga.

[mich123]

dzięki za opis

[super]

Mam, używam i jestem zadowolony.
Rozkuwałem lód spod zamarzniętych nadkoli i nie zauważyłem aby blokada pracowała. Może to tylko takie nasze "złudzenie" ?
Nie bronię projektu tylko stwierdzam że daje radę. Ma chyba 0,9 mm, mój emerson ma 1,2 mm i militarka tyle samo.

[rotpin]

Projekt jest naprawdę przemyślany i spokojnie daje radę ale żal że listek blokady nie jest choć taki jak w Emersonach.

Tu porównanie linera z mini CQC-15

[mgr_scout]

Głownia o profilu spear point, combo z szlifem częściowym płaskim.

szlif częściowo płaski? tzn. że jedna część jest wklęsła, a druga płaska?

[amper]

Mariusz, ja ci powiem, że wolałbym mieć cieńszy listek w 5.11 ale porządnie wykonany, niż grubszy 2x w emersonie wykonany ... no ... różnie (jak się już parę razy na forum powtórzyło).
Zabawki erniego nie wzbudzają mojego zaufania.

Sam nożyk fajny, choć wolałbym bez zębów

@scout
częściowy = sięgający do połowy wysokości głowni
5.11 - częściowy płaski
np Mili - pełny płaski
Przynajmniej ja to tak rozumiem

[mgr_scout]

a chyba że tak ja na to mówię "niepełny płaski"

btw. ząbki są bardzo podobne do RAT 1, nawet wyjście szlifu jest takie samo.. także to może być trop do producenta

[rotpin]

Mariusz, ja ci powiem, że wolałbym mieć cieńszy listek w 5.11 ale porządnie wykonany, niż grubszy 2x w emersonie wykonany ... no ... różnie (jak się już parę razy na forum powtórzyło).
Zabawki erniego nie wzbudzają mojego zaufania.

Sam nożyk fajny, choć wolałbym bez zębów

Niestety z Emersonami bywa różnie widziałem całkowicie schrzanione ale i takie jak w moim CQC-15 zrobione OK. Jest tylko jedno ale ... liner jest tytanowy więc statystycznie mniej trwały co w połączeniu z niewielką powierzchnią styku tanga ze stop pinem i częstą u Emersona "jakością" dobrze nie wróży. Plusem jest to, że CQC-15 jest najładniejszym z Emersonów  
A combo to jest TO

@scout
częściowy = sięgający do połowy wysokości głowni
5.11 - częściowy płaski
np Mili - pełny płaski
Przynajmniej ja to tak rozumiem

Dokładnie o to chodzi

[mgr_scout]

to się jeszcze przypnę do jednego szczegółu i już mnie nie ma

"częściowy", nie oznacza, że sięga do połowy. Może sięgać do 1/3, tudzież do 3/4. IMO bezpieczniejszym sformułowaniem jest "niepełny"

[rotpin]

to się jeszcze przypnę do jednego szczegółu i już mnie nie ma

"częściowy", nie oznacza, że sięga do połowy. Może sięgać do 1/3, tudzież do 3/4. IMO bezpieczniejszym sformułowaniem jest "niepełny"

No dobra Panie czepialski już poprawiłem na niepełny 

[super]

Projekt jest naprawdę przemyślany i spokojnie daje radę ale żal że listek blokady nie jest choć taki jak w Emersonach.

Tu porównanie linera z mini CQC-15

to ja mam innego emersona

[Taipan]

Bardzo podoba mnie się ten nożyk.Dzięki za opis.

[super]

Bardzo podoba mnie się ten nożyk.Dzięki za opis.

a to jeszcze taka informacja że ten model i cała linia wyszła już z produkcji. Więc to ostatnie modele