Reklama

"Siekierecka Śwagra".

Zaczęty przez Krug, 11-05-2010, 00:51:32

Krug

Przypałętał się dziś ku mnie do garażu mój "Śwagier" z kawałkiem swojego "wolkswagiena", zardzewiałe "muterki" odkręcić. Kręcił się przeszkadzał, w końcu, jak wyłączyłem "gryndżera" "peda": patrz jaką siekiere mam:

Skąd masz takie ch....stwo? Pytam. A w składnicy harcerskiej sobie kupiłem ze trzydzieści lat temu. A na co ci taki kup był? A wszyscy "kupowali" do samochodów(wszyscy - ziomy szwagra z budowy, samochody - PF126...), to i ja sobie kupiłem(po trzydziestu latach się pochwalił...).  "Siekierecka", no widać co to: długa z tym czymś, jakby dłutem na czubku ze trzydzieści centymetrów, ostrze szerokie tak z siedem-osiem centymetrów, a grube całe 2-2,5mm... młotek najsolidniejszy w całym "ustrojstwie" - duży coby se druhy(jak w składnicy harcerskiej kupiony to zakładam że dla druhów harcerzy przeznaczony...)pazurów nie poobijały przy wbijaniu nie daj Panie Boże gwoździ.

Z głupia frant sprawdziłem "tsubosanami" ile to ma HRC... poniżej 40...
Ale cały pic oprócz kropelki do "muterków" i haczyka do kapsli siedzi w "trzunku", naciskacie guziczek na "trzunku" szarpiecie się chwile i "wuala":

...jest piła... Znaczy "narząd" można zaliczyć do "multituli": siekiera, otwieracz, klucz, młotek, piła a  i chyba dłuto(wstawiłem w hawki bo ma młotek wyraźnie wyodrębniony :D )

Podostrzyłem lekko "siekier" pilnikiem - dało radę zaostrzyć kołka, więc działa. "Śwagier" twierdzi że piła także daje radę - raz wycinał krzaki na parkingu przed jaskinią... młotek pewnie działa jakoś również. Reszty nie sprawdzałem.
Producent to jakiś: "Pokój"(pewnie spółdzielnia...) z Tarnowa - wybita cecha, niewyraźna ale oprócz zatartych literek jest jeszcze sześcioramienna gwiazdka nad miesiącem w nowiu rogami ku górze - herb rzeczonego grodu. Mało tego, był to towar eksportowy, na ostrzu stoi jak byk: "Made in Poland" !  Całość klekocze na "trzunku"ale nie ma jeszcze skłonności do wylatania podczas pracy - blokada trzyma  prawie tak pewnie jak "axis" :D
Na koniec  jeszcze fotka "mechanizmu" blokady z płaską sprężyną(po prawej) dociskającą pypeć(po lewej)blokady w otworze "trzunka",  ...

Używając rozsądnie, można było sobie owym pewnie pomóc jakoś tam bez zrobienia sobie i otoczeniu krzywdy. D:
Z wrażenia jakie wywarł na mnie ten produkt realnego socjalizmu zapomniałem zapytać "Śwagra" wiele dał za ono w Składnicy Harcerskiej...
Pozdrawiam.

Fotki marne bo z telefonu.

Krug-Noże.

Nie odpowiadam na PW? Pisz Pan: krugknivesmalpagmailcom
Na pohybel odchodom bolszewickich odchodów!
***** *******. :)
Śmiesznie jak jebacy popierają jebanych. :)
TRZYNASTU SPARTAN ŻYJE! WOT CHUJNIA.

MansoorPolska

hehe ale sprzęt :D fajnie się to czytało :D


LUCYFER

Wzywam posłańców przeznaczenia! - niech uderzą z ponurym zachwytem w ofiarę, którą wybrałem. Milczący jest ten ptak, co żywi się mózgiem tego, co mnie prześladuje, a jego  agonia niech odbędzie się w skomleniu i bólu, i niech będzie to ostrzeżeniem dla tych, co mego jestestwa nienawidzą...

Hakas

miałem podobną ale ze wschodu do kompletu była jeszcze łopatka, jak sie siekierę zdjęło to na trzonku łopatke można było obsadzić.
Hakas

Wędruję poprzez świat polując, walcząc
i uzdrawiając

Przeklęty, kto miecz swój trzyma z dala od krwi - Bellicosa anima
Damnatus, qui gladio suo ab sanguem reservat - Bellicosa anima

marek13101

Też mam z łopatką i pokrowcem tyle, że już średnio działa ;P


Zodiak

O ile pamiętam na przełomie lat 70-80, może 80 coś. Wyjątkowe gówno. Miałem same kłopoty. Coś się zacinało, wypadało oczywiście o błyskawicznym tępieniu nie wspomnę. W końcu przy rąbaniu obuch wyleciał, szczęściem nikogo nie uszkodził. Wyrzuciłem i nie żałuję.


FORESTER1973

Jak robimy Panowie spis to i ja się dopiszę: podobny model + saperka i pokrowiec.Hi hi, ha ha ale kto w tamtych czasach słyszał o np. fiskarsie :kopara:
Chyba mam ten model co Hakas


Ypoznan

Tak dla potomności. W 2011 roku firma była w stanie likwidacji.

Zakłady Przemysłu Metalowego Spółdzielnia Pracy "Pokój"
ul. Warsztatowa 1
33-100 Tarnów

Powstała w 1975 roku. Specjalizowali się w obróbce metali metodą niskich temperatur, produkowali też zamki i kłódki itp.

Ponieważ "Ypoznan" w konwersacji brzmi tak jakoś bardzo oficjalnie, dopuszczam także: Januszku, Jasiu, Jachu i inne miłe określenia. ;)

http://www.navaja.pl/

Klej91

Fajny sprzęt. Pomysł bardzo ciekawy, tylko gdyby wykonanie było trochę lepsze... Z czymś takim aż chciałoby się iść na biwak :)

Les mauvais couteaux coupent les doigts et laissent le bois.

FORESTER1973

W moim egzemplarzu wszystko jest OK.Piłka tnie jak wściekła, saperką ognisko albo co innego zakopiesz, tylko jak coś rąbię to hałas jest tak niesamowity, że tylko raz była ze mną na biwaku.


Klej91

No mnie się to jak najbardziej podoba, ale jak się coś rozwali (np. piłka) to trudno dostać część zamienną. To chyba raczej egzemplarz muzealny. A może jednak jakiś rzemieślnik dałby radę to dorobić :? Bardzo mnie zaintrygowało to narzędzie :D Szczególnie ta piłka i otwieracz :)

Les mauvais couteaux coupent les doigts et laissent le bois.

peterskin

Używałem takiej. Siekierecką to tylko palec można sobie obciąć bo na pewno do rąbania drzewa się nie nadaje. Piła chyba nawet piłowała a młotek jak to impulsownik kinetyczny małej mocy - działał.


SMF spam blocked by CleanTalk