Reklama

Obalenie teorii dot. wtopienia loga Victorinox w okładzinę!!

Zaczęty przez AxM, 27-04-2010, 14:39:37

AxM

Obalam teorie o wtopieniu loga Victorinox w czerwone okładziny!!

Patrzajta ludzie co się z moim Vicusiem stało  :heart: :


Zastanawiałem się czy nie wysłać tego na gwarancje  :special:  :rotfl:  :rotfl:
To logo po prostu "wyleciało" z okładziny, i gdzieś je niestety zgubiłem :(
Musze kupić sobie nowe okładziny, bo jak to wygląda Victorinox bez loga na boczku...
Mam ochotę na drewniane :D


paps

Mi stało się dokladnie to samo. Od tamtej pory nie używam tego felernego Vicka, do pracy wybieram te ktore logo jeszcze maja, całkiem nieświadomie.

The Hawk Family Member

kangoo

Szwajcarska tandeta ,trzeba było chiński scyzoryk kupić .

Kieszenie przeszukaj (wywróć na lewą stronę ).


graf

Jestem zdruzgotany.
Byłem przekonany że loga są wpalone w okładziny do dna... Że prawie integrala z linersami stanowią :D

Ale serio myślałem że to głębiej idzie - dobrze mają spasowane skubani, skoro szpar nigdy nie widać.

Najlepsze polskie noże do rzucania
http://grafknives.pl
Polub na FB
https://facebook.com/grafknives

AxM

Cytat: kangoo w 27-04-2010, 15:39:22

Kieszenie przeszukaj (wywróć na lewą stronę ).

Szukałem już wcześniej.

Ciekawe czy zaakceptowali by to na gwarancji ;D  :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:


zakuty

Cytat: AxM w 27-04-2010, 16:14:17

Ciekawe czy zaakceptowali by to na gwarancji ;D  :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Czyżby gwarancja była na scyzoryk, tylko nie na okładziny?
Nie rozumiem :dodge:

BTW: Szwajcarzy zaczęli jakiś czas temu ujawniać tajne konta, to nic dziwnego, że zaczynają teraz odpadać nawet vicusiowe loga :rotfl:

Paranoja w małych dawkach nie szkodzi zdrowiu. A wręcz jakby przeciwnie...

Dexter

A to peszek ;P. Trochę Vicków miałem, trochę mam - w każdym odczepiałem okładziny. Faktycznie, od środka widać 'pin' z logo, także że wtopione nie jest, wiedziałem od początku. Chociaż, jak nie jest, jak jest? Zatopione w plastiku, przytrzymane pinem w dziurce. IMO żadna tragedia - 9zł i masz nowe okładziny.

Podejrzewam, że samo nie wyleciało - okładziny wyglądają na matowione, więc pewnie zahaczyłeś czymś, albo zbyt grubym papierem matowiłes i "wypadło" ;).


AxM

Cytat: Dexter w 27-04-2010, 17:01:11

Podejrzewam, że samo nie wyleciało - okładziny wyglądają na matowione, więc pewnie zahaczyłeś czymś, albo zbyt grubym papierem matowiłes i "wypadło" ;).

1. matowiłem drobniusim papierem
2. nawet jeśli, to gdyby było "wtopione" to chyba na całej głębokości okładziny, nie?
Zdziwiłem się że taką mała pierdółka, ale jednak występuje w szwajcarskim produkcie.
Czy ktoś posiadający scyzoryk w wersji z kuszą i oryginalnymi jeszcze okładzinami, mógłby powiedzieć nam, czy tam również widać ten "pin" loga?


ptr

Cytat: AxM w 27-04-2010, 17:22:05

...w wersji z kuszą i oryginalnymi jeszcze okładzinami

to teraz w vickach okladziny sa nieorginalne? :?
rozwin mysl, prosze.

.

AxM

Ojojoj, niedopowiedzonko małe. Miałem na myśli okładziny które razem ze scyzorykiem z kuszą wyszły z fabryki.
Okładziny które w fabryce połączone były ze scyzorykiem, który miał kuszę.


ptr

Aha :)
Wydaje mi sie ze roznicy nie bedzie. Chyba mitologizowana jest ta kusza niepotrzebnie.
Symbol sie tylko zmienil - jakosc pozostala ta sama.

.

Dexter

Cytat: AxM w 27-04-2010, 17:22:05

2. nawet jeśli, to gdyby było "wtopione" to chyba na całej głębokości okładziny, nie?
Zdziwiłem się że taką mała pierdółka, ale jednak występuje w szwajcarskim produkcie.
Czy ktoś posiadający scyzoryk w wersji z kuszą i oryginalnymi jeszcze okładzinami, mógłby powiedzieć nam, czy tam również widać ten "pin" loga?

Jest wtopione na tyle, na ile jest grube - nie było innych emblematów, grubszych.
U mnie i w Rangerze i w Spartanie ( oba z kuszą ) jest dokładnie jak tutaj - logo wtopione na swoją grubość + 'pin' który przechodzi na wylot i jest widoczny od spodu.
Anyway, takie to ważne? :special:

AxM

Cytat: Dexter w 27-04-2010, 18:00:31

Anyway, takie to ważne? :special:

Scyzory z kuszą od dłuższego czasu nie są produkowane. Zmieniony został od tamtego czasu zapewne sposób produkcji. Jeśli okładziny scyzorów z kuszami były wykonywane inaczej, to jest to imo  co najmniej ciekawe. No i jest na podstawie czego badać, czy Victorinox nie pocisnął na maskówkę.


Pawelxqx

Ja posiadam Climbera bez kuszy, i też widać pin od spodu. Według mnie nie ma się czym martwić. Pewnie musiałeś zetrzeć zbyt dużo materiału i odpadło.
Pozdrawiam


ptr

Cytat: AxM w 27-04-2010, 18:52:52

Scyzory z kuszą od dłuższego czasu nie są produkowane. Zmieniony został od tamtego czasu zapewne sposób produkcji. Jeśli okładziny scyzorów z kuszami były wykonywane inaczej, to jest to imo  co najmniej ciekawe. No i jest na podstawie czego badać, czy Victorinox nie pocisnął na maskówkę.

Nie, nie zostal zmieniony sposob produkcji - zmieniono tylko napis na ostrzu!
Victorinoxy z kusza nie sa w zaden sposob lepsze, lepiej czy inaczej wykonane, po prostu zastapili slabo kojarzony symbol kuszy na znany na calym swiecie i doskonale kojarzony napis: SWISS MADE.
Tyle. Zadnej wiekszej wartosci (poza kolekcjonerska a i nie teraz jeszcze) scyzoryki z kusza nie maja.
Przestanmy tworzyc mity.

.

rybak

"Pocisnal na masowke"...?

Przeciez Vicek to jest "masowka"?

A z "obaleniem teorii" to sie nie zgodze, bo wyglada jak najbardziej na "wtopione", tyle, ze kiepsko :)

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

AxM

Cytat: rybak w 28-04-2010, 06:58:23

A z "obaleniem teorii" to sie nie zgodze, bo wyglada jak najbardziej na "wtopione", tyle, ze kiepsko :)

Dla tego właśnie pytałem o to czy w wersjach z kuszą logo jest jakoś inaczej wtopione - zmiana na lesze/gorsze dałaby do myślenia. Jeśli w starych wersjach byłoby lepiej wtopione, to wniosek oczywisty.


rybak

Ale nie ma "wersji z kusza", to tylko logo, z ktorego jakis czas temu zrezygnowali, tak jak juz byla mowa o tym pare razy.

A tak poza tym to oczywiscie, kiedys wszystko bylo lepsze.

Jak bylem mlody, to Paanieee....

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

FAZIK

Ja tam bym się cieszył. Trochę żywicy epoksydowej + proszek luminescencyjny i mamy świetne świecące w nocy logo :D.

Life's a game with save and load features disabled.

maba

Dlatego Alox rządzi - żadnych tam rysujących, pękających i trzeszczących plastików, z odpadającym logiem ;P

A tak w ogóle, to zainwestuj w G10.


SMF spam blocked by CleanTalk